Strona 1 z 2
Pinhole z Zenita i czysty film
: 09 gru 2011, 18:14
autor: rayman
Witajcie.
Wstawiłem ostatnio do swojego Zenona blaszkę 0,15mm. Naświetliłem rolkę Fomy 400 (używam tego filmu za jego błędoodporność) wg. tabelek z Pinhole Designera - ten program zawsze się u mnie sprawdzał.
Jakie jednak było moje zdziwienie... wyjąłem praktycznie czysty film z koreksu, uwieczniły się jedynie jakieś ledwo dostrzegalne zarysy fotografowanych scen, nawet pomimo celowego prześwietlania niektórych ujęć - chciałem wyciągnąć więcej z cieni.
Próbowałem to rozgryźć i nadal mam dylemat.
1)Aparat na pewno jest sprawny, migawka działa.
2)Otworek nie jest niczym zapaskudzony, zapchany
3)Światłomierz ok.
4)Wywoływanie w (w miarę świeżym) A-49 1+2, 25 minut, 17 stopni.
5)Negatyw (sądząc po napisach na perforacji), jest nawet przewołany. Na paru klatkach widać bardzo słabe zarysy przedmiotów na tle nieba.
6)Dane sprzętu: Otworek 0,15, ogniskowa 45mm, f=300.
Jest na to jakieś mniej lub bardziej logiczne wytłumaczenie?
: 09 gru 2011, 18:23
autor: ramzes1702
Skoro wywołanie zadziałało to obstawiałbym naśiwetlanie, tu następuje (może głupie) pytanie:
Nie zapomniałeś o panu Schwarzshildzi'e? Filmy fomy są dość mocno gnębione przez pana S.
: 09 gru 2011, 18:25
autor: matti_1989
Może efekt Schwarchilda?
: 09 gru 2011, 18:28
autor: rayman
Hej, nie zapomniałem. Zaznaczyłem odpowiednią korektę dla tego filmu i mimo tego nie wyszło nic.
To możliwe żeby Fomapan 400 w ogóle/prawie nie łapał przy tak słabym świetle (chodzi mi o ilość światła wpadającego przez dziurę, bo nie wyszły nawet minutowe naświetlania w słońcu) i nie przewidziano tego w programie?
(Lub w pewnym momencie krzywa wzrasta tak bardzo, że algorytm tego programu przestaje być adekwatny do rzeczywistości)
Chemię właśnie sprawdzam na niewywołanych skrawkach filmu: utwalacz działa, wywoływacz też.
: 09 gru 2011, 18:52
autor: matti_1989
A podaj jaki dałeś czas, jak wyglądała fotografowana scena, jaka ekspozycja?
: 09 gru 2011, 19:12
autor: rayman
Przykładowo, mniej więcej w połdunie. Leningrad 6 lub światłomierz w Canonie pokazywał mi 1/30 dla przesłony 22, czyli wg pinhole designera naświetlanie powinno wynosić 35 s. Ja dawałem mniej więcej minutę, oczywiście stoper w ręku.
Sprawdziłem tą blaszkę pod powiększalnikiem, jest ok. Zrobię zaraz jakąś 0,2 lub 0,25 z puszki po piwie (przy okazji się napiję - przyjemne z pożytecznym) i będzie dobrze :)
(mam nadzieję)
dodano później:
Pokontemplowałem trochę nad blaszką wsadzoną do powiększalnika nastawionego na powiększenie 10x i suwmiarką. Przestanę chyba ufać kupnym blachom i zacznę robić swoje, wyszła mi całkiem przyzwoita 0,25 (prawie idealnie okrągła, bez zadziorów, lekka winieta na brzegach, ale da radę), przedłużę ogniskową połową pojemniczka po taśmie filmowej, otrzymam f=220, a pewien jestem że już nie wyjmę czystego negatywu ;)
: 09 gru 2011, 20:39
autor: Basil
to tak z ciekawości zapytam,bo widzę że dziura kupna,gdzie ją nabyłeś?
allegro czy może od tego Niemca z ibeja?
: 09 gru 2011, 20:57
autor: matti_1989
Przykładowo, mniej więcej w połdunie. Leningrad 6 lub światłomierz w Canonie pokazywał mi 1/30 dla przesłony 22, czyli wg pinhole designera naświetlanie powinno wynosić 35 s.
Ja nie używam pinhole designera ale takie parametry zawsze ustawiam jak naświetlam papier (foma speed) w otworku oczywiście.
