Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Jako że ilość pomysłów jest u mnie proporcjonalna do ilości sprawozdań na uczelni (którym mam od za...robienia), to przyszedł mi do głowy pomysł, żeby w końcu zrobić sobie wyciemnienie drzwi łazienki z prawdziwego zdarzenia.
Pracuję w łazience nie mającej okien, jednak z drzwiami ze sporą szybą i kratką wentylacyjną na dole. I oczywiście szparą przy podłodze.
Natknąłem się na allegro na bawełnianą tkaninę o gramaturze 280g, według opisu:

dość gruba, idealna do szycia toreb, odzieży roboczej i wiele innych.

Napisałem do sprzedawcy z prośbą o potwierdzenie, czy dwie warstwy takiego cuda wystarczyłyby na zrobienie płachty, która po założeniu na drzwi całkowicie by je wyciemniła. W odpowiedzi przeczytałem:

Witam!
Przyłożyłam dwie warstwy tego materiału bezpośrednio do lampki i są mikroskopijne ledwie widoczne punkciki jaśniejsze,ale oddalając trochę materiał od lampki jest zupełna ciemność.

Czy uważacie, że byłoby to wystarczające, czy może zamiast drugiej warstwy lepiej pomyśleć na przykład na gumą w sprayu? (rubber paint do ochrony felg. Jest też w kolorze czarnym, zachowuje po wyschnięciu sporą elastyczność)
Od razu odpowiem też na pytania "po co ci to? nie lepiej kupić rękaw ciemniowy?": otóż nie, w rękawie zawsze brakuje mi miejsca i wszystko lata jak w damskiej torebce (przepraszam za porównanie, po prostu jest prawdziwe). Lubię rozłożyć się z robotą na pralce i mieć wszystko elegancko ułożone.

Wzstarczą dwie warstwy, ale guma w sprayu może się sprawić lepiej. Albo najlepiej iść do tych co robią rolety i kupić taki gotowy podgumowany materiał. Mają też rolety o 100% tłumienia światła. Mam takie rolety w oknie ciemniowym 2 m2.

J.A., faktycznie, to może być prostsze rozwiązanie, nie warto wyważać otwartych drzwi.
A jak wygląda ewentualne modyfikowanie takiego materiału? Jak coś do niego doszyję (muszę go jakoś założyć na drzwi), to nie zacznie mi się od tego miejsca "rozłazić"?

Może lepiej dokleić? Płótno podgumowane można szyć, ale lepiej go kleić, a ten nieprzejrzysty materiał raczej tylko kleić.

Muszę w takim razie policzyć ile tego mi potrzeba i zdam raport po zmontowaniu całej konstrukcji. :)
Dziękuję za rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam czarny cienki materiał 3x2m - składam na pół wzdłuż i przerzucam przez drzwi - od wewnątrz aż do podłogi, na zewnątrz sięga za okienko. Zaletą jest to że jest lejący więc dobrze się układa i nie muszę go dociskać z boków o framugę.

Na szpary miedzy drzwiami uzywalem gumowych uszczelek samoprzylepnych. Dlugie, do kupienia na metry chyba. Sprawdzalo sie znakomicie. Nie trzeba bylo niczego wieszac i nie przeszkadzalo w normalnym uzytkowaniu. Okno w drzwiach zakleilem czarna folia z papierow fotograficznych. Szpare w podlodze zakrywalem zrolowanym kocem. Straszne to byly czasy.

Keek pisze: Straszne to byly czasy.

Ciemnia w łazience? Tak straszne.

J.A. pisze: Ciemnia w łazience? Tak straszne.

nie da się ukryć, że to prawda.

Idz do pierwszego z brzegu sklepu z materialami.
Kupilem od reki podgumowany material absolutnie szczelny za grosze jakies.
Sposob keeka jest najwygodniejszy kup kawalek wysokosc drzwi *1,5, rolka bedzie pewnie miala 150-160cm szerokosci to sobie dotniesz do szerokosci drzwi + marginest po 10cm i bedziesz mial idealne i szybkie wyciemnienie

Na takim planie też stanęło - gumowany materiał. Jak to mocować do drzwi? Przyklejone gumy zahaczane o rogi?

Znam temat, mam nawet koło dwóch metrów gdzieś zachomikowane. Ale tym uszczelnię tylko szpary, a mówimy o uszczelnieniu całych drzwi, łącznie z szybą i kratką wentylacyjną.

Nic nie mocowac
Otwierasz drzwi, wieszasz szmate tak zebyz jednej strony lezala na podłodze i zamykasz drzwi od srodka.
Tyle...