Problemy z ostrością przy większej odbitce [Krokus 69, Janpol 1:5,6/55 oraz Mikar 4,5/55]

[Imperitus]

Racja, szczególnie gdy dziś ta biblioteka jest przed nosem i nawet każdy ma ją w kieszeni
No ale nie ma jak papier, mam półeczkę z podręcznikami od lat 50 do '80, nawet takie techniczne tytuły jak "Aparat fotograficzny" oraz "Materiały fotograficzne i ich obróbka" Eugeniusza Szmidtgala, autor bardzo wszechstronny, napisał jeszcze m.in. "Techniczne zastosowanie tłuszczów" i "Produkcja mydeł toaletowych" - naprawdę

Wielki paradoks naszych czasów, każdy posiada urządzenie dające dostęp do milionów książek, a większość używa ich by oglądać śmieszne kotki
Kto w dzisiejszych czasach wie jak przebiegają procesy drukarskie, jak zreperować książkę inaczej niż przy użyciu taśmy, ludzie nawet nie próbują się zastanawiać nad takimi rzeczami - ba, kiedy przy kolegach użyłem słowa introligator zyskałem opinię erudyty .

[Nomad]

]

Niekoniecznie musi być powiększalnikowy, dobre rezultaty osiągnie się naświetlając papier tym samym obiektywem co negatyw - najstarsza szkoła... Ale to często jest niemożliwe, polecam zatem Tessara do małego obrazka (50/2.8), albo jakąś inną 50 na m42 jeśli akurat taką masz...

Ani Tessar, ani Helios nie wejdą do miseczki.

[rbit9n]

Ani Tessar, ani Helios nie wejdą do miseczki.

o to, to. oczami wyobraźni widziałem, jak kto próbuje wkręcić heliosa w miseczkę opemusa :D. pomijając gwint M23,5/M39.

[J.A.]

No więc wejdą. Kwestią jest miseczka. Nigdzie nie napisane że:
1. Oryginalna miseczka
2. Opemus.

Więcej wiary.

[rbit9n]

ja wiem, ale jako byłemu posiadaczowi op.5, tak mnie stanęło to zagadnienie przed oczami.

[4Rider]

No więc wejdą. Kwestią jest miseczka. Nigdzie nie napisane że:
1. Oryginalna miseczka
2. Opemus.

Więcej wiary.

Poza tym, są powiększalniki bez miseczek, np. starsze Krokusy, ale nie tylko.

(orto)

[mrek]

Po za tym, są powiększalniki bez miseczek, np. starsze Krokusy, ale nie tylko.

No właśnie! Dziwiłem jakim cudem pamiętam wkręcanie obiektywów M42 do Krokusa w latach 80'tych.
Pamiętam też wywoływanie filmów w stojącej rurze kanalizacyjnej. Kolega zza drzwi podawał czas na zmianę rury. Uczył nas tego w MDK stary, pewnie przedwojenny fotograf.

[Henry]

W krokusi 69 na pewno M42 się mieściły - używałem z 50mm Revue. Tylko trzeba było przymknąć bo płaszczyzna ostrości była sferą.

[Velen]

Dziękuję Wam za wszystkie podpowiedzi!

@Imperitus - tak, miech jest zmniejszony na maxa.

Rozejrzę się za miseczkami zatem. Dam znać, jak się uda :)

[technik219]

Pamiętam też wywoływanie filmów w stojącej rurze kanalizacyjnej.

To przecież wywoływanie w tanku. Film należało przewiesić "w połowie, emulsją do wierzchu i spiąć oba końce u dołu klipsem nierdzewnym, takim do suszenia. Jeśli miało się ciemnozieloną żarówkę, to ustawiając lampę ciemniową z taką żarówką (bez filtra) do ściany, by światło wydostawało się przez małą szczelinką, to po kilku minutach można było podejrzeć proces wywoływania. Należało podglądać od strony podłoża - kiedy obraz był od tej strony widoczny to film był prawidłowo wywołany. Od czasu do czasu należało filmem poruszać w górę, w dół..

Kolega zza drzwi podawał czas na zmianę rury.

To nie miałeś minutnika? Takiego kuchennego?

Uczył nas tego w MDK stary, pewnie przedwojenny fotograf.

Ech, wspomnienia... Tak obrabiało się filmy jeszcze w latach 80-tych w Wojskowej Agencji Fotograficznej (miałem tam praktyki). Reporterzy nie zawsze używali światłomierzy i takie wywoływanie pozwalało naprawić błędy naświetlenia.

[Nomad]

[quote=J.A. post_id=112602 time=1542266402 user_id=2643]
No więc wejdą. Kwestią jest miseczka. Nigdzie nie napisane że:
1. Oryginalna miseczka
2. Opemus.

Odszczekuję. Miseczka ma 65mm około średnicy wewnętrznej.
Helios wejdzie, nie wiem jak starsze Tessary. Nowsze też wejdą.


Velen, chcesz?

[Swider]

Podepnę się pod temat. Chcę robić ostre odbitki 30#40 z negatywu 6#7 cm, zdjęcia z mamiya 67 z lampą błyskową. Negatywy mam ostre że idzie oko skaleczyć i nie chcę tego zepsuć na papierze. Póki co mam anaret 105, ale wiem że może być lepiej, tylko nie wiem w co się zaopatrzyć

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[mrek]

Podepnę się pod temat. Chcę robić ostre odbitki 30#40 z negatywu 6#7 cm, zdjęcia z mamiya 67 z lampą błyskową. Negatywy mam ostre że idzie oko skaleczyć i nie chcę tego zepsuć na papierze. Póki co mam anaret 105, ale wiem że może być lepiej, tylko nie wiem w co się zaopatrzyć

Rozumiem, że lupkę do ostrzenia na ziarno masz? Bez tego nie ustawisz ostrości na 100%
Cokolwiek innego niż Anaret powinno być lepsze. Najlepszy to obiektyw Apo-Rodagon, za sporą kasę.
Ale nie spodziewaj się cudu. Robiłem Anaretem 105 odbitki z negatywu 6x9 (także 6x7 z Mmaiya RB67) odbitki na Magnifax. Największe powiększenia jakie daje kolumna. Kupiłem potem Rodenedstock Rodagon 105 i na odbitkach NIE widzę różnicy. Widzę tylko przez lupkę, że ziarno jest jakby ostrzejsze.

Dobry (droższy) obiektyw sprawdzi się dopiero przy większych powiększeniach z negatywu. Np fragment klatki i powiększenie robione na podłogę.
Spróbuj pożyczyć od kogoś w mieście lepsze szkło i zrób porównanie. Albo kup z możliwością przetestowania.

[rbit9n]

jak wyżej. anaret'y 80mm i 105mm są dość dobre. ja akurat przesiadłem się z anaret'a 1:5,6 80mm na el-nikkor'a 1:5,6 80mm i też nie zauważyłem znaczącej różnicy. znaczy jakaś tam jest, ale nie taka jak w przypadku pary anaret S 1:2,8 50mm i durst neonon 1:2,8 50mm.

[mrek]

Lepszy obiektyw sprawdzi się najbardziej przy małym negatywie (24x36).
Swider, kupiłeś F3 to zainwestuj w dobre szkło 50mm
Mamiya z 6x7 obroni się sama (-: