Dostępność 620 w PRL

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin

PPaweł
-#
Posty: 1482
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Dostępność 620 w PRL

Post autor: PPaweł »

Wie ktoś może, jak było z używaniem w Polsce po wojnie aparatów na błony 620? Dostępne to było jakoś sensownie? Tak mnie zastanawia, kto używał Vollendy, com ją odratował ostatnio. Bo jest bardzo używana, tylko zaciekawiło mnie, czy przez Niemca, czy przez Polaka też.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10162
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Dostępność 620 w PRL

Post autor: J.A. »

Za młody jestem, ale w literaturze z pierwszej X-latki sporo tego było, bo by sugerowało, że jednak był ten format używany.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
PPaweł
-#
Posty: 1482
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Dostępność 620 w PRL

Post autor: PPaweł »

W sumie to tak, własnej produkcji chyba jeszcze za dużo nie było, to z importu mogły iść różne formaty.
ODPOWIEDZ