Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Kupiłem sobie światłomierz Fotolux II. Wygląda on tak:

http://dl.dropbox.com/u/2009314/IMAG0154.jpg


Na podstawie jego wskazań zrobiłem kilka zdjęć DSLRem i wygląda na to, że wciąż wskazuje on poprawne wartości, co bardzo mnie cieszy.
Ale nigdzie w internecie nie mogę znaleźć więcej informacji na jego temat, ani też instrukcji użytkowania. Oczywiście wiem jak korzystać z takich światlomierzy, ale np. zastanawiają mnie te liczby 4, 2, 0 przy ustawianiu czułości. Domyślam się, że przy 0 trzeba ustawić czułości filmu jaki się ma (tak zrobiwszy otrzymałem poprawnie naświetlone zdjęcia), ale po co są te 2 i 4? Oraz po co jest ta literka L w trójkącie? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

stfn pisze:ale po co są te 2 i 4?

A nie krotność filtra?

A że selenowy jeszcze chodzi ... ho ho .... podobno z latami (i ilością przyjętego światła) ma być gorzej.

jacekCz pisze:

stfn pisze:ale po co są te 2 i 4?

A nie krotność filtra?

O, to może być to, całkiem przemyślane muszę przyznać.

A co do jakości pomiarów, to miałem trzy światłomierze do przebrania, wziąłem ten który podawał najwyższe wyniki, mając nadzieję, że będzie on najbliżej prawdy. I ha, udało się. Chociaż jeszcze nie wiem czy wyniki trzyma zawsze, czy może tylko dla dużych ilości światła.

stfn, cyfry 2 i 4 służą do ustawienia czułości filmu gdy chcemy celowo go prześwietlić o 1 lub 2 działki przysłony. Wówczas czułość filmu ustawia się nie pod "0" a pod jedną z tych cyfr.
Litera L wyznacza wartość EV. Możesz zgrać wskazówkę ze wskaźnikiem lub literę L ustawić nad wartością odczytaną ze skali miernika. Tak to kiedyś konstruowano. Możesz w ten sposób stwierdzić dla jakich wartości EV będziesz miał odczyty, przy danej czułości filmu. Chyba w miarę jasno to wyłuszczyłem. Pzdr.

Ciekawe, czyli wartości na skali nie są wartościami EV? I jeśli chcemy teoretycznie użyć litery L to mierzymy światło jeszcze innym światłomierzem który podaje nam wynik w wartościach EV, ustawiamy L przy numerze na skali odpowiadający liczbie EV i wtedy oczytujemy możliwe kombinacje czas/przysłona?

stfn, oczywiście, że są to wartości EV, Chodzi w tym o coś innego. Chciałbyś np. wiedzieć dla jakich wartości EV będziesz mógł naświetlić, np. film 100 ASA. Ustawiasz tę 100-tkę pod Cyfrę "0" i wtedy zobaczysz dla jakiego zakresu EV będziesz mógł dobierać pary: przysłona-czas. Zauważ, że zawsze w tym światłomierzu możesz wykorzystać maksymalnie dziewięć takich par dla danych warunków oświetleniowych. Dla filmu 100 ASA może to być, np. zakres 7-15 EV a dla dużo czulszego filmu może to być zakres, np. 1-9 EV.

zastanawiam się jaki jest sens używać taki światłomierz. mierzysz i co? zastanawiasz się, czy wyszło, czy nie wyszło? to już lepiej stosować metodę słonecznej szesnastki.

rbit9n, miało to sens w niektórych początkowych aparatach automatycznych, które nie miały ani skali przysłon, ani skali migawki (w jueseju było ponoć tego sporo). Była w nich tylko możliwość ustawienia czułości załadowanego filmu oraz właśnie liczby EV. Wówczas wybierało się taką wielkość EV, która nam odpowiadała w danych warunkach. Pzdr.

powalos nie to mam na myśli. zastanawiam się po co w XXI wieku męczyć się z tym urządzeniem? to już lepiej choćby swierłowska kupić.

rbit9n, też tak sądzę. stfn, jednak pytał po co są poszczególne oznaczenia, więc starałem się to objaśnić. Pzdr.

nie no, spoko. człowiek pyta, trzeba pomóc, ale...

Ok, dziękuję wszystkim za odpowiedzi, jestem wam wdzięczny :)

Co do używania tego światłomierza to jestem świadom wszelkich jego limitacji i możliwych problemów, tym się nie przejmujcie, kupiłem go głównie dla mojej miłości do zabytków techniki, i tak przy okazji do ewentualnego używania go do Lubitela.

Ale ciągle jestem trochę skonfundowany co do tej literki L. Spróbujmy może po kolei.

Załóżmy, że chcę zrobić zdjęcie.

Mam w swoim wyimaginowaym aparacie film 200, więc ustawiam ISO małym (brązowym) pokrętłem na 200 (24 DIN), ignoruję korektę ekspozycji.

Wyciągam światłomierz, kieruję go w stronę obiektu zainteresowania i wskazówka wychyla się, pokazuje mi wartość, załóżmy 4. Czyli dla ISO 200 mamy 4EV.

Kręcę więc dużym szarym pokrętłem, tak żeby 4 zgrało się z białą kreską nad skalą i odczytuję możliwe kombinacje czas/przesłona. Ustawiam je na aparacie i robię zdjęcie, które powinno wyjść dobrze naświetlone.

Ale dla takiego ustawienia literka L w trójkącie znajdzie się nad cyfrą 7 na kole z wartościami EV. I co mi to daje? Czy źle Was rozumiem, i L jest tylko znaczkiem, którego ustawienie nie ma znaczenia?

hallo, - przy tych danych które podałeś, światłomierz powinnien podać ci takie ustawienia:
2,8 /0,5 sek 4/ 1 sek przysł. 8 / 4 sek. itd.
nastaw takie wartości i zobaczysz czy dopowiednikiem jest literka L czy biała kreska na korpusie ?

[ Dodano: Wto 05 Cze, 2012 ]
sprawdziłem te ustawienie ze zdjęcia na moim "Lunasiksie F" - Gossen -
więc musisz ustawiać wartości LV (wskazówka miernika) na literkę " L" w tym trójkącie.

stfn, tak jak pisze pq17, cyfrę, którąwskazuje wskazówka ustawiasz pod trójkątem z literką "L".