Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
-
rysiek1996
- -#


- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
Ktoś z kKolegów wołał ,,coś" w Cinestil?
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
Zakładając, że masz 1l wywoływacza zwiększ czas wywoływania o 4s w porównaniu z czasem wołania poprzedniej rolki. Czyli: pierwsza 3.30, druga 3:34, trzecia 3:38, itd. Ja tak robiłem i wychodziło OK. Czas wybielania bez zmian.
-
photoatelier
- -#


- Posty: 173
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
w kazdej paczce jest tabela i jak kolega wyzej napisal, przedłuzasz czas
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
Ten zestaw nieco odstępuje od standardowego procesu C-41.
Temperatura 39*C zamiast standardowych 38*C
Pierwsze 4 rolki czas wywoływania 3.30 a nie 3.15
Kolejne 4 rolki 3.45
i na tym bym poprzestał jeśli chcesz mieć spójne wyniki, ale producent podaje, że można wywołać 12 rolek 24 klatkowych.
i wtedy kolejna partia 4 filmów - 4 minuty.
Tak jak wspomniałem, to są czasy dla filmów małoobrazkowych 24 klatkowych o czułości max 200 ASA.
Wyższa czułość filmów, i więcej klatek - szybciej się wyczerpuje wywoływacz.
Osobiście nie wywoływałbym więcej niż 8 rolek w litrze.
Pomijam już, że w tej chwili kupując w Foxell'u chemię Fuji Hunt dla labów, nie oszczędzam w ogóle na wywoływaczu
bo jest tani w porównaniu z ceną filmów wiec wywołuję 2 rolki w litrze i chemia do wywalenia.
To samo z utrwalaczem C-41 tylko, że jest dużo bardziej wydajny i w litrze można spokojnie utrwalić kilkanaście rolek.
Natomiast wybielacz jest wieczny.
Temperatura 39*C zamiast standardowych 38*C
Pierwsze 4 rolki czas wywoływania 3.30 a nie 3.15
Kolejne 4 rolki 3.45
i na tym bym poprzestał jeśli chcesz mieć spójne wyniki, ale producent podaje, że można wywołać 12 rolek 24 klatkowych.
i wtedy kolejna partia 4 filmów - 4 minuty.
Tak jak wspomniałem, to są czasy dla filmów małoobrazkowych 24 klatkowych o czułości max 200 ASA.
Wyższa czułość filmów, i więcej klatek - szybciej się wyczerpuje wywoływacz.
Osobiście nie wywoływałbym więcej niż 8 rolek w litrze.
Pomijam już, że w tej chwili kupując w Foxell'u chemię Fuji Hunt dla labów, nie oszczędzam w ogóle na wywoływaczu
bo jest tani w porównaniu z ceną filmów wiec wywołuję 2 rolki w litrze i chemia do wywalenia.
To samo z utrwalaczem C-41 tylko, że jest dużo bardziej wydajny i w litrze można spokojnie utrwalić kilkanaście rolek.
Natomiast wybielacz jest wieczny.
-
photoatelier
- -#


- Posty: 173
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
gdzie w w procesie c-41 cinestila jest opis o wywolaniu zaleznym od czulosci, bo nie widzeSpektrum pisze: ↑29 gru 2025, 22:36 Ten zestaw nieco odstępuje od standardowego procesu C-41.
Temperatura 39*C zamiast standardowych 38*C
Pierwsze 4 rolki czas wywoływania 3.30 a nie 3.15
Kolejne 4 rolki 3.45
i na tym bym poprzestał jeśli chcesz mieć spójne wyniki, ale producent podaje, że można wywołać 12 rolek 24 klatkowych.
i wtedy kolejna partia 4 filmów - 4 minuty.
Tak jak wspomniałem, to są czasy dla filmów małoobrazkowych 24 klatkowych o czułości max 200 ASA.
Wyższa czułość filmów, i więcej klatek - szybciej się wyczerpuje wywoływacz.
Osobiście nie wywoływałbym więcej niż 8 rolek w litrze.
Pomijam już, że w tej chwili kupując w Foxell'u chemię Fuji Hunt dla labów, nie oszczędzam w ogóle na wywoływaczu
bo jest tani w porównaniu z ceną filmów wiec wywołuję 2 rolki w litrze i chemia do wywalenia.
To samo z utrwalaczem C-41 tylko, że jest dużo bardziej wydajny i w litrze można spokojnie utrwalić kilkanaście rolek.
Natomiast wybielacz jest wieczny.
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
W opisie Cinestill C-41 nie jest nic napisane o zwiększonym zużywaniu wywoływacza C-41 w przypadku filmów o wyższej czułości.
Ale to nie jest fakt wyssany przeze mnie z palca.
Także, aby zmniejszyć kontaminację blixa wywoływaczem (czyli przedłużyć jego życie) powinieneś zastosować kąpiel STOP po wywoływaczu, a później kilkakrotnie przepłukać film wodą i dopiero zastosować blix.
Blix jest kwaśny i w przypadku tego i wielu innych zestawów ma też spełniać rolę kąpieli STOP. Tylko częściej potrafi się tak zanieczyścić wywoływaczem, że pojawiają się plamy.
Kąpiel STOP to 2% kwasu octowego lodowatego w 1 L wody.
Producent chce maksymalnie uprościć proces i nie wspomina o wielu rzeczach, ale ja zakładam, że chcesz uzyskać
jak najlepsze rezultaty i stąd moje rady.
Ale to nie jest fakt wyssany przeze mnie z palca.
Także, aby zmniejszyć kontaminację blixa wywoływaczem (czyli przedłużyć jego życie) powinieneś zastosować kąpiel STOP po wywoływaczu, a później kilkakrotnie przepłukać film wodą i dopiero zastosować blix.
Blix jest kwaśny i w przypadku tego i wielu innych zestawów ma też spełniać rolę kąpieli STOP. Tylko częściej potrafi się tak zanieczyścić wywoływaczem, że pojawiają się plamy.
Kąpiel STOP to 2% kwasu octowego lodowatego w 1 L wody.
Producent chce maksymalnie uprościć proces i nie wspomina o wielu rzeczach, ale ja zakładam, że chcesz uzyskać
jak najlepsze rezultaty i stąd moje rady.
-
photoatelier
- -#


- Posty: 173
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
i wszystko jasne, dzieki za te podpowiedzi :)
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
C-41 Cinestill nie używałem, ale spróbowałem E-6. Jeśli jakoś jest podobna to na wiele bym nie liczył. Akurat pustka po Tetenalu została licznie wypełniona i jest w czym wybierać.
Cinestil c41 w proszku, czasy wołania dla kolejnych filmów
Potwierdzam. Na YouTube można zobaczyć ahy i ohy na temat tych zestawów C-41 od Cinestill.
Ludzie opowiadają, że w 1 litrze wywołali nawet 24 rolki.
Pytanie tylko jaki jest rezultat takiego wywołania.
Jeżeli wywołujemy kolor dla samego koloru i lubimy rezultaty "łomograficzne", poza tym skanujemy film,
a nie robimy odbitek optycznie - to prawdopodobnie można w to iść.
Facet, który rekomenduje ten zestaw od Cinestill, na innym swoim filmiku pokazuje rezultaty wywołania filmu Vision3
w chemii C-41 i twierdzi, że jest świetnie. To ja już wiem jakie są jego oczekiwania co do jakości.
Chyba jedynym plusem tej chemii w proszku jest to, że ona jest w proszku. Ludziom się wydaje, że dzięki temu będzie
w stanie przetrwać wieki dopóki nie zostanie rozmieszana.
Problem w tym, że CD-4 nie jest zbyt stabilny przy przechowywaniu razem z inną chemią w jednym opakowaniu.
Prawdopodobnie chemicy od Cinestill opracowali jakąś recepturę, która ten problem nieco rozwiązuje, ale to musi być jakiś
spory kompromis. Bo gdyby było inaczej to wszystkie domowe zestawy byłyby sprzedawane w proszku.
To potężna obniżka kosztów przechowywania i transportu.
Ale jakoś dziwnym trafem te najlepsze jakościowo zestawy są wciąż sprzedawane w postaci płynnej.
Także jeśli ktoś przechowuje ten proszkowy zestaw w temperaturze pokojowej to liczyłbym, że już po roku CD-4 zacznie brązowieć bo nie lubi przechowywania w cieple.
