jac123 pisze: ↑02 cze 2021, 21:18
Jak wskazujesz imperium było np. rzymskie, a więc związane z jakimś jednym narodem.
No nie. Było rzymskie, bo oczywiście od Rzymu się rozrosło, ale narodów w nim było mnóstwo i wcale się nie rozpływały w masie. I nawet im późniejsze czasy były, tym więcej urzędników i nawet cesarzy pochodziło spoza samego Rzymu. A to, że silniejszy naród, czy inny organizm, dominuje w takiej strukturze, to też nic niezwykłego. Nawet w Unii więcej ma do powiedzenia Francja, czy Niemcy, niż Grecja, albo Bułgaria. Tym niemniej masz chociażby w Ewangelii pokazane, że w takiej Judei Judejczycy rządzili się po swojemu, byle to nie kolidowało z interesami imperium.
jac123 pisze: ↑02 cze 2021, 21:19
Hmmm, a w 39 to kto nas napadł od wschodu??? A wcześniej wojna bolszewicka ....
No a gdzie tu coś nie pasuje? To ciągle jeszcze były czasy, kiedy teren miał znaczenie. Plus ideologia szerzenia rewolucji. Z tych samych powodów (w zasadzie włącznie z ideologią) Polska zaczęła się tłuc z Rosją Radziecką o Ukrainę (bo to była praca zbiorowa, bodaj czy nie ze wskazaniem na Polskę jako wykonującego pierwszy ruch). Że się to o mało nie skończyło ponownym zajęciem Polski przez Rosję to jeszcze nie znaczy, że wojna bolszewicka wynikła z jakiejś szczególnej zajadłości antypolskiej Moskali.
aka pisze: ↑02 cze 2021, 22:00
> Jakieś wojsko przekroczyło granice Unii? Kiedy?
Ha ha ha, dobre! Kpisz czy o drogę pytasz?
Tak, dokładnie o drogę. Którędy obce wojska weszły do Unii Europejskiej, której nie dały rady obronić wojska państw Unii?