Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Hej,
Może ktoś coś doradzi dla kogoś stojącego przed zakupem koreksu- jak się sprawdzi to nie lubię zmieniać dobrych rzeczy więc zapewne dożywotnio zostanie. Poszukuję koreksu na 4-5 szpul(pora zastąpić Tanka 2000) 135 lub odpowiednio mniejszą liczbę 120. Wymagania to by był dobry, niecieknący i dobrze się nawijało klisze(mam Patersona Super System 4 i Krokusa 800 więc widzę jak duża może być różnica w nawijaniu kliszy na szpule). Myślałem o jakimś Jobo- w końcu ma zostać na dłużej więc i cena akceptowalna, problem w tym że niezbyt się orientuje w seriach- widzę już serie 1500,2000 i jobodurum. Czym się one różnią, która dobra do ręcznego machania i czy w ogóle opłaca się dopłacać do Jobo?
Pozdrawiam
JM

Jasiek Matacz pisze: Może ktoś coś doradzi dla kogoś stojącego przed zakupem koreksu- jak się sprawdzi to nie lubię zmieniać dobrych rzeczy więc zapewne dożywotnio zostanie.

Jobo 1520+1530. 1520 samodzielnie daje dwa 135/120. Z modułem 1530 masz 5 135 i 6 120.
Możesz też kupić 1510+1530. Będzie 1 135, lub z modułem 4 135/120, lub 4 120 i 1 135.

Jasiek Matacz pisze: widzę już serie 1500,2000 i jobodurum.

Nie kombinuj z 2000 i drumami. 2000 to stare rozwiązania, potrzebują więcej chemii i nigdy ich nie użyjesz w żadnym procesorze. Z kolei drum to typowo procesorowe koreksy.
Ciebie interesuje seria 15xx.

Jasiek Matacz pisze: i czy w ogóle opłaca się dopłacać do Jobo?

To jedyne systemowe rozwiązanie.

j.w.
mam obecnie 1510, 1520 i 1540 (1510+1530) i uważam, że lepszego rozwiązania nie ma.

dokładnie.... sam przeszedłem z Patersona na Jobo i mogę polecić z czystym sumieniem. ja mam póki co 1520 i wystarcza (maksymalnie moczę 2 rolki 120 na raz. jak zajdzie taka potrzeba, to dokupię 1530 i mam opcję na 4*120 albo 5*135. Co do 1510 - dla małoobrazkowców dobre rozwiązanie - poręczne i ekonomiczne.

jakość doskonała - filmy wchodzą do szpuli na pych praktycznie, przy tym nie uroni ani kropli przez dekiel.

polecam!

kal800 pisze: dokupię 1530 i mam opcję na 4*120

znaczy 3x2x120, jak napisał J.A.

kal800 dzięki, właśnie się zastanawiałem nad Patersonem: http://fotociemnia.pl/akcesoria-do-ciem ... szpul.html . Bo mam na jedną szpulę i jestem zadowolony ale w życiu nie miałem nic innego niż ten Paterson i Krokusa Tanka 800 i stąd pytanie czy Jobo jest odczuwalnie lepszy? Jobo 25xx to też z serii 2000 bo na fotociemni zachwalają jego oszczędność?

Jasiek Matacz pisze: Jobo 25xx to też z serii 2000 bo na fotociemni zachwalają jego oszczędność?

Na fotociemni piszą dziwne rzeczy. 25xx to nie to samo co 2000. 25xx to system rotacyjny i w wywoływaniu nie rotacyjnym z oszczędnością nie mają nic wspólnego. Do 2520 z fikołkami, trzeba wlać chyba (bo nie pamiętam dokładnie) dobrze ponad litr płynu. A 2000 to najbliższy jest Krokusowi. No może Krokus najbliższy jest systemowi 2000 Jobo.

Dokładnie, Jobo z wyższych serii ma zastosowanie w przypadku rotacji, albo LF. Jak tego nie robisz, to seria 15xx jest optymalna - zresztą da się zastosować koreksy serii 1500 w procesorach również - sam myślałem o zakupie CPE-2, ale stwierdziłem, że brak w tym jakiegokolwiek sensu :).

Patersona odradzam. Kupiłem dokładnie ten sam model i użyłem go może 2 razy. Podobnie jak każdy inny produkt tej firmy, wykonany jest jak tania chińska zabawka z bazaru. Poza tym cieknie, szpule są tandetne, i to zamknięcie - przy każdym fikołku miałem stresa, czy ciśnienie płynu nie spowoduje otwarcia tego wynalazku, ten zatrzask jest na słowo honoru zdecydowanie.

ok, to już prawie wszystko wiem. Najważniejsza jest łatwość nawijania szpul - w Tankach strasznie ciężko wkręcać koniec kliszy typu 135 36 klatkowej(przynajmniej w moich nowych dwóch, w starym miałem sporo łatwiej). Aż się nie chce wierzyć że w Jobo jest jeszcze lepiej niż w Patersonie. Chyba inne modele mieliśmy, ja z jedno szpulowego Super System 4 jestem bardzo zadowolony. Jakość ok, jak zatykasz z wciśniętą zatyczką to za chwile wyskakuje i nic nie cieknie, może jedna czy dwie kropelki czasem ale nawet nie pamiętam. Tyle że potrzebuje wygodnego koreksu na lata i wiele klisz stąd szukam najlepszego rozwiązania.

Szybkie info, czy 1540 też da się rozłożyć na 1510+1530 czy nie ma tak dobrze i trzeba kupować osobno?

Jak najbardziej. Wtedy masz do jednego małego obrazka.

ok, bo zastanawiałem się czy brać 1520 https://fotociemnia.pl/akcesoria-do-cie ... results=15 czy kompletny 1540 https://fotociemnia.pl/akcesoria-do-cie ... -1540.html bo 50zl droższy ale zawsze możesz rozłożyć na dwa.

Co do tego, że Paterson to chińczszyzna: ciekawe, gdzie robią te Jobo?
Mam słabe doświadczenia z Jobo 1520. Może kupiłem chińską podróbę, czy coś takiego, ale nawijanie filmów jest porażką w porównaniu z Patersonem i jego kuleczkami. Nie lubię go i nie używam prawie. Tylko, kiedy szpule Patersona mam mokre, a został mi do moczenia JEDEN film 120. Dwóch nie umiem w nim nawinąć, a wydaje mi się , że jestem w nawijaniu niezły. Żałuję każdej złotówki wydanej na Jobo.
Oszczędność chemii też jest raczej symboliczna, poza tym jakoś łatwiej mi obliczać w głowie proporcje na 500ml, niż na 480ml, ale może to już taka moja ułomność :)

Nie wiem dlaczego miałeś problem z nawijaniem w Jobo.
W moim 1510 i 1520 cały film 135 wchodzi gładko jedynie przez wsuwanie, bez przekręcania szpul.
Pamiętam z dawnych czasów kuleczki w Krokusie. To była dopiero była walka.

Farfurnia, chętnie odkupię, zwłaszcza szpule.
Nie spotkałem się z chińską podróbką.