Strona 1 z 1
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 24 kwie 2016, 21:14
				autor: J.A.
				Niektóre aparaty analogowe np.  EOS 1V potrafią zapisywać dane podobnie jak cyfrówki, czas, przesłona itd. Wadą jest to, że najczęściej oryginalne kabelki i soft nie działają na nowych komputerach, są trudne do kupienia i b.drogie.
Ale dzisiaj buszując po ebayu natrafiłem na alternatywę. Robi to samo i chyba więcej co oryginał, oraz działa na najnowszych systemach operacyjnych.
Cena trochę wysoka, ale już dawno wiadomo analogowo raczej =/ tanio.
Aha, wynalazek działa z:
See our other auctions for Nikon N90, F90, N90s, F90x, F100, F5, F6 and Minolta Maxxum/Dynax 7/9 compatible Meta35 models.
A tu go można znaleźć na ebayu 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 09:06
				autor: taharii
				Nie działa z Cambo...
...ani z Mentorem...
...do kitu...
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 09:18
				autor: Henry
				Jest to jakaś ciekawostka, pytanie tylko czy ilość informacji zawarta w tych danych jest do czegoś przydatna? Zajrzałem do instrukcji EOS'a i w sumie jedyne co warto zapisać to data - to się po latach może przydać 

 Ale w sumie jak ktoś ma taką funkcję to może skorzystać.
Tahihari: Analogowy sprzęt to i analogowe metody. W sumie najlepsze bo z zapisem naprawdę przydatnych informacji:

 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 09:50
				autor: Arturel
				Henry pisze: Jest to jakaś ciekawostka, pytanie tylko czy ilość informacji zawarta w tych danych jest do czegoś przydatna? Zajrzałem do instrukcji EOS'a i w sumie jedyne co warto zapisać to data - to się po latach może przydać 

 Ale w sumie jak ktoś ma taką funkcję to może skorzystać.
Tahihari: Analogowy sprzęt to i analogowe metody. W sumie najlepsze bo z zapisem naprawdę przydatnych informacji:

 
Dodam tylko, że przed eosami dane zapisywał T90.
 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 10:18
				autor: taharii
				Henry wyjaśnij proszę ten obrazek, bo chyba nie ogarniam.
Klatki sobie opisuję oczywiście, ale tylko data, obiekt, przysłona, czas, korekta do wołania
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 11:25
				autor: J.A.
				Henry pisze:  Zajrzałem do instrukcji EOS'a i w sumie jedyne co warto zapisać to data - to się po latach może przydać
 
Jeszcze geotagowanie by się mogło przydać. Ale to tak jak z exifem w cyfrówkach, jest tam dziesiątki bajtów informacji, z których nic nie wynika. Tak czy owak, w cyfrowych albumach na komputer typu LR dzięki datom, ładnie zdjęcia się sortują, co jest przydatne.
Arturel pisze: Dodam tylko, że przed eosami dane zapisywał T90.
 
Tylna ścianka, ktora mogła zapisać dane max dla 150-350 klatek i współpracowała z komputerem MSX 

. Konia z rzędem temu kto go widział
taharii pisze: Henry wyjaśnij proszę ten obrazek, bo chyba nie ogarniam.
 
Henry ma go ogarniać, Ty wymyśl sobie własny 

 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 12:05
				autor: Fikumiku
				Ja właśnie robię trochę na około;). Zapisuję w notatniku, a później po wywołaniu na koszulce z negatywem zapisuje dane, następnie skanuję a po tym importuje do Adobe LR i tam można sobie przy imporcie zapisać dane w pliku;) Data jest wyznacznikiem poszukiwań w archiwum, jak potrzebuje konkretne odbitki szukam na kompie skanów a później w koszulkach i pod powiększalnik;).
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 15:01
				autor: taharii
				J.A. pisze:Henry ma go ogarniać, Ty wymyśl sobie własny 

 
No to swój mam, napisałem jak to robię, natomiast nie zasnę spokojnie jeśli się nie dowiem co przedstawia obrazek ;)
 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 17:57
				autor: JaZ99
				Ja używam 
Exif4film na adroida.  Zacna apka.
 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 25 kwie 2016, 18:21
				autor: J.A.
				Zacna, jak się ma czas i co ważniejsze ochotę na wpisywanie, akturat wtedy gdy się robi zdjęcia. O ile przy LF może to mieć sens, bo tu się raczej nie pstryka na lewo i prawo, to już przy 6x7 staje się to dość niewygodne, nie wspominając o mikrofilmie.
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 27 kwie 2016, 08:23
				autor: Henry
				taharii pisze: Henry wyjaśnij proszę ten obrazek, bo chyba nie ogarniam.
 
Całkiem proste - po kolei:
- zapisuję numer kasety i stronę
- robię szkic sceny i zaznaczam punkty pomiaru światła
- zapisuję wyniki pomiaru spotem
- nanoszę wyniki na skalę żeby ocenić rozpiętość sceny i  zastanowić się jakie każdy punkt ma znaczenie
- wyznaczam punkt "środkowy" czyli strefę V albo jak tam sobie kto nazwie (X na skali f/10.1)
- koryguję wynik do ustawień obiektywu  (E na skali) - czyli przymknąłem przysłonę o 2 działki a czas skróciłem 4 razy w stosunku do tego co miałem na światłomierzu
- zapisuję wstępnie jakie ma być wołanie (N+1 czyli 5 minut w D76 jeśli dobrze pamiętam) 
Potem jak wywołam taki negatyw i coś jest nie tak to patrzę:
http://www.pbase.com/hfoto/image/150859911/medium.jpg
i wiem że w punkcie pomiaru E gdzie było -2 1/3 EV przy wywołaniu N+1 jeszcze mi się zachowały szczegóły a w punkcie A (+4EV) szczegóły już poleciały. I wiem czy źle oceniłem scenę (mogłem wywołać na N), czy może mam coś nie tak z kalibracją negatyw-wywołanie.
 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 28 maja 2016, 18:45
				autor: Marianov.
				A ja dla zdjęć analogowych mam wbudowany czytnik pseudo EXIF w oczach czyli:
-Jeśli zdjęcie nie jest poruszone czas nie był za długi
-jeśli ostrość jest trafiona a ewentualne rozmycia się spodobają to przysłona była ok 
I to mi wystarczy 
A tak zupełnie serio - miałem w Fuji naświetlanie wszystkich parametrów na krawędzi rogu klatki. I choć uważałem to za coś przydatnego to nigdy realnie nie skorzystałem z tych danych do czegoś praktycznego.  Mówię tu oczywiście o średnim formacie.
 
			 
			
					
				Dane z aparatów analogowych do komputera
				: 01 cze 2016, 12:35
				autor: outi
				Ja robię tak:
1. skanuję najgorszym z możliwych softów Iscan for linux, ma taką wadę, że nie numeruje kolejnych plików, zawsze domyślnie proponuje nazwę default.png przy zapisie
2. Ażeby dało się tego używać, napisałem sobie programik w pythonie, który monitoruje, czy w katalogu domowym właśnie zamknięto plik default.png po zapisie
3. po czym kopiuję go do folderu Skany/data i jako drugą kopię w dodatkowym podkatalogu raw/ (w tym z datą)
4. Przy uruchamianiu tego programu monitorujacego wpisuję film, aparat i inne rzeczy, które potem ladują w exif