Cześć !
Wpadł mi w ręce ładny egzemplarz Pentaxa MX. Zadbany, sprawny, bardzo ładna rzecz. ALE... pomiary czasów migawki pokazały że z tą jego "sprawnością" mogłoby być lepiej. No cóż, ma już swoje lata, więc domyślam się że jest to kwestia porządnego CLA. Dla ciekawych wyniki pomiarów migawki:
dla czasów 1/1000 wyniki są od 1/575 do 1/280
dla 1/500 wyniki to od 1/390 do 1/240
dla 1/125 wyniki od 1/110 do 1/93
Czasy od 1/60 i dłuższe wyglądają bardzo przyzwoicie. I teraz pytanie.. jak skomplikowane jest takie CLA w wypadku Pentaxa MX ? Doświadczenia w naprawie aparatów nie mam, ale jako inżynier zaplecze narzędziowe i zapał posiadam :) No chyba ze jest to jednak mocno złożony sprzęt podatny na (trwale) uszkodzenia przy nieumiejętnym serwisie, wtedy zdecydowałbym się jednak na odesłanie specjaliście.
A w takim przypadku.. znacie kogoś kto ma "rękę" do starych Pentaxow ?
Pentax MX - CLA
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Pentax MX - CLA
Jak dokonałeś pomiarów? Pytanie czy wyniki są wiarygodne czy robiłeś zdjęcia i z jakim rezultatem. W Warszawie możesz zapytać w http://www.aparatfoto.com.pl/ lub https://www.naprawaaparatow.pl/ oba serwisy sprawdzone co do jakości usług.
Pentax MX - CLA
Pomiary wykonałem dzięki koledze i jego "miernikowi" własnej roboty. Nie jest to oczywiście urządzenie "dla zawodowców", ale porównanie pomiarów tym samym urządzeniem z dobrze przeserwisowanym Zenithem wyszło ku mojemu rozczarowaniu bardzo słabo dla mojego "japończyka" ;)
Zdjęć nie robiłem, aparat przyszedł zaledwie parę dni temu.
Zdjęć nie robiłem, aparat przyszedł zaledwie parę dni temu.
Pentax MX - CLA
Fan Pentax'a.
Pentax MX - CLA
Zakładając, że urządzenie diagnostyczne działa prawidłowo, to niepokojące jest nie tylko to, że realne czasy naświetlania nie odpowiadają czasom nominalnym, ale także to, że znaczny jest ich rozrzut dla konkretnej nastawy.
Być może przyczyna nieprawidłowej pracy migawki jest typowa dla starych aparatów - zanieczyszczone osie wałeczków na które nawijają się kurtyny migawki albo zgęstniałe środki smarne. Te wałeczki napędzane są sprężynami, a w przypadku zwiększonych oporów na ich osiach te sprężyny mogą nie być w stanie zagwarantować właściwej prędkości rolet migawki.
Inną przyczyną może być to, że aparat przez długi czas był nieużywany ale przechowywany z napiętą migawką, co mogło osłabić wspomniane sprężyny. W takim przypadku wystarczyłoby je odpowiednio napiąć, co nie jest trudnym zabiegiem * ale wymaga kontroli efektów na urządzeniu pomiarowym.
Jedna uwaga dodatkowa - pomiaru prędkości migawki powinno się dokonywać w kilku punktach kadru, co pozwala stwierdzić nie tylko czy czas naświetlania jest właściwy, ale także czy jest taki sam w centrum i w peryferyjnych częściach okienka formatowego. Ma to szczególne znaczenie w przypadku migawek o poziomym przebiegu rolet - migawki z metalowymi żaluzjami poruszającymi się w ponie są bardziej stabilne.
Jeśli chcesz, to mogę pomierzyć czasy naświetlania w Twoim Pentaxie przy pomocy profesjonalnego urządzenia.
Zapraszam.

* patrz od 3:00 do 3:27 tego materiału https://www.google.com/search?client=fi ... D84Qg,st:0
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Pentax MX - CLA
Zenit nie raczej nie nadaje się na aparat referencyjny - zakres fabrycznych tolerancji jest zbyt duży.
Jeśli ze wstępnej diagnozy migawki dokonanej na stanowisku diagnostycznym wynika, że pracuje ona niepoprawnie, to moim zdaniem szkoda na to czasu i filmu.CLA nie zaszkodzi, ale sprawdzić "w boju" też nie zaszkodzi.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Pentax MX - CLA
Niby tak, ale jeżeli Zenit potwierdza ustrojstwo, a ustrojstwo potwierdza Zenita (oczywiście zakładając, że ustrojstwo nie było kalibrowane właśnie tym Zenitem), to coś, co wychodzi znacząco inaczej najprawdopodobniej faktycznie będzie niedokładne.
Pentax MX - CLA
Rzecz w tym, że to raczej nie jest stanowisko diagnostyczne, ale:
Pentax MX - CLA
To zależy od dnia tygodnia, w którym był składany

_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Pentax MX - CLA
Dzięki za wszystkie odpowiedzi ! Plik z pomiarami został "w robocie", mam dostęp do dwóch pomiarów dla każdego z czasów (zapisałem sobie w telefonie). Urządzenie kolegi jest całkiem sprytne jako że mierzy migawkę w czterech miejscach przy jednym podejściu. W pierwszym poście wprowadziłem niezamierzenie pewną konsternację, podając wyniki jako "jeden wynik, jeden pomiar".
