Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Mam pytanie - przymierzam się do kupna większych niż mam filtrów kolorowych (czyli 77mm) - żółty, pomarańczowy, pewnie także później czerwony. Filtry UV i polaryzacyjny to trochę inna sprawa - powinny być porządne. Ale w przypadku kolorowych zastanawiam się, czy tańsze zamienniki są OK. Są takie tanie "vhbw" na popularnym serwisie aukcyjnym - ktoś może sprawdzał i może coś powiedzieć, może są dobre i dają radę? Pewnie jest to chińszczyzna, ale może jest OK?

... a jeśli chodzi o w miarę łatwo dostępne radzieckie filtry kolorowe? Czy różnią się od tych HOYA, BW, KOOD? Jeżeli tak, to czy warto zapłacić za tę różnicę?

Filtr kolorowy nie powinien ustępować jakością filtrowi UV. Każde dodatkowe szkło wprowadzone w tor optyczny, powoduje jakąś stratę jakości. Chodzi o to żeby była jak najmniejsza. Marny filtr, wykonany ze "szkła okiennego" będzie powodował wyraźny spadek ostrości.
w przypadku marnego filtra barwionego w masie skumulują się dwa czynniki - marna jakość samego szkła ( zanieczyszczenia, niejednorodność) plus barwnik. Tak więc zdjęcia robione z marnym filtrem barwnym będą miały niższy kontrast i ostrość niż robione z tej samej klasy filtrem UV.
Osobiście bez sprawdzenia nie kupiłbym filtra niepewnej marki.

Ja używałem żółtego filtra firmy vhbw. Nie mogę powiedzieć o nim nic złego. Nie znajdziesz nigdzie informacji o jego factorze. ja sprawdziłem i wychodzi +2/3 EV.