Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam, jestem nowy na forum , jeżeli taki lub podobny post był to przepraszam.

Mam kilka pytań :

Czy takie lampy ( chodzi mi o takie do Kodaka Instamatica 192) są jeszcze produkowane?

Czy da się taką lampę jakoś naprawić (przerobić ) aby służyła dłużej lub wielokrotnie?Jeśli tak to w jaki sposób?

Produkowane? Raczej nie. Ale szukaj na naszym popularnym portalu aukcyjnym i tym mniej popularnym ze strony zachodniej. Niedawno widziałem sporo tego.
http://www.ebay.de/sch/i.html?_nkw=flas ... &_from=R40
Przerobić się nie da. Raczej trzeba przerobić sam aparat: na bazie starej kostki wyprowadzić styki na zewnątrz (nie wiem, ale możliwe, że wyzwalanie tej kostki odbywa się na zasadzie mechanicznego zwalniania sprężynki w samej kostce), i na nich dopiero "nadbudować" gniazdo synchronizacyjne normalnej lampy. Czy ma to jakikolwiek sens? Musisz odpowiedzieć sobie sam. W aparacie, podejrzewam, nie masz możliwości wprowadzenia nastawów ręcznych, więc ewentualnie mogłaby działać z tym lampa tyrystorowa (aparacik to taki Druh w wydaniu 110).

Jest jeden problem.
Zwłoka, a właściwie wyprzedzenie zapłonu lampy spaleniowej. Tego się nie da zrobić ot tak. Synchronizacja X i M to dwie różne pary kaloszy.

Fakt, więc raczej trzeba sobie darować ten temat. Nie warta skórka wyprawki. Eksponat.