Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Całkiem fajne i chyba nawet przydatne:
http://www.fotografia-analogowa.pl/apli ... emniowego/

Używam,

jedyna którą znalazłem pozwalająca skonfigurować dowolną ilość procesów.

sweetek pisze:Całkiem fajne i chyba nawet przydatne:
http://www.fotografia-analogowa.pl/apli ... emniowego/

W ciemnym procesie, czyli przy robieniu powiększeń, taka apka to gadżet. Ale w czasie obróbki filmów jest najlepszym proces-taimerem jaki sobie można wyobrazić.
Ja od obróbki kolorowej i cz-b używam >tego<

taharii pisze:Używam,

jedyna którą znalazłem pozwalająca skonfigurować dowolną ilość procesów.

Najtańszy palmtop PALM M125 (ostani model na baterie AA) + aplikacja http://www.freewarepalm.com/clock/fototimer.shtml daje te same możliwości. Ja używam taki komplet.

"Great Darkroom Timer" i "Film Developer Timer" wyglądają całkiem fajnie.

Rozwiązanie PALM-owe jest nie do pobicia jeśli chodzi o ergonomię pracy.
Nie znalazłem jeszcze równie dopracowanego narzędzia na Androida, ale to też kwestia urządzenia - palm nie emituje ŻADNEGO światła gdy tego nie chcemy, pozostając czytelnym... Od biedy korzystam też z "Film Developer Timer"...

Pozdrawiam!

Mogami pisze:po co palmtop skoro tablet spełni lepiej zadanie

po co tablet, skoro komputer z monitorem 27 cali jest dużo wygodniejszy..

Jerzy pisze:Rozwiązanie PALM-owe jest nie do pobicia jeśli chodzi o ergonomię pracy.
Nie znalazłem jeszcze równie dopracowanego narzędzia na Androida, ale to też kwestia urządzenia - palm nie emituje ŻADNEGO światła gdy tego nie chcemy, pozostając czytelnym... Od biedy korzystam też z "Film Developer Timer"...

Pozdrawiam!

A prosta aplikacja backup systemu PALM i karta SD załatwia nam powrót do zapamiętanych procesów timerze

taharii pisze: po co tablet, skoro komputer z monitorem 27 cali jest dużo wygodniejszy..

oczywiście monitor CRT.

Z palmem jest tylko jeden problem. Trzeba go mieć.
Ja używam tabletu 10 in. I bardzo sobie to chwalę. Na komputerze mam bazę wywołanych filmów, na tablecie mam klienta, mogę w każdej chwili wszystko sprawdzić nie wychodząc z ciemni.
Emisja światła, to nie problem, bo po prostu można go wyłączyć nie wychodząc z aplikacji.
Jak 10, czy 12 lat temu zacząłem notatki prowadzić elektronicznie, to wiedziałem, że nadejdzie kiedyś taki dzień, że skorzystam z nich bezpośrednio w ciemni.
Dodatkowo tablet służy za odtwarzacz multimediów, w czasie obróbki filmów gra muzyka, nie potrzeba nic innego, w czasie gdy miesza się kolejna porcja 5 litrowego (w 2,5 litra) XTola, to sobie oglądam kolejny odcinek Breaking Bad.
Nie ma się co zżymać. Nie kupiłem tabletu w tym celu, ale skoro go mam, to czemu ma leżeć?

J.A. pisze:Dodatkowo tablet służy za odtwarzacz multimediów, w czasie obróbki filmów gra muzyka, nie potrzeba nic innego, w czasie gdy miesza się kolejna porcja 5 litrowego (w 2,5 litra) XTola, to sobie oglądam kolejny odcinek Breaking Bad.

science bi*ch!

wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać.

sweetek pisze:Całkiem fajne i chyba nawet przydatne:
http://www.fotografia-analogowa.pl/apli ... emniowego/

Aplikacja na telefon zegaru ciemniowego ????????

No nie mów, że twój zegaru ciemniowy nie ma telefonu ;]

Są są takie cuda, nawet posiadam ustrojstwo które komunikuje moją komóreczkę z powiększalnikiem.
Dopóki nie stałem się szczęśliwym posiadaczem "normalnego" zegara f-stop, korzystałem z wersji komórkowej i powiem że oprócz gorszej ergonomii (w pewnych aspektach) działało to bardzo znośnie.

chodor, tu nie chodzi o istnienie lub nie. Chodzi o odmianę "zegaru"

Kogo czego zegara