Wiec dokładne, prawidłowe wyniki, z "czterema strefami na każdy pomiar" wyglądają tak:
dla 1/500:
1/392, 1/328, 1/281, 1/243
1/379, 1/317, 1/275, 1/236
dla 1/250
1/206, 1/187, 1/170, 1/153
1/204, 1/184, 1/168, 1/153
dla 1/125
1/110, 1/104, 1/98, 1/93
1/110, 1/104, 1/98, 1/93
dla 1/60
1/58, 1/56, 1/54, 1/53
1/58, 1/58, 1/54, 1/53
Dla wolnych czasow wyniki są ok, z niewielkimi odchyłkami.
Z powyższego można wyciągnąć kilka wniosków:
1. Szybkie czasy "nie są trzymane", od 1/60 jest przyzwoicie, niżej jest doskonale
2. Dla wszystkich czasów migawka ma wyższa prędkość na początku, i zauważalnie (zwłaszcza dla krótkich czasów) zwalnia na końcu.
3. Wyniki są powtarzalne z niewielkimi odchyłkami dla każdego z czasów, było to widać zwłaszcza w pełnym pliku (więcej pomiarów) do którego nie mam na razie dostępu
Jestem tu zdecydowanie "początkujący", ale wygląda na to ze racje ma kolega Z_Photo i inni - aparat jest sprawny, wymaga trochę uczucia włożonego w czyszczenie, smarowanie, i regulacje.
Co ciekawe z filmiku zmieszczonego w tym wątku (i materiałów z camerarepairs) wygląda ze MX zasadniczo nie jest trudnym aparatem, cala mechanika łącznie z regulacja jest łatwo dostępna po odkręceniu 3 śrubek i zdjęciu dolnej pokrywy. Wiec na razie spróbuje zrobić to sam w sposób możliwie mało inwazyjny - przedmuchać mechanizm sprężonym powietrzem (z puszki), sprawdzić czy nie ma tam jakichś widocznych paprochów/uszkodzeń w kolach zębatych, i "przestrzelać" mechanizm migawki kilkadziesiąt razy. Na razie bez smarowania (z którym moim zdaniem autor filmiku w postach powyżej trochę przesadza). Zobaczymy czy to wpłynie na pomiary. Znajomy z pracy który hobbystycznie "grzebie w mechanicznych w zegarkach" odstąpi mi w tygodniu ułamek mililitra oleju Mobieusa, wiec w razie czego będzie czym delikatnie zwilżyć osie mechanizmów.
Wiec dokładne, prawidłowe wyniki, z "czterema strefami na każdy pomiar" wyglądają tak:
dla 1/500:
1/392, 1/328, 1/281, 1/243
1/379, 1/317, 1/275, 1/236
dla 1/250
1/206, 1/187, 1/170, 1/153
1/204, 1/184, 1/168, 1/153
dla 1/125
1/110, 1/104, 1/98, 1/93
1/110, 1/104, 1/98, 1/93
dla 1/60
1/58, 1/56, 1/54, 1/53
1/58, 1/58, 1/54, 1/53
Dla wolnych czasow wyniki są ok, z niewielkimi odchyłkami.
Z powyższego można wyciągnąć kilka wniosków:
1. Szybkie czasy "nie są trzymane", od 1/60 jest przyzwoicie, niżej jest doskonale
2. Dla wszystkich czasów migawka ma wyższa prędkość na początku, i zauważalnie (zwłaszcza dla krótkich czasów) zwalnia na końcu.
3. Wyniki są powtarzalne z niewielkimi odchyłkami dla każdego z czasów, było to widać zwłaszcza w pełnym pliku (więcej pomiarów) do którego nie mam na razie dostępu
Jestem tu zdecydowanie "początkujący", ale wygląda na to ze racje ma kolega Z_Photo i inni - aparat jest sprawny, wymaga trochę uczucia włożonego w czyszczenie, smarowanie, i regulacje.
Co ciekawe z filmiku zmieszczonego w tym wątku (i materiałów z camerarepairs) wygląda ze MX zasadniczo nie jest trudnym aparatem, cala mechanika łącznie z regulacja jest łatwo dostępna po odkręceniu 3 śrubek i zdjęciu dolnej pokrywy. Wiec na razie spróbuje zrobić to sam w sposób możliwie mało inwazyjny - przedmuchać mechanizm sprężonym powietrzem (z puszki), sprawdzić czy nie ma tam jakichś widocznych paprochów/uszkodzeń w kolach zębatych, i "przestrzelać" mechanizm migawki kilkadziesiąt razy. Na razie bez smarowania (z którym moim zdaniem autor filmiku w postach powyżej trochę przesadza). Zobaczymy czy to wpłynie na pomiary. Znajomy z pracy który hobbystycznie "grzebie w mechanicznych w zegarkach" odstąpi mi w tygodniu ułamek mililitra oleju Mobieusa, wiec w razie czego będzie czym delikatnie zwilżyć osie mechanizmów.