Strona 1 z 3

mycie i czyszczenie gratów

: 06 sty 2009, 14:06
autor: temol
Witam

Tak się zastanawiam... czy każdorazowo, po zakończeniu wołania szorujecie koreks, szpulki i resztę szpeja? Na początku mi się chciało, ale z biegiem czasu coraz mniej zapału :) Ostatnie moczenie robię poza koreksem, wiec nie zostają w nim resztki płynów zmiękczających. Płukanie kranówą staram się robić porządnie, i mam nadzieję, że cała chemia zostaje wypłukana z koreksu.. Na koniec szczoteczką przejadę koreks, szpulki w misce z gorącą wodą i tyle. Bez mydła czy innych specyfików.


Tomek.

: 06 sty 2009, 15:00
autor: rbit9n
ja zawsze myje korex, szpule i zlewki gąbką (miękką) z dodatkiem płynu do naczyń. dzięki temu woda podczas suszenia szybciej spływa i nie pozostają zacieki z kamienia na sprzęcie. podobnie czynię z kuwetami. szczotek lepiej nie używać, bo w zadrapaniach może krystalizować chemia i zanieczyszczenia.

po pięciu latach chemii czyszczenie szkła weszło mnie w krew, więc nie mam takiego zgryzu jak Ty.

: 07 sty 2009, 08:48
autor: BoomErski
Po całym akcie wszytko płuczę dokładnie ciepłą wodą, chociaż czasem też macham gąbką sprzęt.

: 07 sty 2009, 10:24
autor: jamajczyk
Witam, ja chcialbym takze dodac o myciu własnego "body" bo capi ze żona mnie przegania, a do tego mydełko oczywiscie :mrgreen:

: 10 sty 2009, 00:03
autor: Thomas Loup
Ja zawsze myję wszystkie przyrządy kabaretowe jak to je nazywam w jakimś detergencie-aby nie zasychały resztki, nie krystalizowały się no i nie plamiły kuwet na przykład. Utrwalacz zwłaszcza zostawia plamy.

: 10 sty 2009, 15:48
autor: kux
ja wszystko dosyć długo i dokładnie spłukuję dużą ilością bieżącej wody

: 10 sty 2009, 21:56
autor: MiKo
ciepła woda, a przed zabawą z negatywem - czy to koreks czy skaner myje łapy, aby tłustych śladów nie zostawiać

: 27 maja 2009, 19:36
autor: Gringo997
ja też myję wszystko dokładnie, (ręce też) a skaner Clean'em myje przed skanowaniem

: 27 maja 2009, 20:14
autor: macos
Kuwety i szczypce obowiązkowo myte,natomiast korex można powiedzieć że,traktuję go identycznie jak temol,do obróbki negatywu i papieru pod powiększalnikiem zakładam rękawiczki.

: 23 gru 2009, 12:55
autor: flonidan
Te wasze wszystkie zabiegi mycia są pozorne.Na szpulach koreksu w trakcie używania osadzają się związki srebra nie do usunięcia zwykłymi środkami myjącymi co nieraz uniemożliwia nawijanie koreksu -pewny sposób to mieszanina nadchromianu potasu z domieszką kwasu siarkowego ok. 20minut płukania i macie szpule jak nowe-problem to dostepność tych środków chemicznych-ale teraz da się.

: 16 sty 2010, 13:27
autor: rayman
flonidan pisze:Te wasze wszystkie zabiegi mycia są pozorne.Na szpulach koreksu w trakcie używania osadzają się związki srebra nie do usunięcia zwykłymi środkami myjącymi co nieraz uniemożliwia nawijanie koreksu -pewny sposób to mieszanina nadchromianu potasu z domieszką kwasu siarkowego ok. 20minut płukania i macie szpule jak nowe-problem to dostepność tych środków chemicznych-ale teraz da się.
Dobrze wiedzieć, bo już miałem zrobić krabowi podwodną jaskinię ze starego koreksu ;)

: 16 sty 2010, 16:05
autor: slawoj
rbit9n pisze:nie pozostają zacieki z kamienia na sprzęcie
To jest bardzo waży problem.

Każde wypłukanie i pozostawienie sprzętu do wyschnięcia (w tym szpulek), powoduje osadzanie się kamienia z wody na plastikowych elementach. Skutkiem wytworzenia się mikroskopijnej warstwy kamienia na szpuli, jest zmniejszenie poślizgu kliszy w trakcie jej nawijania, a z czasem może wystąpić klinowanie kliszy w szpuli (miałem tak w Kaiserze).

Rozwiązaniem tego problemu jest użycie odkamieniacza (takiego jak do czajników elektrycznych). Środek stosować o temperaturze pokojowej lub max. do 40°C. Usunięcie kamienia powinno przywrócić pożądany poślizg.

.

: 16 sty 2010, 16:14
autor: Malfas
a nie lepiej kwasek cyrynowy? albo ocet?

: 16 sty 2010, 18:16
autor: rayman
No właśnie, Kamix (bo pewnie o nim mowa) niczego nie stopi?

: 16 sty 2010, 20:32
autor: Leebrus
ok, tyle ze w przypadku odkamieniania czajnika, chociazby octem - robi sie to na goraco gotujac po prostu roztwor. Korex i szpule maja szanse przetrwac cos takiego o0 ??
a tak swoja droga moje szpulki tez juz musialy zajsc kamieniem, bo nietrudno o zaciecie filmu przy nawijaniu..