Strona 1 z 4

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 10:50
autor: Jaris
Taki niby trywialny problem, ale zanim zacznę działać wolę się upewnić. Otóż ktoś ostatnio pracował w mojej ciemni i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, ze wychodząc opuścił głowicę powiększalnika i włączył, czy też zapomniał wyłączyć zegar ciemniowy podłączony do powiększalnika w trybie ciągłym. Nie wiem ile godzin upłynęło od tego momentu, ale jak przyszedłem i dotknąłem powiększalnika to można było na nim spokojnie grillować karkówkę. Niestety ze względu na opuszczoną głowicę światło padało z bliskiej odległości (przy przesłonie otworzonej na max) na moją starą drewnianą maskownicę Leitza. Efekt jest taki że pośrodku biała farba złuszczyła się i prawie odeszła. Nie jestem pewien czym Leitz malował maskownice. Czy jest to jakaś specjalna farba, czy zwykła olejna? Krótko mówiąc czym maskownicę można odnowić, żeby mieć znowu równą, gładką powierzchnię?

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 11:19
autor: Imperitus
Pewnie że można, najlepiej poprzez wyrównanie cykliną, chyba że znajdziesz zakład stolarski który wyszlifuje Ci ją na gładko do gołego drewna. Jaki zapach wydziela oryginalna farba? Czy porobiły się bąble?

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 14:54
autor: Jaris
@Imperitus: tzn. bardziej chodzi mi o to jakiej użyć farby. Czy wiecie czym normalnie pokrywa się takie maskownice (dokładnie jaka farba). Napewno ma to jakieś znaczenie przy powiększaniu np.ostrzeniu itp. Pewnie również rodzaj farby wpływa na odbicie światła. Osobiście często podkładam kawałek starego papieru tej samej grubości co docelowy papier naświetlany, ale nie zawsze to robię przy pracy z papierami RC, bo są cieńsze. Z tego powodu chciałbym jednak maskownicę przywrócić do stanu oryginalnego.

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 16:29
autor: Imperitus
Pewnie emalia olejno-ftalowa będzie w porządku. Ale żadna z farb starego typu nie da idealnie matowej powierzchni, oprócz farby klejowej ale ona raczej by się tu nie sprawdziła- chociaż jeśli uważałbyś z wodą to może być. Jeżeli zależy Ci na autentyźmie to sprobowałbym poszukać jakiejś starej farby olejnej, ale one schną niemożebnie długo- dwa tygodnie to absolutne minimum. Jeżeli chcesz mieć gładką matową powierzchnię ale nie zależy Ci na historycznej zgodności to wyszlifuj ja z resztek farby klockiem ściernym (nie dłonią!), a następnie zamaskuj wymagany obszar i pomaluj matową emalią nitro w sprayu. Na pewno się sprawdzi. Chociaż biały nie zawsze jest dobrym pomysłem- pomalowałem tak podstawę powiększalnika- teraz nie widzę gdzie leży papier :mrgreen:

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 19:03
autor: powalos
Można też dostać farby ftalowe matowe. I to w różnych odcieniach bieli na ten przykład. W Liroju lub innej Castoramie z pewnością podpowiedzą.

farba na maskownicy

: 14 wrz 2019, 19:34
autor: Imperitus
powalos, i to pewnie będzie najlepsze rozwiązanie.

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 10:51
autor: Jaris
Dzięki za podpowiedzi. A nie wiecie czy jest jakaś metoda żeby rozpoznać jaką farbą oryginalnie była malowana? Po bliższych oględzinach wygląda na to, że częściowo starą powłokę można zostawić - mniej więcej 1/3 powierzchni jest do zupełnego usunięcia. Także niechciałbym żeby nowa warstwa pogryzła się ze starą.

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 10:59
autor: zladygin
najpewniejszy to chyba spektrometr. :roll:
Na Twoim miejscu zeszlifowałbym całą powierzchnię i pomalować; nawet nie dlatego, że się "pogryzą", ale uzyskania jednolitej powierzchni.

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 21:06
autor: Jaris
Problem w tym, że białe pole ma wymiar 30x40, ale cała maskownica jest znacznie większa. Dookoła białego jest chyba drewno lakierowane (lub powlekane czymś). Poza tym szlifowanie zawsze zostawi strukturę drewna trochę porowatą. Może raczej zabezpieczę drewno, a białe pole potraktuję chemią do złuszczania starej farby.

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 21:28
autor: Imperitus
Jaris, nie zabezpieczysz lakieru przed żelem do usuwania farby- zżera nawet taśmę papierową. zladygin dobrze Ci radzi. Po prostu wyszlifuj na gładko klockiem- nie dłonią, jak dojdziesz do 240 to przetrzyj szmatką z denaturatem i pomaluj rozcieńczonym lakierem szelakowym- taki na pewno był użyty oryginalnie. Po wyschnięciu przeszlifuj jeszcze raz 240 albo czymś drobniejszym żeby usunąć "włosy". Pomaluj jeszcze raz szelakiem i na tym możesz zamaskować pożądany obszar i pomalować środek na biało.

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 21:39
autor: Jaris
To farba ftalowa będzie się trzymać szelaku?

farba na maskownicy

: 15 wrz 2019, 21:57
autor: Imperitus
Jaris pisze: 15 wrz 2019, 21:39 To farba ftalowa będzie się trzymać szelaku?
Przecież nie będziesz robił politury na lustrzany połysk, powinno być dobrze. Widziałem masę mebli zniszczonych przez niedzielnych "fachowców" właśnie taką farbą nałożoną na politurę. Jak będziesz się czuł bezpieczniej to możesz przed malowaniem jeszcze raz lekko zmatować powierzchnię.

farba na maskownicy

: 16 wrz 2019, 08:29
autor: T S
Jaris pisze: 14 wrz 2019, 10:50biała farba
:shock:
Biała maskownica !!?
Upewnijcie mnie że dobrze zrozumiałem.
Bo nie wierzę.

Jeszcze raz: naświetlacie papier na białej maskownicy??

farba na maskownicy

: 16 wrz 2019, 08:31
autor: powalos
T S, wszystkie maskownice, które miałem i jeszcze mam, mają białą powierzchnię blatu. ;-)

farba na maskownicy

: 16 wrz 2019, 08:39
autor: T S
powalos pisze: 16 wrz 2019, 08:31 T S, wszystkie maskownice, które miałem i jeszcze mam, mają białą powierzchnię blatu
Moje też miały (mają).
Ale nigdy nie naświetlałem papieru na białej powierzcni maskownicy!