Strona 1 z 3

aparat 35mm = naswietlane w kwadracie???

: 26 cze 2010, 20:34
autor: stepowyszlak
hej przymierzam się do portretu. koniecznie w kwadracie musi być. nie chce kupować sredniego.ani kadrowac w postprodukcji... (nie bede robic duzych powiekszen).


wiem juz o istnieniu

zeisa ikona tenaxa II; taxona; serii robota,certo


czy ktoś mnie zaskoczy???
szukam niedrogiego sprzetu.mniej zawodnego od wymienionych,czegos nowszego?

: 26 cze 2010, 20:44
autor: Keek
No to wiesz juz wszystko :)

: 26 cze 2010, 20:47
autor: stepowyszlak
no nie moge.
tylko tyle tego jest?? to tragedia. dlaczego! :(


szukam w sieci i nic faktycznie wiecej znalezc nie moge....

czy na pewno? na 100000000000%?

: 26 cze 2010, 21:27
autor: slawoj
stepowyszlak - tak dla ciekawości tylko powiem, że:
większość moich zdjęć, robionych Psix'em, przekopiowuję pod powiększalnikiem na odbitki prostokątne.

: 26 cze 2010, 21:28
autor: stepowyszlak
eeeeh
ano. ja chce w kwadracie obrazy-portrety robić :) itp

------------------------------------------------- Łączenie postów -------------------------------------------------

moglbym wszystko. ale ide pod wiatr. oj czy sens jest,,,,,,, ide na kolacje...

.

: 26 cze 2010, 22:03
autor: Malfas
kolacja ma sens ;)

: 26 cze 2010, 22:04
autor: stepowyszlak
no wlasnie wcinam jajecznice z kaszaną, duza iuloscia lubej cebuli............

: 26 cze 2010, 22:06
autor: Malfas
takich połaczen to ja jakos nie przyjmuje, choc moj rzoładek radzi sobie z mieszaniem alkoholu z mlekiem, ale jak jajecznica to z kiełbaską/boczkiem itp i z zoltym serem w kosteczkę z plasterków ale zeby z kaszanką?
kaszanke owszem :D

: 26 cze 2010, 22:09
autor: Keek
W 35mm wszystko. Moze znajdzie sie jeszcze jakis wynalazek, o ktorym nie mam pojecia, ale bedzie o zerowej dostepnosci. Z kadratowych bylo jeszcze kilka aparatow na film 127 (ktory jest nadal dostepny) i kartridzowy Rolleiflex SL26.

PS. Smacznego.

: 26 cze 2010, 22:11
autor: stepowyszlak
mleko z wódka ponoć po ślunsku...
podzielam zdanie nt mieszania.akurat wrzucilem co podreka bylo (a kobieta wyjechała;)


hmmmmmm.....127.dzieki już kukam

: 26 cze 2010, 22:28
autor: Malfas
yasica 44, mam w szafie, dwururka, calkiem fajna i malutka :P
film raz widziałem, albo fotonegatyw albo czarnobiałe wystawiał na allegro, ale to jeden jedyny

: 26 cze 2010, 22:41
autor: stepowyszlak
co sie w ogole dzieje.... uf. ciekawe te wszystkie nienormalne rzeczy

dobrze kombinując 4x4 = 18klatek?

: 27 cze 2010, 00:34
autor: Malfas
nie mam zielonego pojecia ile klatek ma film 127? dobrze kojarzę? mam tylko aparat szpulke odbiorcza i tyle, fajna jest, taka miniaturowa jasia :D ( mam tez zwykła )

: 27 cze 2010, 02:04
autor: stepowyszlak
jak dobrze pamietam(gdzie wyczytałem) to ze 12 klat. ale co ja wiem?

nie no nie stac mnie na jakikolwiek wiekszy format, mniejszy czy wiekszy. skaner mam ktory skanuje na przestrzeni malego obrazka... moze ewentualnie 4x4 by sie wcisnelo gdyby ramke plastikowa zastapic szybą.
ale ze jak wychodzi 12klatek z 127. toto zbankrutuje...marzylem o złotym srodku


------------------------


aha. nie zeskanuje u siebie 4x4 chyba nawet....

no moze dziwne podejscie srednio-formatowe. wiem ze nie powienienem tak zalic o koszty. przeliczenia sa proste. poza tym lepiej przecie zrobic lepszych 12klatek niz 36 takich sobie...

moze pomysle nad tym ale jak zmienie skaner:)
no chyba ze uda sie z 4x4 lub czyms jeszcze mniejszym

: 27 cze 2010, 09:54
autor: Keek
weesee pisze:...jeżeli masz zamiar katować negatywy skanerem, to nie ma najmniejszego sensu babrać się w chemikaliach...
Eee... tam...
Jakis sens jest.
Grunt to robic to co pasuje i pamietac, ze snobizm analogowy poza innymi snobami nie robi na nikim wrazenia. A na "cywilnych" ogladaczach najmniej.

Zamaskuj sobie matowke do kwadratu i przycinaj klatki w skanerze. Czy przycinane, czy kwadratowy aparat 35mm - jakosc pozostaje ta sama. Finansowo bedzie to na pewno tansze niz 127ki.