Krokus Tank 800 czy inny?
: 22 kwie 2009, 11:02
Witam
mam w domu dwa koreksy...
1. Krokus Tank 800 (poj. na 2x35mm- 700ml)
2. Koreks PZO (poj. na 2x35mm- 550ml)

oba mają szpule na 2 klisze 35mm

na razie chciałbym spróbować wywoływać w nich... mój ojciec używał kiedyś tego po prawej (Koreks PZO), ten drugi (Krokus Tank 800) jest nowy, nieużywany...
ale przede wszystkim różnią się jakością wykonania szpul.
Koreks PZO ma w szpuli specjalne kulki służące do naciągania filmu... do tego same szpule są grubsze i jakby porządniej wykonane.

natomiast Koreks Krokus Tank 800 nie ma kulek... a szpule są cienkie strasznie...

No i tu pojawia się meritum... czytałem sporo o koreksach na forum... i wiele opinii o Krokusie Tanku 800 było negatywnych, dotyczących wywoływania i kręcenia szpulami. Opinie dotyczą odwijania się filmów ze szpul... no i dość ciężko nawinąć na nie film...
Rozmawiałem z ojcem i okazało się, że jak on korzystał z tego Koreksa PZO, to podczas wywoływania tylko kręcił szpulami... nigdy nie obracał... natomiast "nowa" szkoła mówi raczej o obracaniu i wtedy lepszym mieszaniu wywoływacza...
no ale czy samo kręcenie i lekkie machanie koreksem nie wystarczy??
i w którym koreksie powinienem spróbować najpierw??
nawijałem dla sprawdzenia jak to się robi stare klisze na ten Koreks PZO i wszystko łatwo i sprawnie się nawija... do tego u góry w nakrętce ma lejek do nalewania chemii.
mam w domu dwa koreksy...
1. Krokus Tank 800 (poj. na 2x35mm- 700ml)
2. Koreks PZO (poj. na 2x35mm- 550ml)

oba mają szpule na 2 klisze 35mm

na razie chciałbym spróbować wywoływać w nich... mój ojciec używał kiedyś tego po prawej (Koreks PZO), ten drugi (Krokus Tank 800) jest nowy, nieużywany...
ale przede wszystkim różnią się jakością wykonania szpul.
Koreks PZO ma w szpuli specjalne kulki służące do naciągania filmu... do tego same szpule są grubsze i jakby porządniej wykonane.

natomiast Koreks Krokus Tank 800 nie ma kulek... a szpule są cienkie strasznie...

No i tu pojawia się meritum... czytałem sporo o koreksach na forum... i wiele opinii o Krokusie Tanku 800 było negatywnych, dotyczących wywoływania i kręcenia szpulami. Opinie dotyczą odwijania się filmów ze szpul... no i dość ciężko nawinąć na nie film...
Rozmawiałem z ojcem i okazało się, że jak on korzystał z tego Koreksa PZO, to podczas wywoływania tylko kręcił szpulami... nigdy nie obracał... natomiast "nowa" szkoła mówi raczej o obracaniu i wtedy lepszym mieszaniu wywoływacza...
no ale czy samo kręcenie i lekkie machanie koreksem nie wystarczy??
i w którym koreksie powinienem spróbować najpierw??
nawijałem dla sprawdzenia jak to się robi stare klisze na ten Koreks PZO i wszystko łatwo i sprawnie się nawija... do tego u góry w nakrętce ma lejek do nalewania chemii.