Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Jasny żółty, żółty czy pomarańczowy - do portretu chcę stosować aby delikatnie rozjaśnić cerę - który z nich się nada?

Do tej pory jedynym filtrem, który stosowałem był CP-L albo ND oraz IR - przyszła kolej rozwinąć się jeszcze dalej :)

jeżeli chcesz fotografować przy świetle sztucznym to można, zastosować filtr niebieski. z tym, że nie rozjaśni a nieco przyciemni cerę, przez co nie będzie wyglądać blado. filtr pomarańczowy działa podobnie jak żółty tylko mocniej, rozjaśni ci czerwienie i kolor żółty. możesz na próbę zakładać na przemian i sprawdzić, który filtr generuje właściwy dla ciebie efekt.

ModusOperandi pisze:do portretu chcę stosować aby delikatnie rozjaśnić cerę

nord pisze:zastosować filtr niebieski. z tym, że nie rozjaśni a nieco przyciemni cerę,

za to wyciągnie wszelkie skazy i plamki na skórze.

ModusOperandi pisze:Jasny żółty, żółty czy pomarańczowy

Zależy na jakim filmie. Czy to będzie coś normalnego, czy jakiś rollei superpan.
Na superpanach zupełnie nie trzeba bo one to robią z urzędu, na panchromatycznych raczej żółty. Pomarańczowy zrobi białe usta, choć można się poratować ciemną szminką.

J.A. pisze:

ModusOperandi pisze:do portretu chcę stosować aby delikatnie rozjaśnić cerę

nord pisze:zastosować filtr niebieski. z tym, że nie rozjaśni a nieco przyciemni cerę,

za to wyciągnie wszelkie skazy i plamki na skórze.

ModusOperandi pisze:Jasny żółty, żółty czy pomarańczowy

Zależy na jakim filmie. Czy to będzie coś normalnego, czy jakiś rollei superpan.
Na superpanach zupełnie nie trzeba bo one to robią z urzędu, na panchromatycznych raczej żółty. Pomarańczowy zrobi białe usta, choć można się poratować ciemną szminką.

jeżeli chcesz robić galmurka, to owszem, jest problem. ale portret, to prawda oblicza a przede wszystkim "dusza" modela. więc w czym problem?

W tym, że uwydatnienie piegów to nie prawda oblicza. A do "duszy" nie trzeba żadnych filtrów.

powiedz to tym którzy tak lubią. bo przecież mogą lubić prawda?

No więc ModusOperandi, widocznie lubi

ModusOperandi pisze:Jasny żółty, żółty czy pomarańczowy

Może lubić prawda? I chyba nie lubi

nord pisze:to można, zastosować filtr niebiesk

bo o niego nie pytał.

ta dyskusja robi się jałowa jak gaza z apteki. kolega ModusOperandi pytał o filtr do fotografii bw z przeznaczeniem do porteru. w każdej książce znajdziesz, że filtr niebieski stosuje się min. do fotografii portretowej, studyjnej. podałem to jako alternatywę. a czy ktoś lubi czy nie lubi, czy stosuje czy nie, to już jego gusta. nie dyskutujmy o tym.

żeby rozjaśnić cerę: żółty.
żeby wydobyć mankamenty: zielony.
czemu zielony, a nie niebieski? otóż kiedyś robiłem sobie test, jaki efekt dają różne filtry. mam szare oczy więc po założeniu niebieskiego filtra tak mi rozjaśniło tęczówki, że wyglądałem jak Geralt z Rivii, albo inny Merylin Menson.


żółty


zielony


niebieski


czerwony

oczy masz mętne, a nie szare pewnie od picia utrwalacza

gdybym miał dylemat co przed obiektyw zakręcić, zrobiłbym dokładnie tak jak Ty. zwyczajnie zrobiłbym kilka zdjęć z kilkoma filtrami. inna sprawa, ze postarałbym się o ładniejszego modela, a raczej modelkę

wiesz, jak tak się człowiek nawdycha tych medykamentów, to i oczy mętnieją, mgłą się zasnuwają...

a co do modela, to niestety innego nie było pod ręką. tak czy siak słusznie prawisz, doświadczenie przede wszystkim.

nord pisze:ta dyskusja robi się jałowa jak gaza z apteki

Bez dwóch zdań.

No - model rzeczywiście moglby być bardziej hmm kobiecy?
Ale koniec żartów. Dziękuję za rady. Filtry trzeba stosować koniec, kropka.