Dziwne. Miałem EOSa 100 lata temu, to ciut młodsza konstrukcja od 10 i ten bez problemu działał w trybie automatyki czasu, programowej i manualu. Oczywiście program w sumie działał jak automat czasu. W obecnie posiadanych EOSach muszę sprawdzić. Dam znać po południu. Mówię o redukcji bez czipa.Fredrixxon pisze: ↑19 cze 2023, 12:04 I tak i nie. Najbardziej zależy mi na potwierdzeniu punktu ostrości, bo wzrok juz czasem kaprysi. Poza tym z eos 10 z manualami nie gada (np. absolutnie bzdurne wartości pomiaru światła, pomimo zaprogramowania czipa). A cyfra radzi sobie świetnie.
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 293
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Dziwne i tajemnicze. W internetach jedni piszą, ze to zalezy od wersji softu w aparacie - im starsza tym lepiej. Inni, że dokładnie odwrotnie. Kiedyś kolega, posiadacz eosa33v ostrzegał, że z jego puszką manuale (M42) nie chca współpracować. Niestety wszysko się potwierdziło. Może ta czipa w dmuchawcu to lipa i tyle.
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Jeśli aż tyle, to znaczy że ten adapter jest źle zaprojektowany albo błędnie wykonany.Fredrixxon pisze: ↑19 cze 2023, 12:04 (...), tam jest do korekty położenia co najmniej milimetr, ...
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Eos 1 z adapterem bez styków działa poprawnie w trybie manualnym i w trybie preselekcji przysłony. Dotyczy to także pomiaru światła.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Podobnie było u mnie z kilkoma Canonami.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Ja mam EOS 300 i kantuje okrutnie pomiar światła na adapterze M42 z chipem w dodatku ten chip powoduje straszny wzrost zużycia baterii, nawet po wyłączeniu aparatu (tryb L na pokrętle) pobór prądu jest spory a po zdjęciu adaptera wraca do normy. Po zaklejeniu styków adaptera problem nadmiernego poboru prądu nie występuje i pomiar światła kantuje mniej ale nadal kantuje.
Najprawdopodobniej niestety aparat ma coś uszkodzone.
Najprawdopodobniej niestety aparat ma coś uszkodzone.
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Albo któryś ze styków jednak robi jakieś zwarcie. Zmierzyłeś może, jaki prąd ucieka przy wyłączonym aparacie? Sam chip powinien pobierać pomijalnie mały prąd.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
-
- -#
- Posty: 293
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Pogrzebię w szufladzie, Powinna się znaleźć bezcipna przejściówka m42->eos. Jak zatrybi, to z bólem zębów kupię kolejny pierdolnik do kolekcji c/y->eos
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Obydwa moje oszukują. Jeden to 3, a drogi to 620. Z czipem o 2 EV, pewnie dla tego, że aparat myśli, że ma obiektyw o jasności 1,4, a podpinam do niego 2,8.
Bez czipa nie oszukuje ani Eos 3, ani. Eos 620 po ustawieniu przesłony 1 w trybie preselekcji przesłony, pokazuje prawidłowy czas.
Miałem kiedyś 400D ten oszukiwał o 2 EV.
O ile dobrze pamiętam to największe problemy były z którąś odsłoną Eosów 30 czy 33.
Bez czipa nie oszukuje ani Eos 3, ani. Eos 620 po ustawieniu przesłony 1 w trybie preselekcji przesłony, pokazuje prawidłowy czas.
Miałem kiedyś 400D ten oszukiwał o 2 EV.
O ile dobrze pamiętam to największe problemy były z którąś odsłoną Eosów 30 czy 33.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 293
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Sprawdziłem eosa 10 na przejściówce m42 bez czipa (w porównaniu do szkła canona) : zamiast 0,3s zażądał 4s naświetlania. Porażka.
Oczywiście reaguje na domykanie przesłony, ale wskazania są całkiem odlecone.
Oczywiście reaguje na domykanie przesłony, ale wskazania są całkiem odlecone.
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
I jak tu nie lubić Canona

Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Mam też 20D którego z racji na niemalże całkowite odejście od cyfry podarowałem żonie - on nie sprawiał nigdy problemów i nadal działa niezawodnie.
300tka to prezent od Taty, który definitywnie przeszedł na cyfrową stronę mocy i oddał mi cały swój analogowy sprzęt
Ogólnie preferuje manuale i nie przepadam za automatami a 300tka wyjątkowo mi nie przypasowała więc sobie stoi nieużytkowana. Zabiorę ją ze sobą na zimowe fotki w śnieżnej scenerii jako aparat "nie żal"
Oczywiście jeśli trafi się zima ze śniegiem a mnie będzie chciało się wyjść z domu z aparatem i światłomierzem
Z kolei Minolta 7000 AF własnoręcznie uratowana mimo bycia automatem jakoś mi przypasowała i będzie mi towarzyszyć na fotograficznych wypadach wraz z Yashicą
W jednym aparacie film cz-b w drugim kolor 
P.S. Zapewne gdyby ta nieszczęsna 300tka nie kantowała nawet z dedykowanymi obiektywami (przymierzałem dwa 100% sprawne szkła Canon EF i na obu był problem) to nie skończyłaby jako aparat do użytku w najgorszą pogodę
300tka to prezent od Taty, który definitywnie przeszedł na cyfrową stronę mocy i oddał mi cały swój analogowy sprzęt

Ogólnie preferuje manuale i nie przepadam za automatami a 300tka wyjątkowo mi nie przypasowała więc sobie stoi nieużytkowana. Zabiorę ją ze sobą na zimowe fotki w śnieżnej scenerii jako aparat "nie żal"


Z kolei Minolta 7000 AF własnoręcznie uratowana mimo bycia automatem jakoś mi przypasowała i będzie mi towarzyszyć na fotograficznych wypadach wraz z Yashicą


P.S. Zapewne gdyby ta nieszczęsna 300tka nie kantowała nawet z dedykowanymi obiektywami (przymierzałem dwa 100% sprawne szkła Canon EF i na obu był problem) to nie skończyłaby jako aparat do użytku w najgorszą pogodę

Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
A czemu mam lubić przejściówkę z ch... wie jakim cipem? Bez, błąd jest pomijalny.
aka, jak świadek kociej wiary. wybiera tylko to co mu pasuje do teorii.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
Obiektywy Contax/Yashica a Canon EOS
No tak, dandelion z jakimś "ostatnim" oprogramowaniem, a Canon EOS 10 z epoki paleolitycznej, nie ma się co dziwić, że jedno z drugim nie zagadało. Moje Canony 40d, 50d, 5dM2, 1dsM2 działały mniej więcej poprawnie. Były jakieś wyjątki z tymi wskazaniami (chyba MC Rolleinar 3.5/200 C/Y), np. podczas otwierania lub przymykania w skrajne sektory przysłony trafiało się lekko postępujące prześwietlenie lub niedoświetlenie, ale na f5.6 nawet w tych wyjątkowych zestawienia było bardzo dobrze.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy