Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

witam, szukam informacji na temat cyjanotypii a dokładnie o naswietlenie gotowego juz podloza negatywem, jak zrobic dosc spory format
pozdrawiam michał

czesc;

to proste. trzeba miec dosc spory negatyw.
jesli masz wielkoformatowy aparat, to nic nie musisz kombinowac; przy braku takowego mozesz 'powiekszyc' sobie negatyw na kilka sosobow: z wykorzystaniem komputera i drukarki - http://www.billymabrey.com/How_to/Making_Digital_Negative.htm , albo tradycyjnie http://unblinkingeye.com/Articles/NbyR/nbyr.html (to tylko wyglada tak skomplikowanie, w praktyce jest dosc proste).

skarbnica wiedzy na temat jest http://www.alternativephotography.com/ ale wyglada, ze sie wywalil i nie mozna sie do systemu dobic od 2 dni (mam nadzieje, ze go postawia na nogi).

p.

zna ktoś sposób na blaknięcie odbitek techniki cyjanotypia?

podobno wystarczy schowac do czarnej foli jak po papierze foto i przelezakować w ciemności przez jakiś czas i powinien obraz odzyskać intensywność.

Aha tonowanie w herbacie podobno działa archiwizacyjnie ale już nie będzie niebieskie :)

no właśnie kombinuje.bo zdjęcie mialem na scianie i przez 2 miechy ostre slonce na nie swiecilo i trochce straciło na wrazistosci:/
także teraz cos kombinuję nad trwałościa.

Powiedzcie jaka jest najlepsza metoda zaklejania papieru ? Po co w ogóle to trzeba robić ? Próbowałem z krochmalem na zimno , na ciepło z Art gesso , bez zaklejania . Jakoś nie mogę uzyskać zadowalających efektów . Najlepiej wygląda chyba krochmal , gesso pozostawia mi smugi nawet rozcieńczony i psuje efekt fakturowanego papieru .

Malowanie roztworem żelatyny i potem ciapnięcię roztworem 3% formaldehydu

Nowy problem . Przeszłem na formułę jedno roztworową , zamiast cytrynianu szczawian . Tylko zamiast bieli otrzymałem zażółcenia , coś da się w tej materii zrobić ?

Jeśli masz zażółcenia znaczy że musisz zmienić papier.
Nowa formuła cyjanotypii jest bardzo wrażliwa na papier.
Trzeba szukać papieru bez kwasowego.

No właśnie , tylko że ja jadę na papierach Fabriano , a te są wszystkie bezkwasowe . Nie wiem czy to nie robota dichromianu amonu ? Ten element sprawdzę przy następnym mieszaniu .

Dzisiaj uzyskałem całkiem ładną odbitkę z nowej formuły + 5ml roztworu cytrynianu z formuły klasycznej . Zarówno odczynniki nowej formuły , jak i cytrynian stały już ok. miesiąca . Zmieszane razem , kilka dni (co o ile wiem nie jest bez znaczenia). Tak że nieco się "przegryzły". Naświetlanie po ok. 30min od uczulenia papieru. Zastosowany papier to Fabriano Watercolour produkcji zakopiańskiej Gammy. Dno może nie ma idealnej bieli papieru , tylko delikatnie kremowe . Niemniej na poziomie zadowalającym.
Pozostaje sprawdzić przydatność na innych papierach , jak i potwierdzić z już zastosowanym.

Z zażółceniami poradził sobie kwasek solny .

cześć;

kombinuję z nową formułą cyjanotypii (z nudów chyba, bo używam tradycyjnej od lat i działa rewelacyjnie). no, ale naczytałem się jak to ta nowa formuła super i chciałem spróbować. niestety, klęska na wszystkich frontach. niezależnie od tego czy papier jest zielony po wysuszeniu, czy nie i tak zero kontrastu, kolory jakies takie sine.. oczywiście mogłem spaprać chemię. ale to jest pierwszy proces do którego zestawiam chemię, który mi nie dziala.

czy komuś udało się to zmusić do pracy? mogłbym zobaczyć skan odbitki? bez poprawiania w komputerze, zebym mógł porównać kolor z tym co mi wyszło. z tego co doczytałem ostatnio, wychodzi mi, ze ta formuła dziala chyba tylko na jednym rodzaju papieru.

p.

Cześć.

W cyjanotypię bawię się od niedawna. Używam formuły uproszczonej, ale cośtam wychodzi:

http://4.bp.blogspot.com/-eOvHYekWpCg/T ... otypia.jpg

Trochę niedopalone i 15-letni skaner pogubił (jak zwykle) część szczegółów (może nie umiem dobrze ustawić XSane, nie wiem...), ale poprawię.

Używam papieru Fabriano i krochmalu na zimno. Negatywy drukuję ze skanowanych zdjęć na przezroczystej folii A4 do drukarek, odbijam stykowo.

Co do trwałości, mam lakier Tetenala do odbitek, który ma zatrzymywać część promieni UV. Zobaczymy ile to jest warte, zrobię malutką cyjanotypię 6x9 i zobaczymy ile wytrzyma w świetle.

P.S. Podpinając się pod wątek:

1)Wciąż kuleje u mnie naświetlanie. Używał ktoś kiedyś tych mini-solariów ze świetlówkami UV? Postanowiłem zaryzkować zakup takowego za 30zł. Ile takie takie coś naświetlać takim źródłem światła? Próbował ktoś?

2)Na papier nanosić cieniutką czy raczej grubszą warstwę emulsji?

rayman pisze: Używam papieru Fabriano i krochmalu na zimno.

i wychodzi Ci to? nie slyszalem o przeklejaniu papieru pod cyjanotypie.

rayman pisze:1)Wciąż kuleje u mnie naświetlanie. Używał ktoś kiedyś tych mini-solariów ze świetlówkami UV? Postanowiłem zaryzkować zakup takowego za 30zł. Ile takie takie coś naświetlać takim źródłem światła? Próbował ktoś?

te takie niby do twarzy? na 4 swietlowki? super sprawa. co prawda, ja robilem 5x7" ale ten solarek spisywal sie bardzo dobrze. jak dlugo to zalezy od negatywu. ale kilka minut trzeba bedzie z pewnoscia swiecic swiecic

rayman pisze:2)Na papier nanosić cieniutką czy raczej grubszą warstwę emulsji?

maluj 2 razy, po pierwszym smarowaniu odczekaj, tak z minute.

p.