Polecam rozdzielić BLIX na dwie oddzielne kąpiele zgodnie z tym postem: viewtopic.php?p=113089#p113089
W C-41 najdroższą kąpielą jest wybielacz. Dzięki rozdzieleniu blixa zyskujesz litr wybielacza, który można stosować do C-41 jak i ECN2.
Jeżeli stosujesz kąpiel STOP po wywołaniu, to będzie on działał wiecznie. Trzymasz go w butelce PET z dużą ilością tlenu bo on kocha tlen. Regenerujesz go poprzez energiczne potrząsanie butelką - bo w ten sposób go natleniasz. Jeśli już zobaczysz, że się rzeczywiście wyczerpuje to można spróbować go zregenerować chemicznie dodając bromek potasu (ale później trzeba zadbać o odpowiednie pH roztworu).
Ja kupuje chemię do labów ale wybielacza jeszcze nie kupowałem bo korzystam z tego który otrzymałem po rozdzieleniu blixa, poza tym mam jeszcze dwa nierozpakowane zestawy 1 litrowe od Bellini (C-41 i ECN2) , które dostarczą mi dodatkowe 2 litry wybielacza.
Ludzie opowiadają, że w 1 litrze wywołali nawet 24 rolki.
Pytanie tylko jaki jest rezultat takiego wywołania.
Jeżeli wywołujemy kolor dla samego koloru i lubimy rezultaty "łomograficzne", poza tym skanujemy film,
a nie robimy odbitek optycznie - to prawdopodobnie można w to iść.
Facet, który rekomenduje ten zestaw od Cinestill, na innym swoim filmiku pokazuje rezultaty wywołania filmu Vision3
w chemii C-41 i twierdzi, że jest świetnie. To ja już wiem jakie są jego oczekiwania co do jakości.
Chyba jedynym plusem tej chemii w proszku jest to, że ona jest w proszku. Ludziom się wydaje, że dzięki temu będzie
w stanie przetrwać wieki dopóki nie zostanie rozmieszana.
Problem w tym, że CD-4 nie jest zbyt stabilny przy przechowywaniu razem z inną chemią w jednym opakowaniu.
Prawdopodobnie chemicy od Cinestill opracowali jakąś recepturę, która ten problem nieco rozwiązuje, ale to musi być jakiś
spory kompromis. Bo gdyby było inaczej to wszystkie domowe zestawy byłyby sprzedawane w proszku.
To potężna obniżka kosztów przechowywania i transportu.
Ale jakoś dziwnym trafem te najlepsze jakościowo zestawy są wciąż sprzedawane w postaci płynnej.
Także jeśli ktoś przechowuje ten proszkowy zestaw w temperaturze pokojowej to liczyłbym, że już po roku CD-4 zacznie brązowieć bo nie lubi przechowywania w cieple.
Dokładnie tak. Jeśli szukasz niezbyt drogiego zestawu C-41 w jakości Tetenal to najlepszą alternatywą jest Adox C-41 C-TEC, który jest chemicznie 100% klonem legendarnego Tetenala C-41. W sklepie wyszlo.store kupisz go za 154 zł więc cena jest najlepsza wobec innych kitów C-41.
Polecam rozdzielić BLIX na dwie oddzielne kąpiele zgodnie z tym postem: viewtopic.php?p=113089#p113089
W C-41 najdroższą kąpielą jest wybielacz. Dzięki rozdzieleniu blixa zyskujesz litr wybielacza, który można stosować do C-41 jak i ECN2.
Jeżeli stosujesz kąpiel STOP po wywołaniu, to będzie on działał wiecznie. Trzymasz go w butelce PET z dużą ilością tlenu bo on kocha tlen. Regenerujesz go poprzez energiczne potrząsanie butelką - bo w ten sposób go natleniasz. Jeśli już zobaczysz, że się rzeczywiście wyczerpuje to można spróbować go zregenerować chemicznie dodając bromek potasu (ale później trzeba zadbać o odpowiednie pH roztworu).
Ja kupuje chemię do labów ale wybielacza jeszcze nie kupowałem bo korzystam z tego który otrzymałem po rozdzieleniu blixa, poza tym mam jeszcze dwa nierozpakowane zestawy 1 litrowe od Bellini (C-41 i ECN2) , które dostarczą mi dodatkowe 2 litry wybielacza.

