miki11 pisze: ↑11 lip 2024, 10:44
oKuba, czyli jakie są Twoje obserwacje? Masz niedowołany film?
żeby uzyskać taki sam efekt dla jednej i drugiej receptury, trzeba byłoby uzyskać w obu wersjach takie samo pH dla roztworu B. Wersja zawierająca metaboran sodu (lub boraks + wodorotlenek sodu) raczej będzie miała wyższe pH niż roztwór na samym boraksie i siarczynie sodu. Trzeba byłoby to policzyć lub po prostu zmierzyć...
acz jak tak parzę na wykres aktywności wywoływaczy metolowo-hydrochinonowych w zależności od stężenia substancji alkalicznych to wywoływacz na samym boraksie nie jest wstanie osiągnąć takiej aktywności jaką daje metaboran sodu w stężeniu 20g/l, także w takim wypadku jaki testował oKuba negatywy raczej muszą wyjść niedowołane.
Tomasz. Chyba bardziej dokladnie ciezko odpowiedzieć na to pytanie:
oKuba pisze:Update. Tym razem nie zapomniałem o siarczynie sodu, ale negatyw jest również niedowolany. Nie tak okrutnie jak ostatnim razem, ale bez porównania do „prawidłowego” roztworu B. Tak więc zdecydowanie nie polecam tego wariantu (siarczyn sodu + boraks).
oKuba pisze: ↑11 lip 2024, 13:06
Nie mam niedowolanych, gdyz nie plucze woda pomiedzy A i B
oKuba, ja też nie płuczę. Nie o to pytam. Stwierdziłeś, że ten "klon" Diafine pracuje gorzej, niż Twój "oryginał". Na czym polega ta "gorszość"? Interesuje mnie to ze względu na dość obfity opis w The Darkroom Cookbook, gdzie Autor wyraźnie określa różnice w efektach obrazowych pomiędzy wymiennym stosowaniem trzech substancji w roztworze buforowym różnych dwuskładnikowych wywoływaczy. Jak zrozumiałem, jest to cecha tych trzech wersji roztworu (m.in. całkowita wymiana boraksu na metaboran sodu). Tutaj analizujemy przygotowanie roztworu buforowego, w którym ilość jonów jest zgodna z ilością jonów roztworu metaboranu. Skoro pracują jony (stosujemy przecież roztwór wodny), nie powinno mieć znaczenia, czy te jony otrzymaliśmy w wyniku rozpuszczenia metaboranu, czy też w wyniku reakcji boraksu z czymś tam. Chodzi mi o zasadę.
miki11 Stwierdziłem jedynie, ze zastepujac roztwor B, rozwtworem na siarczynie i boraxie, negatyw jest niedowolany i ze nie zamierzam kontynuowac tematu, gdyz „podstawowy“ przepis dziala. Na tym koncze ze swojej strony temat.
W wątku https://www.flickr.com/groups/diafine/d ... 165181643/ użytkownik o nicku "eye of wally" opisał swoją metodę wywoływania w Diafine, a konkretnie ze wstępnym namaczaniem. Sprawdzone, działa, nie ma mowy o firankach.
Errata:
Znalazłem w sieci wskazówkę, że zastępując metaboran sodu rozpuszczamy boraks w wodzie o temperaturze 52°C, dajemy jej ostygnąć i dopiero dodajemy wodorotlenek sodu. Co do samego metaboranu, od doświadczonego chemika i fotografa uzyskałem informację, że jest to produkt firmowy, ale dzisiaj nie ma sensu szukać tego składnika, ponieważ zastąpienie go powyższymi substancjami przynosi de facto ten sam efekt chemiczny. Potwierdzone mam także proporcje.
miki11 pisze: ↑25 paź 2025, 10:39
dajemy jej ostygnąć
strzelam, że wynika to pewnie z tego że wodorotlenek po wsypaniu do wody wydziela ciepło, więc jeśli woda byłaby zbyt gorąca to można byłoby zagotować roztwór
Super, że potwierdziłeś proporcje. To mamy spokój w temacie
Tomasz. pisze: ↑25 paź 2025, 11:17
strzelam, że wynika to pewnie z tego że wodorotlenek po wsypaniu do wody wydziela ciepło, więc jeśli woda byłaby zbyt gorąca to można byłoby zagotować roztwór
Nie obstawiałbym, że 1,5g NaOH zagotuje ten roztwór, jednak reakcja może zachodzić zbyt gwałtowanie (w każdym razie nie optymalnie).