Kobyłka na finiszu
: 07 cze 2013, 17:10
czołem
Kończę robić swoją dziewiczą kobyłkę do suszenia mokrych płyt. Jak myślicie - impregnować to czymś , czy zostawić żywe ? Dodam tylko, że zrobiłem ze zwykłego legara przypodłogowego z Obi etc. Nie jest to jakieś selekcjonowane , wysokogatunkowe drewno.
Nie śpieszy mi się , kolodionów i innych nie robiłem i póki co robić nie zamierzam. Zrobiłem sobie za to kobyłkę.
Kończę robić swoją dziewiczą kobyłkę do suszenia mokrych płyt. Jak myślicie - impregnować to czymś , czy zostawić żywe ? Dodam tylko, że zrobiłem ze zwykłego legara przypodłogowego z Obi etc. Nie jest to jakieś selekcjonowane , wysokogatunkowe drewno.
Nie śpieszy mi się , kolodionów i innych nie robiłem i póki co robić nie zamierzam. Zrobiłem sobie za to kobyłkę.