Strona 1 z 2

Wielokrotna ekspozycja

: 24 sty 2008, 17:31
autor: Antoni
Witam,

Macie jakies " dobre rady ", odnosnie stosowania wielokrotnej ekspozycji ? Jak obliczyc poprawnie naswietlenie, przy powiedzmy dwoch kliknieciach migawki, na tej samej klatce, lub trzech itd.. Moze ktos doszedl do jakiegos niezawodnego wzoru na takowa technike ;-) ?

: 24 sty 2008, 23:03
autor: BoomErski
Na łoko :D Ja tylko dorwę jakąś 120, pakuję ją w Moskwę i zaczynam eksperymenty, wynikami się podzielę rzecz jasna.

: 25 sty 2008, 00:35
autor: zieloo
Ogólnie zasada jest taka, że np. naświetlając 2x tą samą klatkę każdą niedoświetlasz o -1ev. Dla 4 ekspozycji masz już -2ev. Uznaję to za ustawienie wyjściowe. Oczywiście reszta zależy od warunków oświetleniowych, gdy zmieniasz scenę pomiędzy klatkami musisz niestety liczyć to inaczej. Warto też jako pierwszą klatkę wybierać obiekt odpowiednio 'ciemny'. Na razie tylko tyle wiem - eksperymenty w trakcie :-P

: 25 sty 2008, 12:04
autor: BoomErski
Ja ostatnio wymyśliłem portret w stylu karty do gry i chce spróbować postawić modela za jakimś czarnym czymś do pasa i potem zmiana osoby i do góry nogami. Chcę sprawdzić jak to wyjdzie :D

: 26 sty 2008, 23:32
autor: BoomErski
hehe,aż mi się spanie 'na waleta' z akademików itp przypomniało :mrgreen:
Akademicko też może być :D

: 27 sty 2008, 00:42
autor: ku6i
Coś takiego wygrzebałem z instrukcji swojego Nikona F80:
Korekta (ilość zdjęć):
-1 EV (2)
-1,5 EV (3)
-2 EV (4)
-3 EV (8,9)
Oczywiście gdy w zdjęciu jest ciemne tło, to nie musimy dokonywac żadnej korekcji

: 27 sty 2008, 14:12
autor: Jazonet
Istnieje seria książek/poradników "Światło w fotografii" - autorzy Frances Schultz, Roger Hicks. Wydano kilka tytułów:

-"Bielizna damska;"
-"Efekty specjalne;"
-"Fotografia potraw;"
-"Fotografia wnętrz;"
Jest jeszcze jedna, bodajże "Fotografia reklamowa/produktów", jakoś tak.

Do czego zmierzam, otóż trafiła kiedyś w moje dłonie ostatnia z wymienionych i właśnie w niej było opisane jak postępować ze światłem, kadrem, układem przedmiotów itp. podczas fotografowania z kilkukrotną ekspozycją. Niestety nie mogę nigdzie zdobyć właśnie tego egzemplarza. Taki mały OffTop.

: 27 sty 2008, 14:20
autor: redman
tez mnie to ciekawi próbowałem bez książek efekt opłakany...:) a teraz z tymi zmianami o -1ev znów spróbuję :oops:

: 28 sty 2008, 00:43
autor: Jazonet
Kilka fotografii zrobionych ta metoda było dane mi widzieć. Przyznam ze efekt piorunujący, a tzw. "dzieci cyfry" mogą tylko pozazdrościć. 8-)

: 28 sty 2008, 00:50
autor: ku6i
A co ma do tego czy wielokrotnie naświetlasz analogiem, czy cyfrą?

: 28 sty 2008, 01:01
autor: Jazonet
Racja, źle się wyraziłem. Chodziło mi o to że nie uzyskasz takiego efektu za pomocą, jakiegokolwiek programu do obróbki grafiki/zdjęć.

: 28 sty 2008, 18:15
autor: ku6i
Że niby co? Możesz rozwinąć myśl? Bo coś mi się wydaje, że mijasz się z prawdą

: 28 sty 2008, 19:19
autor: slawoj
Fotorgafując analogiem bardziej się przykładasz, bo masz świadomość tego, że jak spieprzysz - to trudno powtórzyć.

: 28 sty 2008, 21:08
autor: ku6i
Ale co to ma wspólnego z efektem? Możesz się modlić do swojego lustra i odbębnić całą litanię do św. Franciszka zanim naświetlisz 2 klatki, a przyjdzie jakiś utalentowany dzisięciolatek z cyfrową małpą, strzeli 2 fotki, zmotnuje je w Photoshopie i jak zobaczysz efekt to będziesz tydzień szczękę z podłogi zbierał. Takie życie.
I nie ma tutaj znaczenia, czy będziesz co wieczór kładł swojego analoga na domowym ołtarzyku fotografii czy nie. Amen

Re: Wielokrotna ekspozycja

: 28 sty 2008, 21:14
autor: Henry
Antoni pisze:Witam,

Macie jakies " dobre rady ", odnosnie stosowania wielokrotnej ekspozycji ? Jak obliczyc poprawnie naswietlenie, przy powiedzmy dwoch kliknieciach migawki, na tej samej klatce, lub trzech itd.. Moze ktos doszedl do jakiegos niezawodnego wzoru na takowa technike ;-) ?
Ta akurat nie jest trudne - po prostu liczysz ilość światła procentowo.
Na przykład skłądając dwa zdjęcia nałożone na siebie po 50% dajesz
na oba korekcję -1EV. Jeśli się nie nakłądają (czarne tło) to nie
dajesz korekcji. Składając na przykład w proporcjach 70%+30% naświetlasz
-0.5EV na pierwszej i -1.7EV na drugiej klatce. 70%+20%+10% to będzie
odpowiednio -0.5EV, -2.3EV, -3.3EV - wszystko to zwykła matematyka.
Problemem może być ustalenie proporcji - to wymaga doświadczenia.

Robienie na czarnym tle jest najprostsze - korekcja nie jest potrzebna.