Suszarka do klisz
: 24 wrz 2025, 11:58
Ktoś z użytkowników Naszego forum ma może do czynienia z suszarką do klisz kupioną albo.... zrobioną sposobem ,,domowym"?
Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała
https://www.korex.net.pl/forum/
Suszarka to przeżytek, wirowanie 135 i 120 załatwia sprawę - filmy szybko schną i nie ma zacieków. Z 4X5 trochę większy kłopot. .rysiek1996 pisze: ↑24 wrz 2025, 11:58 Ktoś z użytkowników Naszego forum ma może do czynienia z suszarką do klisz kupioną albo.... zrobioną sposobem ,,domowym"?
Owszem. Było sporo na forum. Przykład: viewtopic.php?p=164541#p164541 Nawet dziś jeden film 135 odwirowałem, oczywiście po płukaniu w Adoflo, a suszenie trwało pół godziny.
Wg potrzeb. Ja na przykład w XXI wieku tylko raz wywołałem dwa filmy 135 i dla moich potrzeb wystarczająca jest małą wirówka (do sałaty): viewtopic.php?p=157767#p157767 W linkowanym wątku, we wcześniejszych wpisach różne warianty są dyskutowane. Wybierz się na pobliski bazarek lub do sklepu z garami itp. i wybierz co Ci przypasuje. Tak ze dwie dychy trzeba przeznaczyć i ewentualnie wykazać się zdolnościami do majsterkowania.
W sensie, podczas skoku?krzychu128 pisze: ↑25 wrz 2025, 13:12 nawlekałem szpulę na odcinek linki spadochronowej i wirowałem w powietrzu
Chcesz powiedzieć, że powietrze w pracowni masz wolne od kurzu?krzychu128 pisze: ↑25 wrz 2025, 13:12 Ale przed nabyciem rozsiewacza mikroplastiku nawlekałem szpulę na odcinek linki spadochronowej i wirowałem w powietrzu.
I nadal tak robię.
Kupiłem rurę kanalizacyjną, szeroką, długą 1m, z dwoma zaślepkami. Dolna weszła na uszczelkę, górną kładę odwrotnie deklem. Zostaje mała szparka "do oddychania" bo filmy 120 wiszą na patyczkach, które kładę na krawędzi, a na nich dekiel. Mieści się do 5 filmów na raz.
Na tyle czyste że nic się nie przykleja do filmu. Kręcę tym poziomo, pod sufitem i wtedy kurz się nie podnosi.