Strona 1 z 2

Osady na naczyniach.

: 01 lut 2012, 11:43
autor: J.A.
Po wywoływaczu, po wywoływaczu barwnym E-6, C-41, po utrwalaczu.
Czym czyścić?
Szpulki koreksów, koreksy, butelki, kuwety.
Oczywiście chodzi o tworzywa sztuczne. Bo szklane naczynia mam idealnie czyste.

: 01 lut 2012, 13:14
autor: technik219
Odkamieniacz do czajnika, albo (jak osad zatwardziały) chromianka. Chromianka ruszy wszystko.

: 01 lut 2012, 13:48
autor: J.A.
technik219 pisze:Odkamieniacz do czajnika, albo (jak osad zatwardziały) chromianka. Chromianka ruszy wszystko.
Odkamieniacz do czajnika nie działa. Soda kaustyczna nie działa, detergenty przemysłowe - ze trzy rodzaje próbowałem, nie diałają.
co to jest chromianka?
[Edyta]
Już wiem. Kwas mam. Ale jak se poczytałem, to nie weim czy aż tak mi zależy na czystości tych naczyń.

: 01 lut 2012, 13:54
autor: Basil
a właśnie kwasami a'la ocet albo kwasek cytrynowy to waść próbował?

: 01 lut 2012, 13:56
autor: rbit9n
J.A. pisze:Już wiem. Kwas mam. Ale jak se poczytałem, to nie wiem czy aż tak mi zależy na czystości tych naczyń.
widzisz, a jeden kolega na forum dawał link do filmiku znanego gumisty, który chromiankę zaciągał do pipety własnymi ustami. jeszcze się kolega obruszył, jak zwróciłem uwagę, że takich rzeczy nie należy rozpowszechniać, bo to mistrz i w ogóle. mistrz - mistrzem, ale zadzwoni telefon i żegnaj szkliwo (w najlepszym wypadku).
Basil pisze:a właśnie kwasami a'la ocet albo kwasek cytrynowy to waść próbował?
no wszak Kolega napisał, że odkamieniaczem próbował. a odkamieniacz to nic innego jak kwas cytrynowy.

: 01 lut 2012, 14:23
autor: technik219
Ale jak se poczytałem, to nie weim czy aż tak mi zależy na czystości tych naczyń
Toż przechodzenie na drugą stronę ulicy jest bardziej niebezpieczne! Bez przesady. Chromiankę poznałem jeszcze w liceum. Od tamtego czasu używam z rozwagą, żeby nie chlapać niepotrzebnie i ani palców nie poparzyłem, nie wypaliłem dziury w ubraniu, nie oślepłem. Żeby dostać raka od chromu musiałbyś się wykąpać w dwuchromianie. A gumiści codziennie babrzą się w roztworach chromu i żyją. Marian Dderko przeżył 85 lat. Jego syn Witold 82 lata. Może dlatego, że nie słyszeli o szkodliwości związków chromu. Jak chcesz, Twoja wola.

[ Dodano: Sro 01 Lut, 2012 ]
a jeden kolega na forum dawał link do filmiku znanego gumisty, który chromiankę zaciągał do pipety własnymi ustami. jeszcze się kolega obruszył, jak zwróciłem uwagę, że takich rzeczy nie należy rozpowszechniać,
Do "wciągania" kwasów i silnych zasad jest pipetka z balonikiem ;-)

: 01 lut 2012, 14:32
autor: J.A.
technik219 pisze:Toż przechodzenie na drugą stronę ulicy jest bardziej niebezpieczne! Bez przesady. Chromiankę poznałem jeszcze w liceum. Od tamtego czasu używam z rozwagą, żeby nie chlapać niepotrzebnie i ani palców nie poparzyłem, nie wypaliłem dziury w ubraniu, nie oślepłem. Żeby dostać raka od chromu musiałbyś się wykąpać w dwuchromianie. A gumiści codziennie babrzą się w roztworach chromu i żyją. Marian Dderko przeżył 85 lat. Jego syn Witold 82 lata. Może dlatego, że nie słyszeli o szkodliwości związków chromu. Jak chcesz, Twoja wola.
Nie boję się ciężkiej chemii. Colorteci też są rakotwórcze i używam ich nader często. I nie to miałem na myśli, pisząc, że mi aż tak nie zależy.
Znalazłem cenę gotowego prepraratu za 2,5l wołają 350 zł 8-) Wiem poskładam se taniej, tylko ile tego trzeba, żeby pomyć flaszki, zwłaszcza flaszki litrowe z CPA? I czy potem nie będę musiał myć po myciu. Wiesz E-6 i takie tam.
technik219 pisze:Do "wciągania" kwasów i silnych zasad jest pipetka z balonikiem ;-)
Do tego używam wstrzykiwacza insuliny. Dawkowanie z dokładnością do 0,01 ml. Trzeba tylko poprośić znajomego diabetyka o puste ampułki (3ml).

