Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Rafal Krol · Post autor: **Rafal Krol** » 12 gru 2018, 16:51

Acros 120, nie wołałem samodzielnie, nie wiem jak było wołne, chemia to chyba Kodak w proszku.
Pare rolek pokrytch mnóstwem małych białch kropek nie do usunięcia w Photoshopie czy tam innym programie. Na 100 procent nie problem z samym filmem, pare rolek z tej samej partii wołane w innym miejscu i wszystko jest z nimi w porządku.
W linku do Dropboxa screeny ze skanów.
https://www.dropbox.com/sh/k6k0hr3r3eny ... qiWra?dl=0
Próbowałem przepłukac kilka klatek w bierzącej wodzie, niestety bez większej poprawy. Cokolwiek to jest, nie jest na stałe “przyklejone” do negatywu. Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądaja tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszaja” sie. Pytanie, jak się pozbyć tych kropeczek, czy wogóle to możliwe i co to za cholerstwo jest.

powalos · Post autor: **powalos** » 12 gru 2018, 17:07

Kurz na skanerze ?

Rafal Krol · Post autor: **Rafal Krol** » 12 gru 2018, 17:10

powalos pisze: ↑12 gru 2018, 17:07 Kurz na skanerze ?

To nie kurz, skanuje sam negatywy od lat, z doświadczenia na 200% to nie kurz czy tam inne paprochy.

powalos · Post autor: **powalos** » 12 gru 2018, 17:16

Spróbowałbym ponownie utrwalić i płukać. Niekoniecznie w bieżącej wodzie. Raczej w jakiejś demi i metodą Ilforda.

Nomad · Post autor: **Nomad** » 12 gru 2018, 23:09

Odradzam wodę "demi"Albo przegotowana, albo destylowana. Destylowana, nie demineralizowana!

bakulik · Post autor: **bakulik** » 12 gru 2018, 23:16

Obstawiam jakieś związki, które strąciły się z wywoływacza lub z przepracowanego utrwalacza (albo zanieczyszczenia tychże) i przykleiły do emulsji. Ewentualnie źle wymieszany wywoływacz – drobinki reduktora punktowo wywołały srebro. Albo jakieś mechaniczne zanieczyszczenia w wodzie. Rozwiązaniem może być filtracja. Teraz zapewne jest to nie do usunięcia, jeśli wbiło się w emulsję.

powalos · Post autor: **powalos** » 13 gru 2018, 09:43

Dziwi mnie tylko to:

Rafal Krol pisze: ↑12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądają tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszają” się.

bakulik · Post autor: **bakulik** » 13 gru 2018, 09:56

Rafal Krol pisze: ↑12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądaja tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszaja” sie. Pytanie, jak się pozbyć tych kropeczek, czy wogóle to możliwe i co to za cholerstwo jest.

Miałem kiedyś podobnie, ale na Fomapanie, bodajże 200. Poradziłem sobie tak, że zeskanowałem film, potem wypłukałem ponownie i zeskanowałem drugi raz (z punkcikami w innych miejscach). Potem złożyłem w PS oba skany z trybem mieszania Darken i kropki zniknęły.

Jest trochę roboty, ale na pewno mniej, niż przy plamkowaniu.

pelovsky · Post autor: **pelovsky** » 13 gru 2018, 12:01

Nomad pisze: ↑12 gru 2018, 23:09 Odradzam wodę "demi"Albo przegotowana, albo destylowana. Destylowana, nie demineralizowana!

dlaczego?

Nomad · Post autor: **Nomad** » 13 gru 2018, 14:20

Dlatego, że woda "demineralizowana" nie jest pozbawiona jonów wapnia i magnezu, tylko chemicznie są one "stabilizowane" by się nie wytrącały zbyt łatwo. Przy suszeniu taka woda zachowuje się gorzej niż zwykła kranówa.

LD · Post autor: LD » 13 gru 2018, 16:59

Nomad pisze: ↑13 gru 2018, 14:20 Dlatego, że woda "demineralizowana" nie jest pozbawiona jonów wapnia i magnezu, tylko chemicznie są one "stabilizowane" by się nie wytrącały zbyt łatwo. Przy suszeniu taka woda zachowuje się gorzej niż zwykła kranówa.

Nie wiem jakiej demineralki używałeś ale ja używam od wielu lat demineralizowaną do sporządzania wszelkiej chemii i do ostatniego płukania negatywów i nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów z plamami, zaciekami. Demineralki używam też do mycia płyt winylowych i pięknie wyglądają a jak "grają" po kąpieli :)
Tak nawiasem "mówiąc": Demineralizacja wody – usunięcie z wody rozpuszczonych w niej soli i to co piszesz to raczej nie dotyczy wody demineralizowanej.

rbit9n · Post autor: **rbit9n** » 13 gru 2018, 17:16

może być woda zmiękczona, taka jest traktowana na żywicy jonowymiennej, wtedy kationy dające trudno rozpuszczalne sole, są zastępowane tymi łatwo rozpuszczalnymi, ale po wyschnięciu i tak zostanie osad. może być też demineralizowana i ta jest uzyskiwana albo przez destylację, albo przez odwróconą osmozę.

pelovsky · Post autor: **pelovsky** » 13 gru 2018, 18:30

Nomad pisze: ↑13 gru 2018, 14:20 Dlatego, że woda "demineralizowana" nie jest pozbawiona jonów wapnia i magnezu, tylko chemicznie są one "stabilizowane" by się nie wytrącały zbyt łatwo.

przecież to co piszesz przeczy definicji "demineralizacji" czyli usuwania minerałów. Nawet wikipedia podaje, że woda demineralizowana to "woda pozbawiona obcych jonów przez wielokrotną destylację lub przez wymianę ich na jony wodorowe i wodorotlenowe za pomocą dejonizatora."

Nomad · Post autor: **Nomad** » 13 gru 2018, 19:21

pelovsky pisze: ↑13 gru 2018, 18:30
Nomad pisze: ↑13 gru 2018, 14:20 Dlatego, że woda "demineralizowana" nie jest pozbawiona jonów wapnia i magnezu, tylko chemicznie są one "stabilizowane" by się nie wytrącały zbyt łatwo.
przecież to co piszesz przeczy definicji "demineralizacji" czyli usuwania minerałów. Nawet wikipedia podaje, że woda demineralizowana to "woda pozbawiona obcych jonów przez wielokrotną destylację lub przez wymianę ich na jony wodorowe i wodorotlenowe za pomocą dejonizatora."

Przeczy, ale tak jest. Ot, kolejne naciąganie definicji do celów handlowych.

Rafal Krol · Post autor: **Rafal Krol** » 13 gru 2018, 19:28

powalos pisze: ↑12 gru 2018, 17:16 Spróbowałbym ponownie utrwalić i płukać. Niekoniecznie w bieżącej wodzie. Raczej w jakiejś demi i metodą Ilforda.

To juz przetestowane, plukanie w wodzie destylowanej, dale kura to samo.