Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Czego używacie jako zegara do kontroli bardziej wywoływania np. E-6?
Ja najpierw zrobiłem sobie ze zwykłego zegara kwarcowego

Normalnie założyłem to na tarczę zegara kwarcowego i usunąłem z niego wskazówkę godzinową. Ale miał wadę, trzeba go było za każdym razem zerować, czyli ustawiać wskazówki sekundową i min, na zero i gapić się na zegar w czasie obróbki. No i każda modyfikacja procesu wymagałaby zmiany tarczy. Potem używałem specjalnie spreparowanych filmów na komórce. Teraz mam programik na komórkę, który potrafi w bardzo prosty sposób zrobić dowolny układ czasowy, przechodzący bez zatrzymywania z jednego odmierzanego czasu do następnego, dają przy tym dowolne sygnały dźwiękowe.

Specjalnie do wywoływania E-6 kupiłem na Allegro radziecki stoper mechaniczny. Ma białą tarczę, na której bardzo wyraźnie widać wskazówkę. Kosztował chyba 20 zł.

Może to zabrzmi wręcz nie wiarygodnie ale używam poprostu swojego tel.
komórkowego który ma funkcje ,,czasomierz,,zlicza czas w tył i ma duży wyświetlacz lub stopera który również jest w tym telefonie.

ja początkowo urzywalem programiku na pocket pc ale teraz po kupnie smartphona zainwestowałem w specjalna aplikację z digitaltruth.com pozatym jest jeszcze kilka ciekawych aplikacji smartphonowych typu darkroom timer itp

Gdy wywołuję, mam mokre ręce. Wy nie?

JaZ99 pisze:Gdy wywołuję, mam mokre ręce. Wy nie?

Dlatego używam kupionego za 40 zł Palma m125 (ostatni model na baterie AAA), a na nim świetny programik Foto Timer, http://www.jan-exner.de/software/fototimer.html
Po wyjęciu baterii tracę system i zainstalowany timer ale problem rozwiązuje program do backupu i karta SD 16MB. Timer wraca ze zdefiniowanymi procesami wywoływania różnych filmów.
Konfiguracja programu jest ogromna choć nie intuicyjna. Procesy mają czas, interwał w procesie z informacją akustyczną (przewrotki), maja alarm na parę sekund przed końcem, a pomiędzy procesami można mieć pauzy o zadanym czasie oczekiwania lub stop i oczekiwanie na potwierdzenie następnego kroku.

JaZ99 pisze:Gdy wywołuję, mam mokre ręce. Wy nie?

Także, ale nie dotykam telefonu w trakcie wywoływania. Właśnie cały wic polega na tym, że jestem zwolniony od przyciskania guzików, zerowania stopera itd. Startuję proces i już nie absorbuję się pomiarem czasu. U mnie wygląda to tak.
Start -> 5 min -> FD 7,5 min -> woda 0,5 min -> woda 0,5 min -> woda 0,5 min -> woda 0,5 min -> woda 0,5 min -> CD 6 min itd.
Każdy z etapów jest zaprogramowany wcześniej i kolejny etap obróbki zaczyna się natychmiast po zakończeniu poprzedniego. Nie muszę też obserwować zegara. 20 sekund przed końcem każdego etapu dostaję sygnał dżwiękowy, 10 sek. przed końcem, kolejny inny, (wylać) i na początku kolejnego etapu jeszecze inny dźwięk (nalać). Stoper jest tu tak niepraktyczny, że aż się prośi o zastępstwo.

J.A. pisze:Stoper jest tu tak niepraktyczny, że aż się prośi o zastępstwo.

A jak sobie radzisz z płukaniem po CD? Ja mam przygotowaną wodę tylko do płukania między FD i CD, więc kolejną wodę do płukania przygotowuję w trakcie wcześniejszego płukania (ostatnia wymiana wody). Dlatego czas płukania u mnie jest zmienny. A stoper sprawuje się wyśmienicie:

* Wlewam do koreksu wodę wstępnego namaczania i uruchamiam stoper, następnie mieszam i kontroluję temperaturę
* Gdy stoper wskazuje 2:50', wylewam wodę i wlewam FD
* Gdy stoper wskazuje 9:05 (czyli 6:05) wylewam FD i wlewam pierwszą porcję wody, zapamiętując pozycję wskazówki na stoperze (mała wskazówka minutowa stopera ma opisy co 3 minuty)
* Gdy wskazówka stopera "zaliczy" pół obrotu wokół osi, zmieniam wodę, powtarzam 2 razy.
* Gdy ostatnia porcja wody jest w koreksie, napełniam puste butelki wodą bieżącą o temp 38°C
* Wylewam ostatnią porcję wody
* Dopiero teraz PO RAZ DRUGI dotykam stopera, zatrzymując go i resetując. Drugi raz uruchamiam stoper, gdy zaczynam wlewać CD (tu czas nie ma aż tak istotnego znaczenia, jak przy FD).
* itp.

(oczywiście pominąłem w opisie czynności niezwiązane z mierzeniem czasu)

Przy okazji stoper wskazuje, kiedy mam przewrócić koreks do góry nogami: za każdym razem, gdy wskazówka dotknie działki 15, 30, 45 i 00.

Gdybym miał cyfrowy zegar, faktycznie musiałbym się namęczyć z zapamiętywaniem lub włączaniem/wyłączaniem. Dla mnie jednak analogowe mierzenie czasu jest znacznie wygodniejsze.

Ja również używam palma i programu foto timer. Nie wiem czy sygnalizacja zbliżającego się końca procesu jest konfigurowalna, ale domyślnie jest to 5 s przed końcem.

