dadan_mafak pisze:ja zazwyczaj robie duze odbitki zeby bylo widac duze ziarno...
Ja robie duże odbitki żeby widać było duże zdjęcie Z małego powyżej A4 się nie da zrobić odbitki o bardzo dobrej jakości bez ziarna (chyba że jakieś wysokorozdzielcze negatywy jak Imagelink - czy jakoś tak...)
ja lubie ziarno, bardzo lubie. dlatego z malego obrazka czesciej robie na papierze 40x50 niz z wielkiego formatu. ale robie tez adoxem 20 i to tez ma swoj urok - 40x50 nie ma absolutnie zadnego sladu ziarna i jest ostre jak brzytwa. w normalny dzien mozna robic z reki uzywajac przyslon 2.8-4 i czasu 1/125.
ale i 30x40 wychodzi bardzo dobrze z np tmaxa 100 - tez jest ostro i bezziarniscie
no nie wiem...najpierw trzeba uzyskac odpowiednie ziarno a potem powiekszyc tak zeby na calym zdjeciu bylo ostre...to potrafi przysporzyc paru problemow :)
Dobre powiększalniki są dostępne - kwestia kasy i cierpliwości... gorzej z nowymi filmami - nikt nie inwestuje w nowsze emulsje bo dość kłopotu jest z tym żeby utrzymać produkcję tego co już jest...
dokladnie. moja najczarniejsza zmora to wizja zamkniecia ostatniej firmy produkujacej papiery i flimy...
dzisiejszy asortyment mi wystarcza, pewnie - chcialoby sie wiecej. ale bede szczesliwy gdy ten stan sie utrzyma. a nawet jak za dziesiec lat upadnie wiekszosc firm to zeby bylo nas tylu na calym swiecie zeby chociaz jedna firma sie utrzymala...
dadan_mafak pisze:ja lubie ziarno, bardzo lubie. dlatego z malego obrazka czesciej robie na papierze 40x50 niz z wielkiego formatu. ale robie tez adoxem 20 i to tez ma swoj urok - 40x50 nie ma absolutnie zadnego sladu ziarna i jest ostre jak brzytwa. w normalny dzien mozna robic z reki uzywajac przyslon 2.8-4 i czasu 1/125.
ale i 30x40 wychodzi bardzo dobrze z np tmaxa 100 - tez jest ostro i bezziarniscie
generalnie...co kto lubi
możesz powiedzieć w czym wołasz tego Adoxa 20 ?,ja kiedyś kupiłem Adoxa 50 i zrobiłem w Neofinie Blue,na 30x40 miałem takie ziarno że walnąłem ze śmiechu,jak z 400 albo 800 tki,ostre było ale było duże ,a jestem zwolennikiem raczej unikania ziarna na odbitkach .
Henry pisze:Dobre powiększalniki są dostępne - kwestia kasy i cierpliwości... gorzej z nowymi filmami - nikt nie inwestuje w nowsze emulsje bo dość kłopotu jest z tym żeby utrzymać produkcję tego co już jest...
Chyba nie dokońca ,co jest pocieszające,Kodak Ektar 100 to nowa emulsja ,też Rollei ATP 1.1 32 też jest raczej nową emulsją,pod względem ziarnistości bije na głowe Rolleia 25.
ludzie ogladajacy z niego odbitki potrafia powiedziec "no, wielki format to ma moc"
link mi się nie otwiera, ja do Adoxa się już troche zraziłem tym bardziej że 125 na śrdnim też mnie nie przekonał (też duża ziarnistość), a nie próbowałeś tej 20tki w innym wywoływaczu niż dedykowany?
-jarek- pisze:do Adoxa się już troche zraziłem tym bardziej że 125 na śrdnim też mnie nie przekonał (też duża ziarnistość)
adox 125 to konfekcjonowany przez tegoż ilford hp4+.
ja adoxa 50 wołałem w rodinalu 1+100 i w id-11 1+3, ale jak wygląda ziarno, to Ci nie powiem, nie miałem możliwości rozłożyć powiększalnika od dłuższego czasu. ale planuję na dniach się zabrać za nieco powiększeń, wtedy postaram się sprawdzić, co i jak.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
może ten Neofin Blau na którego się tak uparłem nie jest tak drobnoziarnistym wywoływaczem jak sądziłem ?,naprawde to zadowolony jestem narazie tylko z kombinacji tej wywojki z Rolleiem ATP 1.1.
Jeśli można , to przypomniał bym że duże ziarno to też jest pewna forma ekspresji w fotografii.
Tak więc zrobienie pozytywu z wyraźnie widocznym , nawet bardzo dużym ziarnem nie oznacza że zdjęcie jest złe.