Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Mam takie pytanie, dla pewności. Czy w anarecie są jakieś specyficzne rozwiązania utrudniające zwykłe rozłożenie w celu umycia i złożenie do kupy? Chcę wyczyścić obiektyw i tak się zastanawiam czy czegoś nie skopię, bo o czymś nie wiem... Na mój gust nie powinno być z takim czymś kłopotu, ale wolę się upewnić.

Możesz skopać skorygowanie ostrości, każdy obiektyw po wyprodukowaniu poszczególnych soczewek jest składany wraz z ustawieniem (korekcją) ostrości, dlatego też bywają lepsze lub gorsze egzemplarze. Ty masz szanse poprawić na gorszy, ale próbuj, do odważnych świat należy, a anaret nie majątek

Podziękował:) Się zastanowi, bo potrzebuje go jutro:)

uważaj żeby ci kulka od skoku przysłony nie uciekła(mi się prawie zapodziała w czeluściach kuchennej podłogi)

Basil pisze:uważaj żeby ci kulka od skoku przysłony nie uciekła

To teraz jest przysłona bezskokowa, ustawiana płynnie w całym zakresie.

janykiel - rozbierałeś tego anareta ? Mam jakieś paprochy w środku wewnętrznej soczewki, może to tylko kurz, nie wiem tylko czy jak ją wykręcę to czy mi się reszta nie wysypie ze środka.

witam,
wybaczcie, że odkopuje temat, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi...
ktoś może w paru krokach opisać jak rozebrać anareta 4.5/80? w jakiej kolejności ewentualnie jakimi domowymi sposobami.
chodzi o kurz który znajduje się wewnątrz, byłem u Pana Wysockiego we Wrocławiu, ale krzyknął za usługę 40pln... więc sami rozumiecie

pozdrawiam
marek