Strona 1 z 2
Powiększalnik pod 4x5 cala
: 25 sty 2009, 12:41
autor: Yaro
Chciałbym poruszyć problem zbudowania powiększalnika pod 4x5 cala. Jako że Henry udowodnił że jest to możliwe.
Na razie jestem na etapie żródła światła.
I tutaj mam pytanie jak sądzicie czy żarówki na diodach LED by się nadawały? Gość w sklepie znalazł dosyć mocną żarówkę LED ze światłem bliskim światłu dziennemu, Żarówka jest w obudowie opalizującej więc LEDy są rozpraszane . Tak kombinuję aby wstawić takie cztery żarówki LED w obudowę wszystkie blisko siebie i w dolnej części obudowy wstawić dodatkowo opalizującą szybę aby światło było równomiernie rozproszone. żarówki musiały by być oddalone od tej szyby aby zminimalizować możliwość powstawania jaśniejszych i ciemniejszych plam. Dlaczego LEDy? Po prostu się nie nagrzewają a sporo części w powiększalniku będzie ze sklejki , będzie też plastik , materiał itd.
: 25 sty 2009, 14:08
autor: jac123
Światło musi mieć odpowiednią moc. Czy te LEDy nie będą za słabe?
: 25 sty 2009, 14:34
autor: Yaro
Moc to najmniejszy problem 4 żarówki po 80 diod to w sumie odpowiednik 240 wat.
: 25 sty 2009, 16:53
autor: Henry
W netcie są opisy głowic LED'owych - skoro wyparły żarówki z latarek to czemu by i nie z powiększalników - technologicznie poszły mocno do przodu w ostatnich latach. Sam kupiłem niedawno power-LEDy zielone i niebieskie żeby zrobić głowicę muligradacyjną. Nie robiłem tylko jeszcze testów praktycznych.
: 25 sty 2009, 18:25
autor: Yaro
Henry a Ty kupiłeś pojedyncze diody czy żarówki diodowe?
: 25 sty 2009, 18:51
autor: Henry
Pojedyncze, akurat zamawiałem części z firmy która miała tylko takie. Poza tym chcę je tak rozmieścić żeby mieć równomierne oświetlenie - żadnych kondensorów bo to raz że większe i cięższe, dwa że trzeba dobrze dobrać do powiększenia (i obiektywu).
Zainspirowało mnie to:
http://www.textklick.demon.co.uk/ledhead.html
: 25 sty 2009, 21:18
autor: AJK
Czolem!
Wiem, ze to troche nie na temat, ale na Twoim miejscu raczej zastanowilbym sie nad zakupem gotowego. Przy odrobinie szczescia a zwlaszcza cierpliwosci mozna kupic na ebay.de profesjonalny powiekszalnik za male pieniadze. To zakup na cale zycie. Poniewaz w gre wchodzi raczej odbior osobisty to najczsciej przy okazji dostaniesz kupe gratow i papieru na dokladke. Wszystko mozna samemu zmajstrowac, ale czy nie szkoda czasu i pieniedzy na "prowizorki"?
: 25 sty 2009, 22:36
autor: Leszeg
AJK ma rację, choć kilka miesięcy temu wyszłoby jeszcze taniej

. Skontaktuj się z RaFa - ma doświadczenie w wyszukiwaniu i takiego sprzętu.
: 25 sty 2009, 23:49
autor: jac123
4 żarówki dadzą nierównomierne światło, wątpię czy rozproszysz je równomiernie szybką.
: 26 sty 2009, 09:13
autor: Henry
AJK pisze:Wszystko mozna samemu zmajstrowac, ale czy nie szkoda czasu i pieniedzy na "prowizorki"?
Miałem zamiar kupić jakiegoś Laboratora 1200 bo wyglądał zgrabnie - a nic większego do mieszkania nie wstawię bo mnie żona wystawi za drzwi razem z nim

Niestety jak próbowałem licytować to ceny szybowały w górę - uznałem to za omen i w końcu zrezygnowałem
Poza tym co to znaczy "prowizorki"? Już pisałem że powiększalniki i aparaty to nie technologie kosmiczne (amerykanie mówią "it's not a rocket science") i własna konstrukcja nie musi być zaraz gorsza od fabrycznej. W końcu dyskutujemy tu żeby obmyśleć jak najlepszą konstrukcję - nie taki karton jak ja kiedyś zmajstrowałem:
http://www.pbase.com/hfoto/image/57282580
z którego zresztą i tak wyciągnąłem całkiem niezłe rezultaty dla odbitek A4
http://www.pbase.com/hfoto/image/57282584
http://www.pbase.com/hfoto/image/57282585
W wielkim formacie gdzie powiększenia nie są duże i wymagania co do precyzji i jakości optyki są mniejsze niż przy mikroobrazku, nie trzeba szukać powiększalnika wykonanego na CNC z dokładnością do kilku mikronów (z drugiej strony nie problem sobie takie elementy zamówić wg własnego projektu).
No i tak trochę OT: czy nie szkoda Ci czasu i pieniędzy na kupowanie gotowych rzeczy? Przecież to odbiera połowę radości z fotohobby - to tak jakby oddać film do labu i kazać zrobić z niego odbitki. A jednak większość z nas woli je zrobić samemu pod powiększalnikiem często rozkładając prowizoryczną ciemnię w łazience czy pokoju. Można pójść na skróty ale czy zawsze chodzi tylko o złapanie króliczka?
: 26 sty 2009, 09:58
autor: Leszeg
Można kupić za kwotę nie całkiem kolosalną.
http://cgi.ebay.de/Reprogeraet-Vergroes ... 240%3A1318 na alledrogo czasami zdarzały się niewiele tańsze Magnifaxy...
: 26 sty 2009, 10:03
autor: Leszeg
A na wspominanym alledrogo jeżeli ktoś nie zna niemieckiego:
http://www.allegro.pl/item539440435_mag ... 13x18.html
: 26 sty 2009, 14:19
autor: Yaro
Kaskę zawsze można lepiej wydać np na materiały. Nie widzę sensu wydawania kasy i trzymania jakiegoś giganta tylko po to aby zdobić kilka powiększeń rocznie. Problem się już rozwiązał znalazłem miejsce gdzie można zrobić sobie takie powiększenia od czasu do czasu
Pozdrawiam
: 26 sty 2009, 14:46
autor: Henry
Leszeg, pierwszy to 2000zł, a drugi to 70kg kawał kloca. To już bym wolał pojechać ze skrzynką piwa do kolegi tak jak radzi Yaro (właściwie to sam się sobie dziwię że tego nie robię

)
: 26 sty 2009, 15:34
autor: storm
Ja ostrzylem sobie pazurki na
http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... TQ:DE:1123
ale pod koniec aukcji stwierdziłem ze chwilowo nie mogę sobie pozwolić jednak (złotówka za bardzo poleciała na ryja). :<