Strona 1 z 13

Guma

: 20 paź 2007, 20:07
autor: wiorkens
Witam,
jak grubą warstwę gotowej już "mikstury" gumowej nakładać na papier ? Warstwa nałożona, wyschnięta, naświetlona i ... źle spłukana (?) Z papieru odrywały się płatki gumy w zupełnie losowych miejscach. Czy bardzo cienką warstwę trzeba nałożyć albo ewentualnie jakąś delikatną gąbeczką zebrać nadmiar gumy ?

: 20 paź 2007, 23:02
autor: Leszeg
Proponuję skontaktować się z kimś kto robi to dobrze , polecam W. Turno. Można też w ten sposób - idąc na warsztaty:
Informacja o programie warsztatów fotograficznych w ramach projektu "Świętokrzyskie w obiektywie"


dn. 22.10.2007 Ryszard Kaczmarski
"Fotografia otworkowa"

dn. 24.10.2007 Zbigniew Tomaszczuk
spotkanie autorskie

dn. 29.10.2007 Wiesław Turno
"Techniki szlachetne - guma"

dn. 5.11.2007 Jan Zych
"Fotografia cyfrowa oraz techniki specjalne - podczerwień"

dn. 12.11.2007 Stanisława Zacharko
"Pogranicza plastyki i fotografii"


Wszystkie wykłady odbywają się w Galerii Fotografii w Kielcach przy ul. Planty 7/9, początek zawsze o godz. 17:00.

Zapraszamy
Okręg Świętokrzyski
Związku Polskich
Artystów Fotografików

: 21 paź 2007, 09:38
autor: wiorkens
Bardzo dziękuje ale niestety o wyjeździe mogę zapomnieć gdyż pracuję.

: 21 paź 2007, 10:38
autor: jaroz
Guma powinna być nałożona tak, aby tworzyła bardzo cienką warstwę. trudno tu jest określuć grubość tej warstwy bo nigdy nie mierzyłem. ale aby doprowadzić do prawidłowej grubości warstwy musimy miec w pierwszej kolejności właściwą konsystencje. to znaczy roztwor (guma,woda, chrom, pigment, ziemia) nie mogą byc za geste. w takim przypadku ja zużywam ok. 4 cm3 na arkusz A4. ale nie jeat to reguła, bo w róznych przypadkach guma zachowuje się różnie. wszystko zależy od tego czy jest to I warstwa czy kolejna, jeśli jest warstwa I to zależy czy papier jest "klejowany" czy też nie.
technika jest eksperymentalna tak że na jednej warstwie rzadko udaje się zrobić dobre zdjęcie i można nakłądać kolejne, ale po zrobieniu poprzedniej. chciałbym dodać że to, że guma odchodzi nie znaczy że jest jej za dużo, a może być wiele innych przyczyn, np: zatłuszczona warstwa nośna, za ubogo naświetlona, zbyt ciepła woda, źle klejowany papier. trudno jest zdiagnozować taki przypadek nie widząc tego i nie znając przebiegu procesu. z reguły problem złego klejowania możemy wykluczyć jeśli przy nakłądaniu gumy rozkłada ona się poprawnie na całej powierzchni. jeśli są problemy przy nakłądaniu, tzn guma rozpływa się zostawiając czyste miejsca to problem jest w klejowaniu. na razie tyle. jeśli bede miał wiecej szczegółów napisze wiecej.

: 21 paź 2007, 13:48
autor: Mikołaj
Dederko piszę: "Papier przed naswietleniem musi byc dokladnie wysuszony, gdyz miejsca wilgotne w czasie wywolywania odpadalyby nierówno, ziarniscie, brzydko, powstawalyby inne, niezamierzone efekty."
Może o to chodzi :-)

: 21 paź 2007, 14:54
autor: jaroz
faktycznie o tym zapomniałem, gdyż wydaje mi się to naturalne. papier po naniesieniu gumy powinien być dobrze wysuszony. jako wyznacznik można sobie przyjąć, że jeżeli jest prosty to jest wilgotny. natomiast jeśli podczas suszenia "roluje sie" tzn że jest wystarczająco suchy. mnie ta metoda jeszcze nie zawiodła. podobnie jest z suszeniem wywołanych fotografii.

: 21 paź 2007, 14:57
autor: jaroz
jeśli chodzi o książkę Dederki to jest to bardzo dobry materiał, gdyż można w niej znaleźć wszystkie powszechnie występujące błedy. no niestety żadna książka jeszcze nikogo niczego nienauczyła jest tylko zbiorem zasad i prawideł jakimi należy kierować się przy pracy, a reszta to doświadczenie

: 21 paź 2007, 15:24
autor: wiorkens
No właśnie jaroz ... niestety brakuje mi trochę osoby która na prawdę pomogła by tu w niektórych sprawach ... zawsze to lepiej jak ktoś podpowie ci cenną radę ;)

: 25 paź 2007, 11:33
autor: Łukasz Omasta
Wiorkens polecam Ci książkę prof. Aleksandra Żakowicza o specjalnych technikach fotograficznych. Bardzo dobry podręcznik gumy, lith'u i kilkudziesięciu innych. Polecam tę książkę właściwie każdemu kto zajmuje się fotografią.

: 25 paź 2007, 15:57
autor: Mikołaj
Łukasz Omasta pisze:Wiorkens polecam Ci książkę prof. Aleksandra Żakowicza o specjalnych technikach fotograficznych. Bardzo dobry podręcznik gumy, lith'u i kilkudziesięciu innych. Polecam tę książkę właściwie każdemu kto zajmuje się fotografią.
jaki tytuł ma ta książka bo nie mogę jej namierzyć?

: 25 paź 2007, 17:21
autor: Łukasz Omasta
Techniki specjalne w fotografii z tego co pamiętam. Jeśli chcesz to Ci ją skseruję i jutro zapraszam po odbiór.

: 26 paź 2007, 08:24
autor: Mikołaj
pewnie, że bym chciał. byłbym bardzo wdzięczny. Naskrobie PW.

: 26 paź 2007, 21:16
autor: voided
witam;

(to moj pierwszy post na tym forum) jako, ze dopiero zaczynam nie moge sie podzielic doswiadczeniem, sam chetnie korzystam z dobrych rad. w zasadzie cala teorie do gumy poznalem z internetu a teraz to juz tylko praktyka i zbieranie wlasnych doswiadczen (strasznie frustrujace). Tu jest link do strony Billy Mabreya - prosto, przejzyscie i bez wiekiego zadecia.
Ja robie wszystko chemicznie, nie tykam cyfrowych narzedzi (skanuje juz gotowy obrazek, jesli ma sens skanowac...)

pozdrawiam,
Piotr

: 19 lis 2007, 23:57
autor: chim
mam 1,5h zapis video z zajec na temat GUMY z Andrzejem Pytlińskim, ktory zajmuje sie min. rekonstrulowaniem tzw. "technik szlachetnych"
niestety duzo to wazy...

: 20 lis 2007, 10:27
autor: Łukasz Omasta
Chim ponieważ ja już tę książkę skserowałem i planuję namówić Mikołaja na pomoc w skanowaniu i zrobieniu pydyfa to może zagadamy z adminem coby to gdzieś umieścić a forum a film do youtuba wrzucić. Co do książki to najpierw muszę spotkać się z prof. Żakowiczem i go zapytać o pozwolenie na umieszczenia jego pracy w sieci.