Strona 1 z 2

Gdzie/jak dorobić część do powiększalnika

: 20 lut 2016, 16:26
autor: taharii
Doberek,

taka sprawa, w moim powiększalniku jest głowica kolorowa, której nastawy odczytują magiczne czujniczki a później wyświetlają jej parametry. Tak to wygląda:

Obrazek


a teraz problem, odczyt działa tak, że magiczne światełko świeci na czujnik umiejscowiony pod płytką z nawierconymi otworami, układ otworów mówi czujniczkowi co i jak.
Problemem jest właśnie płytka z otworkami, o ile dwie są w rozsądnym stanie, to w trzecią ktoś próbował modyfikować i działa średnio.

Macie pomysł jak albo może gdzie wykonać coś takiego?

Obrazek

Obrazek

: 20 lut 2016, 16:40
autor: J.A.
Cięcie wodą, tyle że w blasze. Ale patrząc na to coś to nie powinno być problemu z blaszaną tarczą. Cięcie wodą można realizować też w PCV, więc można w tym materiale.
Ostatecznie można to wykonać wiercąc te otworki na wiertarce.

A co z nią jest nie tak? Bo jakoś nie potrafię wychwycić idei problemu.

: 20 lut 2016, 18:14
autor: taharii
No racja, nie popisałem się ;)

Te są dobre, zepsuta jest ta:

Obrazek

: 20 lut 2016, 19:30
autor: J.A.
One są identyczne?
Jeśli tak, to może zrobić je fotograficznie? Błona graficzna - Stykowa kopia negatywowa, a potem pozytyw. Dzięki temu będziesz miał przeźroczyste dziurki i czarne tło.

: 20 lut 2016, 19:43
autor: taharii
hm, całkiem niegłupi pomysł, dzięki

: 22 lut 2016, 22:45
autor: dinderi
Ja bym to skopiował połozywszy dobrą na nowej tarcy i nawiercił odpowiednim wiertłem. Roboty trochę będzie, ale wiertarka stołowa i za pół godzinki gotowe.
Jeśli masz odpowiednio duzy laminat taki jak się używa do obwodów drukowanych (może być bez warstwy miedzianej :) ), to w domowych warunkach takie kółko możesz wyciąc robiąc "cyrkiel" ze śruby i frezarki.

: 22 lut 2016, 22:53
autor: taharii
jakbym miał wiertarkę pionową to może bym się nawet pokusił o majstrowanie, ale z narzędziu dziurujących mam tylko wkrętarkę i młot udarowy, oba średnio się nadają ;)

Po zdemontowaniu okazało się, że to rzeczywiście płytka - z drugiej strony jest miedź.

i napis...
FILTERWERT-CODE BCD
HA0083 B

: 22 lut 2016, 22:57
autor: dinderi
Jaką to kółko ma średnicę?

: 23 lut 2016, 10:55
autor: taharii
150mm

: 23 lut 2016, 12:49
autor: J.A.
Problem z wierceniem w laminacie, przez oryginał innego laminatu, jest taki, że jak się łapka omsknie, to i po oryginale i po kopii. Wiertło bez problemu może rozbić oryginalny otwór.

: 23 lut 2016, 13:07
autor: taharii
dlatego bez wiertarki porządnej do tematu nie startuję nawet

: 23 lut 2016, 14:18
autor: shredderr
wkrętarka jak najbardziej -niższa prędkość obrotowa wychodzi na dobre przy takich pracach
wiercenie tylko na płycie. Ważne wiertełko - niezbyt długie i ostre - najlepiej prosto z półki sklepowej.
oryginalna płyta do materiału przymocowana dwustronną taśmą (piankową - cienkie paseczki, po obwodzie) i duża doza cierpliwości.
Tak bym to wykonał.

: 23 lut 2016, 15:14
autor: J.A.
Ja nie twierdzę, że się nie da. Problem w ryzyku. taharii, ma jedno kółko zepsute, zostały mu dwa dobre. Jak zepsuje drugie, zostanie mu jedno dobre i...
No właśnie.
Pewnie dla tego, że nie chce zepsuć drugiego szuka rozwiązania nie angażującego juz tych dobrych. Nie znamy też wymagań odnośnie dokładności. Dokładności odnośnie średnicy otworu i umiejscowienia tegoż. Z tym związane jest dobór wiertła, może się okazać, że wcale nie taki oczywisty, bo może to być rozmiar calowy, a jak będzie wymagana większa dokładność itd itp.
Ja jestem malkontent, ale dzięki temu potrafię znaleźć problem teoretyczny, który pojawia się w praktyce.

: 23 lut 2016, 15:42
autor: zorki
Ja bym dobre kółko zeskanował.
Potem w programie typu Corell, wykorzystując skan, przerobił na postać wektorową.
Wydrukował i sprawdził czy otworki pasują.
Następnie udał się do punktu gdzie świadczą usługi wycinania laserem w PCV, sklejkach i podobnych materiałach.
Wydaje mi się, że nie powinno to wiele kosztować.

: 23 lut 2016, 15:45
autor: shredderr
J.A. pisze:...a jak będzie wymagana większa dokładność itd itp.
Ja jestem malkontent, ale dzięki temu potrafię znaleźć problem teoretyczny, który pojawia się w praktyce.
Fakt, problemy na pewno jakieś będą, ale teorią bez praktycznych rozwiązań, nikt nic nie zdziała.
Idą tropem problemów, metoda "fotograficzna" może przyspożyć tyle problemów, co metoda kopiowania "fizycznego", jeśli nie więcej.
1) Można przecież oddać detal do skanowania 3D wyspecjalizowanemu podmiotowi, tam powstanie bardzo dokładny model matematyczny. Pytanie, czy to całe ustrojstwo jest warte ceny za taką usługę ?
2) Metoda "fotograficzna" aby się powiodła muszą być spełnione dwa warunki :
a) materiał światłoczuły musi idealnie przylegać do (idealnych) krawędzi detalu
b) strumień światła idealnie prostopadły do materiału światłoczułego (i detalu oczywiście)na całym obszarze naświetlania (zakładając totalny brak drobinek na krawędziach otworków, co by były idealnie odwzorowane)
I tak od drugiej strony, o jakim stopniu dokładności mówimy ? Wiertła precyzyjne można dopasować spokojnie co do 0,1 mm.