Strona 1 z 1
Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 14:33
autor: analog123
Mam problem z ww powiększalnikiem. Geneza problemu nie jest znana, natomiast chodzi o pokrętło ustawiania ostrości z korbką (jest na zdjęciu). Problem polega na tym, że albo jest bardzo duży luz i nie przesuwa obiektywu z tak małą prędkością jak zwykle, bądź w ogóle korbka się kręci "na luzie". Nie znam się na sprzęcie i nie chciałbym sam rozkręcać, także proszę Was o pomoc. Ewentualnie o namiar do kogoś, kto mógłby się tym zająć, najlepiej w Krakowie (na Czapskich dzwoniłem).
z góry dziękuję za odpowiedzi

Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 17:49
autor: Fikumiku
Raczej nikt na takich powiększalnikach się nie zna, ale nie ma tam paru śrubek do rozkręcenia? Raczej nie powinien być to skąplikowany mechanizm do naprawy.
Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 18:18
autor: J.A.
Fikumiku pisze: Raczej nikt na takich powiększalnikach się nie zna,
No nie przesadzaj. Nie trzeba się znać na powiększalnikach by je naprawić.
Fikumiku pisze: Raczej nie powinien być to skąplikowany mechanizm do naprawy.
No właśnie. Normalny mechanik nie powinien mieć problemu z naprawą.
Na oko i po objawach to może być popuszczenie blokady tej korby na osi.
Gość naprawiający maszyny do szycia, albo podobne sprzęty nie powinien mieć większego kłopotu. Trzeba mu tylko dokładnie obfotografować i być może sfilmować problem, by chciał się pofatygować.
Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 18:46
autor: powalos
Nie wiem jak w tym powiększalniku odbywa się regulacja ostrości. Jeżeli nie ma tam zębatki po której porusza się mechanizm korbki to rzeczywiście nie powinno to być skomplikowane. Pamiętam, że w Krokusie 3 miałem często kłopot bo całość nie chciała się unosić lub samoczynnie zjeżdżała w dół. Odkryłem, ze całość była dociskana do prowadnicy taką płaską sprężyną mocowaną w dwóch punktach. Wystarczyło odwrócić tę sprężynę o 180° w osi pionowej i wszystko zaczynało działać poprawnie. Gdy po czasie sytuacja się powtarzała wykonywałem czynność ponownie i znowu było ok. Sprężyna się odkształcała i zaczynała słabiej dociskać. Widocznie źle dobrano stal na jej wykonanie. Może tu jest coś podobnego ? Sądzę, że filozofii wielkiej nie będzie przy naprawie. Pzdr.
Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 20:09
autor: analog123
powalos, jesteś bliski prawdy. Odważyłem się i pokręciłem delikatnie wszystkimi sąsiadującymi śrubkami. Po dokręceniu ich (ale nie ma max bo wtedy mechanizm się blokuje), przesuw działa gładko, ale z właściwym oporem. Zatem wygląda na to, że po prostu śruby się odkręcają co jakiś czas.
dziękuję Wam za odpowiedzi,
pozdrawiam
Durst CLS 301 / Laborator 138
: 01 wrz 2016, 20:12
autor: powalos
analog123, no to przyjemności w dalszym użytkowaniu tego "potwora".

Pzdr.