: 01 lut 2012, 19:44
autor: technik219
Dawkowanie z dokładnością do 0,01 ml.
Podziałka na strzykawce do insuliny nie jest wyskalowana w mililitrach. To są jednostki insulinowe. Nie używaj ich do odmierzania objętości roztworów. Chyba, że sobie jakoś to przeliczasz.
Jak zrobisz roztwór chromianki, to możesz go używać aż do całkowitego zzielenienia, kiedy traci aktywność. Mając 100 ml możesz wyczyścić całą ciemnię. Nie namawiam, zrobisz jak chcesz, ale to najskuteczniejszy środek.

: 01 lut 2012, 20:11
autor: J.A.
technik219 pisze:
Dawkowanie z dokładnością do 0,01 ml.
Podziałka na strzykawce do insuliny nie jest wyskalowana w mililitrach. To są jednostki insulinowe. Nie używaj ich do odmierzania objętości roztworów. Chyba, że sobie jakoś to przeliczasz.
A gdzie ja napisałem, że chodzi o strzykawkę do insuliny? Napisałem Wstrzykiwacz, a to spora różnica. Jedna jednostka insuliny to właśnie 0,01 ccm (ml). >Tak wygląda wstrzykiwacz i tyle kosztuje, cukrzycy mają go za darmo.<, a jak sobie kupisz juniora, to możesz dawkować od 0,01 ml z dokładnością do 0,005. Kwestią jest tylko ponowne naładowanie naboju, ale to już prosta sprawa.
technik219 pisze: Jak zrobisz roztwór chromianki, to możesz go używać aż do całkowitego zzielenienia, kiedy traci aktywność. Mając 100 ml możesz wyczyścić całą ciemnię. Nie namawiam, zrobisz jak chcesz, ale to najskuteczniejszy środek.
Namówiłeś mnie. To jeszcze tylko powiedz, co i jak. Mam stężony H2SO4 cz. ile sypać tego chromu na powiedzmy tę setkę?

: 01 lut 2012, 20:11
autor: technik219
spróbuj chemii do czyszczenia minilabów
Chyba znalazł
Znalazłem cenę gotowego prepraratu za 2,5l wołają 350 zł

: 01 lut 2012, 20:37
autor: ramzes1702
Przepis na chromiankę:
10g dichromianu potasu- K2Cr2O7
250ml stężonego siarkowego- H2SO4
sól do kwasu, na dzień dwa odstawić do rozpuszczenie et voila!

: 02 lut 2012, 01:04
autor: Raffpsix
DOMESTOS

: 03 lut 2012, 09:23
autor: J.A.
Nie krzycz i tak nie pomoże. Na razie wszystkie wymienione wyżej metody zawiodły. Łącznie z domestosem. Pozostało zrobić chromiankę.

: 03 lut 2012, 09:58
autor: rbit9n
a propos pipet, to przypomniał mnie się przyrząd, o który toczyły się na laborkach wojny, niczym o ogień w czasach prehistorycznych. była to gruszka do pipet. urządzenie wygląda tak:
Obrazek
literkami E i S oznaczone są zawory wpustowy (S) i spustowy (E). taka gruszka była o niebo lepsza od pompki, która nie trzymała ciśnienia, a wyglądała tak:
Obrazek
pozdrawiam!

: 04 lut 2012, 10:55
autor: Joan
Chromianka to ostateczność , z różnych powodów, przede wszystkim BHP :-)
Ale nikt tu nie napisał że taki preparat ACE jest powszechnie stosowany do czyszczenia labów z osadów chemii barwnej, podobno lepiej to czyści niż oryginalne preparaty Fuji.