Tył jest Polaroidem 405, a całość to Shackman 7000 Polaroid Camera:
Czy ma ktoś takiego Polaroida w wersji normalnej i mógłby mi pomierzyć tą płytkę co jest montowana normalnie, zamiast mojego "dzioba" (jest odkręcany na śrubki)?
Ta płytka:
To może przysposobił bym to do Graflexa, bo trzy do siedmiu stów na ibeju to przesada.
Akurat nie używałem nigdy polaroida kasety z moim graflexem, ale z tego, co widzę po ostatnim zdjęciu; to wydaje się, że nie powinno być problemu z używaniem tego ustrojstwa jako kasety polaroid do graflex'a - tak mi się wydaje przynajmniej.
Zwyczajnie wymontuj graflocka i zapnij kasetę obiema 'klamrami'. Tutaj jedynie może być problem, bo grubość kasety może być za duża. Wydaje mi się jednak, że jak się z tym delikatnie obejdziesz, to kaseta będzie trzymana wystarczająco mocno aby wykonać ekspozycje.
Jak wypstrykam te fujiroidy, które mam do niej załadowane, to moge rozkręcić kasetę i zrobić dokładne zwymiarowanie stopki. Ale kiedy to będzie, nie wiem. Pstrykam wielce okazyjnie.
Wróciłem dzisiaj do tematu, zaczynam coś kombinować, widzę już tylko, że Twoja kaseta trochę się różni od mojej, z tego co widzę, są 2 modele: jeden z czarnym napisem na dłuższym boku, drugi ze srebrnym na krótszym. Nie wiem jeszcze czy ta stopka jest taka sama dla obu modeli, wymiary wewnętrzne są pewnie takie same ale nie wiem jak z grubością.
ta pierwsza kaseta z zamknięciem plastikowym to CB-103 Polaroid. ta druga - to starsza wersja z trochę innym numerem, natomiast są funkcjonalnie wymiarowo identyczne. Mocowanie Graflok przesunie Ci punkt nieskończoności, najprostsza sprawa to zrobić sobie matówkę (nawet z kalki technicznej) włożyć do zużytej kasety od Polaroida/Fuji i zobaczyć po zamontowaniu tyłu Grafloka na ile się przesunął punkt nieskończoności.
Bedę kombinował, mam w domu 4 narzędzia na krzyż, więc będzie bardzo chałupniczo. Dam znać jak coś wymodzę.