T.

Też mam mokre ręce przy wołaniu ale do telefonu zawsze mam uchwyt samochodowy przyczepiony do lustra w łazience bo tam robię i dodatkowo w okolicy jakąś szmatkę żeby wytrzeć palec którym odpalę kolejny timer. A co do przewrotek itp to w obecnej wersji jest to jeszcze nie poprawione na androida ale w kolejnej wersji będę mogł sobie zaplanować agitację i timer będdzie mnie informował co i jak kiedy robić. Aplikacja bardzo ciekawa z dużą możliwością kustomizacji.

JaZ99 pisze:

J.A. pisze:Stoper jest tu tak niepraktyczny, że aż się prośi o zastępstwo.

A jak sobie radzisz z płukaniem po CD?/quote]Tak samo jak po FD i po BX, to jest bez znaczenia.

JaZ99 pisze:Ja mam przygotowaną wodę tylko do płukania między FD i CD, więc kolejną wodę do płukania przygotowuję w trakcie wcześniejszego płukania (ostatnia wymiana wody). Dlatego czas płukania u mnie jest zmienny. A stoper sprawuje się wyśmienicie:/quote]Już widzę różnicę. Ja wołam w procesorze, więc w trakcie poszczególnych etapów mam zupełnie wolne ręce. I suche jeśli chodzi o ściśłość, choć nie przeczę i przy jobocie się zamoczą. Ale "zegar" z początku wątku robiłem jak wywoływałem właśnie bez procesora. Dawał radę, trzeba sie było tylko zwijać.

JaZ99 pisze:
* Wlewam do koreksu wodę wstępnego namaczania i uruchamiam stoper, następnie mieszam i kontroluję temperaturę
* Gdy stoper wskazuje 2:50', wylewam wodę i wlewam FD
* Gdy stoper wskazuje 9:05 (czyli 6:05) wylewam FD i wlewam pierwszą porcję wody, zapamiętując pozycję wskazówki na stoperze (mała wskazówka minutowa stopera ma opisy co 3 minuty)
* Gdy wskazówka stopera "zaliczy" pół obrotu wokół osi, zmieniam wodę, powtarzam 2 razy.
* Gdy ostatnia porcja wody jest w koreksie, napełniam puste butelki wodą bieżącą o temp 38°C
* Wylewam ostatnią porcję wody
* Dopiero teraz PO RAZ DRUGI dotykam stopera, zatrzymując go i resetując. Drugi raz uruchamiam stoper, gdy zaczynam wlewać CD (tu czas nie ma aż tak istotnego znaczenia, jak przy FD).
* itp.

Ok. Technika dobra jak każda inny, jeżeli daje pozytywny rezultat. Mnie przy podobnym systemie dennerwowało ciągłe pilnowanie czasu. Teraz po prostu wystarczy, że jestem w ciemni. Taimer mnie dźwiękiem informuje o zbliżającym się końcu etapu. A każdy dźwięk jest inny, ostrzeżenie inny, wylać inny, nalać inny.

JaZ99 pisze: Przy okazji stoper wskazuje, kiedy mam przewrócić koreks do góry nogami: za każdym razem, gdy wskazówka dotknie działki 15, 30, 45 i 00./quote]Podobnie jak mój pierwotny zegar.No właśnie dla tego nie używam cyfrowego zegara. Bardzo łatwo o pomyłkę. Ot choćby przy forsowaniu. Łatwo zapomnieć, że trzeba FD przedłużyć.

Jeżeli piszesz o tej aplikacji z Massive Dev Chart to jest droga i mało konfigurowalna. Poszukaj Chain Timer.

J.A. pisze:Ale "zegar" z początku wątku robiłem jak wywoływałem właśnie bez procesora. Dawał radę, trzeba sie było tylko zwijać.

Dla mnie wywoływanie slajdów to pewnego rodzaju odskocznia od codzienności, skupiam się wtedy na procesie i nic mnie nie rozprasza. Samo wywoływanie porównałbym bardziej do Tai-Chi
Dlatego nie używam procesora, zanudziłbym się na śmierć, nie mówiąc o tym, że to spory koszt.

J.A. pisze:Jeżeli piszesz o tej aplikacji z Massive Dev Chart to jest droga i mało konfigurowalna. Poszukaj Chain Timer.

Tak o tym mówię i według mnie jest właśnie bardzo konfigurowalna i ma wiele pomocy przykładowo kompensację czasu do temperatury czy obliczanie części roztworu. Niemniej jednak przydaje się głównie do procesu zimnego. a kiedy potrzebuję coś bardziej kustomizowalnego pod względem czasów to urzywam darkroom timer'a ma możliwość dodawania kolejno czasów w zasadzie nieskonczonej ich ilosci no i okreslenie co ile jest agitacja jak długo trwa kiedy sie zacznie itp itd.

Soundman pisze:... kiedy potrzebuję coś bardziej kustomizowalnego pod względem czasów to urzywam darkroom timer'a ma możliwość dodawania kolejno czasów w zasadzie nieskonczonej ich ilosci no i okreslenie co ile jest agitacja jak długo trwa kiedy sie zacznie itp itd.

A ten darkroom timer to na jaki system?

mrek pisze:

Soundman pisze:... kiedy potrzebuję coś bardziej kustomizowalnego pod względem czasów to urzywam darkroom timer'a ma możliwość dodawania kolejno czasów w zasadzie nieskonczonej ich ilosci no i okreslenie co ile jest agitacja jak długo trwa kiedy sie zacznie itp itd.

A ten darkroom timer to na jaki system?

Na iOs i Androida.