Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Właśnie próbuję wywalić z pojemnika PET pozostałości po utrwalaczu, czyli biały osad na dnie i czarne naloty w okolicach wylewu i korka.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Wymień na nowe.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Po kwadransie prób doszedłem do tego samego wniosku

_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
ja butelki z cieńszego HDPE lekko przygniatam, żeby te osady odeszły od tworzywa, płuczę, szczotkuję i tylo. zauważyłem że od HDPE właśnie łatwiej odchodzą te syfy. a jak już nie odchodzą,to wymieniam na nową.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
W praktyce próbowałem bez sukcesu z benzyną ekstrakcyjną, gotowanym octem, izopropanolem i butelka poszła do śmieci.
Teraz mam znowu U1 w fajnych buteleczkach i jak mi zarosną srebrem to spróbuję z piaskiem/korundem do środka i porządne wstrząsać.
Teraz mam znowu U1 w fajnych buteleczkach i jak mi zarosną srebrem to spróbuję z piaskiem/korundem do środka i porządne wstrząsać.
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
I porysujesz plastik, który po dwóch użyciach będzie obrzydliwy.
Jeżeli chcecie mieć czyste flaszki z/po utrwalaczu, to metody są 3
1. Wymieniać często
2. Chromianka
3. Trzeba mieć dwie. Przelewamy utrwalacz z jednej do drugiej, w miarę używania. Jak jedna się opróżni myjemy ją dokładnie puki nic w niej nie urosło. I tak na zmianę. Jak urośnie patrz p. 1.
Jeżeli chcecie mieć czyste flaszki z/po utrwalaczu, to metody są 3
1. Wymieniać często
2. Chromianka
3. Trzeba mieć dwie. Przelewamy utrwalacz z jednej do drugiej, w miarę używania. Jak jedna się opróżni myjemy ją dokładnie puki nic w niej nie urosło. I tak na zmianę. Jak urośnie patrz p. 1.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Okey, a zadam pytanie przewrotne - jak mam ciemne butelki i mi osad nie przeszkadza estetycznie (a je bardzo lubię) to można taki syf po utrwalaczu (U1 foma) zostawić i rozrobić świeży U1 czy słaby pomysł?
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
brud do 2 cm nie jest groźny, potem sam odpada.
Dopóki ciała stałe z tego syfu nie osiadają na stałe na Twoich filmach ...
Dopóki ciała stałe z tego syfu nie osiadają na stałe na Twoich filmach ...
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Ja wrzucam pokruszoną kostkę domycia naczyń w zmywarce, zalewam gorącą wodą i zostawiam na 2 dni. Po 2 dniach biorę szczotkę i pozostałości ładnie schodzą przynajmniej ze szkła. Nie próbowałem z plastikiem bo używam tylko szkło.
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Rozumiem, że przy bardzo dużym przerobie brudne butelki po utrwalaczu to może być problem, ale ja używam pojemników z tworzywa PEHD (po jakiś środkach odkażających, odzysk z laboratorium analitycznego) i po utrwaleniu ok. 40 filmów (3x1l alkalicznego utrwalacza) mam lekko ciemne ścianki. Po takiej porcji zmieniam pojemnik, ale z powodzeniem mógłbym go jeszcze używać. Kwestia utrwalacz czy ilości utrwalonych filmów?
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Przypadkowo odkrylem, ze ciemne zabarwienie - i to takie naprawde czarne, z czasow gdy uzywalem kwasnych utrwalaczy - usuwa skutecznie chlor. Ja uzywam czegos takiego:
https://www.danklorix.de/products/hygie ... r-original
0.25L na 1L roztworu roboczego. Koncentrat kosztuje niewiele w sklepie z chemia gospodarcza ( ja kupuje w DM); pewnie w Polsce jest taki sam lub podobny. Pojemnik wypelnic po brzeg i zostawic na 24 h. Mozna co pare godzin zabeltac. Efekt jest znakomity. Nadaje sie do czyszczenia spiralek i innych zaczernionych elementow.
https://www.danklorix.de/products/hygie ... r-original
0.25L na 1L roztworu roboczego. Koncentrat kosztuje niewiele w sklepie z chemia gospodarcza ( ja kupuje w DM); pewnie w Polsce jest taki sam lub podobny. Pojemnik wypelnic po brzeg i zostawic na 24 h. Mozna co pare godzin zabeltac. Efekt jest znakomity. Nadaje sie do czyszczenia spiralek i innych zaczernionych elementow.
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
aka, Przy alkalicznym zabarwienia sa bardzo niewielke, prawie niezauwazalne. Czy to od metolu, tego nie wiem, ale te zaczernienia skutecznie usuwa
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Wywoływacz z metolem zabarwia szpule. Dopóki używałem tylko Pyrocata HD nie znałem tego zjawiska, dopiero D-76 zabrudził szpule, a alkalicznego utrwalacza używam od prawie zawsze.
Czym myjecie butelki i pojemniki po chemii?
Składam sobie utrwalacz wg Agfy/ORWO o nazwie Calbe A-300. 250 g tiosiarczanu na litr robi swoje. A... mój organizm nie znosi chloru, zapach przypomina mi, że to jest gaz bojowy.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy