Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Na Allebardzodrogo widziałem taki wynalazek, matówka z plastiku optycznego, podobno dość jasna, z klinem i rastrem. Czy ktoś z Was ma może taką matówkę, zakupił, używał...? Warto? Czy samodzielna wymiana takiej matówki mogłaby być kłopotliwa, czy trzeba to jakoś kalibrować po zamianie, etc? Obecnie mam matówkę z rastrem, co prawda za pomocą lupki ostrzy się naprawdę nieźle, ale klin by mi się przydał. Co myślicie w ogóle o tym plastiku optycznym? Pewnie rysuje się znacznie szybciej. Ale miło byłoby przeczytać doświadczenia użytkowników ;)
Pozdrawiam ;)

Jakiś czas temu także myślałem o zmianie matówki. O ile obraz jest ostry w centrum i okolicach, o tyle już w dalszych narożach ciężko mi określić czy trafiam w punkt... Na razie zakupiłem lupkę z korekcją dioptrii, którą będę montował zamiast kominka. W przyszłości jednak myślę o zmianie matówki. Jak na razie - najlepsza matówka jaką widziałem to bodajże firmy Minolta - acute-matte. Czasami pojawiają się na znanym portalu aukcyjnym i ich cena to około 800 złotych.

Także zastanawiam się nad tymi plastykowymi wynalazkami, ale nie miałem przyjemności choćby przez nie zerknąć.

Sama wymiana matówki to banał. Odkręcasz cztery śrubki - wyciągasz starą matówkę i zakładasz nową. To wszystko. Przykręcić jeszcze nową matówkę musisz

Miałem taką, musiałem kalibrować bo ostrość się zgubiła, są śrubki które można wkręcać i wykręcać żeby podnieść/opuścić matówkę, ale to proste jest.

Dzięki Wam za odpowiedzi!
A jak taką matówkę się kalibruje???
Proszę - na ebay trzy razy taniej niż u nas na Allestraszniedrogo.
Pozostaje tylko kwestia kalibracji tego...
I jak wrażenia? Różnice w porównaniu z oryginalną, pentaconowską?

Ostrzy się lepiej, jest trochę jaśniej, klin pomaga bardzo. Kalibruje się łatwo, ustawiasz jakiś przedmiot w odległości np. 1 metra - mierzysz od powierzchni filmu, ustawiasz 1 metr na skali obiektywu, patrzysz czy jest ostrość ma matówce, jak nie to podnosisz lub opuszczasz matówkę (o milimetr, może dwa) aż odległość na skali będzie taka sama. Wynika to z różnicy w grubości matówek, u mnie nie zgadzało się o 10 cm przy metrze odległości, niby nic, ale czasem ostrość może wyjść na nosie, a nie na oczach

najlepiej kalibrację przeprowadzić w następujący sposób:
1. ustawić aparat z obiektywem standardowym na statywie, wkręcić wężyk z blokadą i nastawić tryb B.
2. otworzyć pokrywę aparatu, w miejsce filmu przykleić kalkę techniczną lub mleczną białą reklamówkę, można też się posłużyć matówką, tyle że tu matówka może być mniejsza niż otwór w aparacie.
3. otwieramy migawkę i blokujemy wężyk, celujemy na jakiś przedmiot i ustawiamy ostrość na kalce/reklamówce/matówce znajdującej się w miejscu filmu.
4. po ustawieniu ostrości zamykamy migawkę i sprawdzamy, czy na matówce nad lustrem też jest ostro, w razie potrzeby regulujemy położenie matówki.
procedurę dobrze jest przeprowadzić dla kilku różnych odległości.
pozdrawiam
PRB

duży wybór nowych i wcale nie drogich matówek można znaleźć na stronie Arax'a.

http://www.araxfoto.com/accessories/pentacon_screen/

mój koleżka kupił u nich właśnie do Psixa za 19$(przesyłka w cenie matówki) i jest bardzo zadowolony.

za 9 papierów można kupić takowe:



ale tutaj trzeba już chyba zapłacić za przesyłkę.

Nord - właśnie chciałem wspomnieć o Araxie. W dniu wczorajszym miałem okazję spojrzeć przez wizjer z taką matówką. Jestem pod wrażeniem - jasna jak słońce (no prawie) i bardzo przejrzysta :)

ModusOperandi pisze:Nord - właśnie chciałem wspomnieć o Araxie. W dniu wczorajszym miałem okazję spojrzeć przez wizjer z taką matówką. Jestem pod wrażeniem - jasna jak słońce (no prawie) i bardzo przejrzysta :)

właśnie z tego powodu warto wydać trochę zieleni. towar dobrej jakości a przesyłka doszła do wschodniej polski , w cztery dni.

Panowie
...

Czy są jakieś zloty tego forum? Chętnie bym wam piwo postawił naprawdę!!!

Na potworniedrogo facet chciał za matówkę 200 zł.... A tu proszę - super matówki za 19 dolców!

Jesteście wspaniali, naprawdę DZIĘKI DZIĘKI wam serdecznie!

Matówka z Araxa zamówiona. W sumie mogłem jeszcze dać dziewięć dolców za te dodatki, ale... nie są aż tak potrzebne.

Mam do Was pytanie, do kolegi Arnolda chyba...

Jak się toto kalibruje??? Płaszczyzna filmu - czyli mierzę odległość od tylnej ścianki? A jak będzie źle - to czym podnoszę matówkę i opuszczam? Jest tam jakiś regulator czy coś?

Aha. I czy matówka może być dowolnie obrócona, tzn. czy klin może być w pionie czy w poziomie - do regulacji ostrości? Do portretów to przydałby mi się w pionie bardziej, łatwo by mi się na oczy ostrzyło ;)

Zapewne kalibracja polega na zmianie odległości matówki od lustra. Czyli fizycznym jej podniesieniu lub obniżeniu. Z obniżeniem może być problem, bo niżej jak przygotowane pod to obsadzenie matówki już umieścić się nie da.
Matówka minolty ma klin pod ukos - 45 stopni - to jest chyba najlepsze wyjście...

ModusOperandi pisze:Zapewne kalibracja polega na zmianie odległości matówki od lustra. Czyli fizycznym jej podniesieniu lub obniżeniu. Z obniżeniem może być problem, bo niżej jak przygotowane pod to obsadzenie matówki już umieścić się nie da.
Matówka minolty ma klin pod ukos - 45 stopni - to jest chyba najlepsze wyjście...

W Mamiya mamy lepiej. Cztery śruby z szerokimi łbami, na których opiera się matówka.

Sombrero pisze:Panowie
...
Chętnie bym wam piwo postawił naprawdę!!!

widać, że zacny z ciebie człek i taki życiowy

Sombrero pisze:
Aha. I czy matówka może być dowolnie obrócona, tzn. czy klin może być w pionie czy w poziomie - do regulacji ostrości? Do portretów to przydałby mi się w pionie bardziej, łatwo by mi się na oczy ostrzyło ;)

jeżeli matówka nie ma żadnych "ząbków" ustalających jej pozycję, a ta raczej nie ma, chyba Twoją broszką będzie jak ją obsadzisz. wymiary boków są równe, zatem..

jako ciekawostkę podam, że w Bronice ETRS mam matówkę z klinem, który to klin zadany jest pod kątem 45'. nie zwróciłem nawet uwagi na jakieś dolegliwości, czy specjalne zalety z tego powodu.

Jak się toto kalibruje??? Płaszczyzna filmu - czyli mierzę odległość od tylnej ścianki? A jak będzie źle - to czym podnoszę matówkę i opuszczam? Jest tam jakiś regulator czy coś?

żeby być pewnym na 100% powinno się ustawić matówkę według metody, którą opisałem. ustawianie "na metr" zawsze może być obarczone błędem (obiektywnym).

Dotarła zakupiona matówka? Jak wrażenia?