Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam,

Stałem się szczęśliwym posiadaczem tegoż powiększalnika. Niestety bez instrukcji. Czy ktoś może posiada? Wszystko jedno czy papierowa, czy elektroniczna. Z przyjemnością przygarnę, lub kupię, jeżeli papierowa.

m_arcin, a z czym masz kłopot. Przecież całość raczej prosta jak budowa cepa. W szufladę możesz wkładać filtry do papierów multigradacyjnych. Do koloru to raczej wkładanych filtrów nie dostaniesz. Musiałyby być tzw. addytywne. Możesz ewentualnie dokupić głowicę filtracyjną i z niej korzystać Pzdr.

powalos, absolutnie nie masz racji, odnośnie filtrów do koloru. Do szuflady wkłada się filtry YMC, czyli subtraktywne, a nie RGB, czyli addytywne. Były kidyś zestawy szklanych filtrów 5; 10; 20 itd do 100 w sumie po 11 z każdego. Do filtracji addytywnej ten powiększalnik jak i inne z szufladką się nie nadaje, bo naświetla się przez każdy filtr osobno przez określoną różną ilość czasu. Trochę tak jak w split grade.
m_arcin, to bardzo prosty powiększalnik napisz czego nie wiesz/ nie rozumiesz, na pewno ktoś pomoże.
Żarówka musi być opałowa, nie zwykła mleczna, musi świecić jakby całą bańką i nie może być widać jaśniejszej plamy świecącego włukna.
Negatyw wkładasz emulsją w kierunku obiektywu.
Duże pokrętło służy do ustalania wielkości powiększenia, a małe to koło mieszka z obiektywem, do ustawiania ostrości.
To wszystko, albo prawie wszystko.

J.A., dziękuję za wyjaśnienie. Masz rację, ale z tego co pamiętam, gdy używałem słynnego Janpola, to znajomy używał Krokusa 3 Color do naświetlania poprzez filtry addytywne. Jak dobrze pamiętam to wkładał poszczególne filtry do szuflady, naświetlał, zmieniał filtr itd., a później jeszcze bez żadnego filtra. Jakoś mu te fotki wychodziły bardzo ładnie, jak na ówczesne standardy oczywiście.

No właśnie tak procedura addytywna wygląda. Przyznasz, że poruszyć nietrudno, żekłbym utrzymać nieporuszoną niełatwo

Pierwszy problem to właśnie żarówka, a drugi to kolejność ustawienia soczewek kondensorowych i ich ilość. Mam trzy, gdzieś wpadłem na informację, że do 6x7 i ogólnie średniego formatu używa się dwóch, ale nie wiem, czy nie włożyłem tego po chińsku, do góry nogami. Generalnie wydaje mi się, że wszystko wiem i mam ułożone, ale np. przy zakupie chciałem sprawdzić rzeczone soczewki, wyjęliśmy je, wszystko było, tylko zapomniałem zapamiętać kolejności i ustawienia. Ot przeoczenie z podniecenia. Chciałem po prostu wszystko sprawdzić zgodnie z instrukcją przed pierwszą odbitką. Niby załadowałem kliszę, wszystko świeci, ostrzy, czekam na obiektyw 105mm ze znanego portalu, bo w zestawie był do małego obrazka i jestem zadowolony, ale już się przekonałem, że czasami brak jednej śrubki wszystko zniweczy, stąd pytanie. Koloru wywoływać nie będę, bo nawet do kliszy c41 ani e6 się jeszcze nie zabrałem, interesuje mnie na razie fotografia czarno-biała.

m_arcin, do małego obrazka używasz wszystkich trzech soczewek. Dwie większe skierowane wypukłymi stronami do siebie. Trzecia mniejsza,skierowana wypukłością w dół i założona z góry na dwie większe. Do szerszych negatywów zdejmujesz ją i pracujesz z użyciem dwóch większych.

Bardzo dziękuję za potwierdzenie. Mam właśnie tak założone, ale przez chwilę ogłupiałem jak to składałem w domu. generalnie miałem trochę inny plan na sprzęt, ale jeden Krokus wpadł za darmo, a drugi za śmieszne pieniądze więc złożyłem jeden, chyba sensowny. Zostało mi wymienić żarówkę, mimo że ta świeci to jednak nowa będzie nowa i jazda. Zastanawiam się tylko czy kupić 150W, czy może 75W i dać sobie więcej czasu na zabawę z odbitkami. No ale to już indywidualna preferencja, więc będę musiał sprawdzić na własnej skórze. Dziękuję za pomoc!

Czy ten powiększalnik obsłuży negatyw 6x7?

Swider pisze: ↑13 gru 2018, 20:34 Czy ten powiększalnik obsłuży negatyw 6x7?

Chyba nie. Do tego celu był Krokus 67. Niedawno taki sprzedałem. Został mi Krokus 69 na format 6x9

Maksymalny format Krokusa 4 to negatyw 4x4, nie mylić z napędem na cztery.

Kurcze , wpadł mi w oko taki jeden na allegro i patrzę na tabliczkę znamionową, niby można z niego robić 6x9]

To nie jest Krokus 4, tylko 4N, biedniejszy brat Krokusa 69. Krokus 4 był szary, miał nieco inny, lekko ścięty kształt głowicy.

Myślałem, że skoro piszę w wątku o Krokusie 4 color N, to sprawa dotyczy tego modelu. Swoją drogą nie miałem pojęcie że było aż tyle różnych wersji Krokusa.

Swider pisze: ↑13 gru 2018, 22:40 Kurcze , wpadł mi w oko taki jeden na allegro i patrzę na tabliczkę znamionową, niby można z niego robić 6x9]

Mam Krokusa 69 i robię na nim z negatywu 6x9
Przypadkiem jest do sprzedania (dwie głowice, dwa kondensory), ale raczej w komplecie z całą ciemnią