Czyli światłomierz iso 100 f22 t 1/30 i wtedy daje 30 sekund. To jest taka moja "idealna sytuacja" jak pomiar inny to zawsze odnoszę się do tych parametrów.
Blaszka ręcznie robiona ok. 0,25 - 0,3. Zmierzam do tego, że papier mniej czuły a parametry te same.
Druga kwestia to czy ten cały " nie udany " film był naświetlany w tych samych warunkach ekspozycji?
rayman pisze:z puszki po piwie (przy okazji się napiję - przyjemne z pożytecznym) i będzie dobrze :)
Ja robię otworki z aluminiowych spodów od pizzy - rigga. Ten materiał jest bardziej miękki od puchy. Zamiast się napić można się najeść:)
: 09 gru 2011, 21:11
autor: Basil
matti_1989 pisze:Zamiast się napić można się najeść:)
bez jedzenia można pożyć żę ho ho,ale bez picia 3-4 dni...
: 09 gru 2011, 22:10
autor: rayman
matti_1989 pisze:Ja nie używam pinhole designera ale takie parametry zawsze ustawiam jak naświetlam papier (foma speed) w otworku oczywiście.
Wyczytałem (bodajże na stronie fomafoto.pl), że ten papier ma czułość 400 ASA, czyli mniej więcej taką jak ten Fomapan 400, który miałem w aparacie.
Druga kwestia to czy ten cały " nie udany " film był naświetlany w tych samych warunkach ekspozycji?
Nie, ale tak czy inaczej powinno być widać cokolwiek. Naświetlane raczej przy lekkim słońcu, koło południa (większość).
Basil pisze:to tak z ciekawości zapytam,bo widzę że dziura kupna,gdzie ją nabyłeś?
Allegro, były z nią jaja od początku. Ta blaszka na 6x9 dawała potworną winietę i mydło na brzegach, więc postanowiłem ją przełożyć do Zenita. Blacha dość gruba (co najmniej dwukrotnie grubsza od tej piwnej), więc przy 0,15mm nie dziwię się, że może stawarzać problemy.
Zrobiłem niemal idealnie okrągłą za pomocą igły i pilniczka, zadziorów brak, lekko winietuje na brzegach, ale dam sobie rękę uciąć, że będzie pewnie lepsza. Pinhole zawsze oglądam pod powiększalnikiem ustawionym na 24x30, to dobry sposób na oględziny i szacowanie jakości otworu oraz zmierzenie jego średnicy (przy powiększeniu 10x wystarczy suwmiarka i późniejsze podzielenie wyniku przez 10)
Basil pisze:bez jedzenia można pożyć żę ho ho,ale bez picia 3-4 dni...
:D
: 09 gru 2011, 22:23
autor: morotegari
A może migawka w Zenicie jest padnięta. Albo na zimnie się nie otwiera.
: 09 gru 2011, 22:24
autor: matti_1989
To ja już nie wiem :) Wziął bym pod lupę jeszcze dokładniej utrwalacz.
: 09 gru 2011, 22:45
autor: Basil
morotegari pisze:A może migawka w Zenicie jest padnięta. Albo na zimnie się nie otwiera.
o to to
ja miałem tak w Pentaxie Spotmatic
ale to było przy sporym mrozie,smar widać stężał i migawka co prawda otwierała się,ale nie chciała się zamknąć
: 09 gru 2011, 23:47
autor: rayman
Aparat noszony jest cały czas w torbie, raczej dobrze trzyma ciepło, ale mogę zaraz włożyć go na jakiś czas do lodówki i zobaczyć czy odpali, choć migawka jest po serwisie. 2 lata temu pożyczyłem aparat znajomemu, zerwała mu się i wyserwisował sprzęt na swój koszt.
Wiem, że taniej byłoby kupić "nowego" Zenita, ale przynajmniej wiem, że jest przesmarowana.
: 10 gru 2011, 11:12
autor: J.A.
matti_1989 pisze:To ja już nie wiem :) Wziął bym pod lupę jeszcze dokładniej utrwalacz.
rayman pisze:5)Negatyw (sądząc po napisach na perforacji), jest nawet przewołany. Na paru klatkach widać bardzo słabe zarysy przedmiotów na tle nieba.
Nie bardzo wiem, co ma do tego utrwalacz. Zakładam, że
rayman wie jak wygląda poprawnie wywołany i utrwalony film.
Ja stawiam na otworek. Mierzyłeś go swoją metodą?