Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Jest to mój pierwszy post na tym forum, które czytam od jakiegos czasu z wypiekami na twarzy - dzień dobry wszystkim:)
Trafiłem tu szukając informacji w temacie "wejscia w ciemnosc", czyli do ciemni. Do tej pory, kilka lat wstecz, wywołałem sobie tylko kilka filmów b&w, ale na zeskanowaniu filmów i obróbce w komputerze sie skoczyło. Teraz wracam do tematu po zakupie manualnego nikona fe2 i mocnego zaangażowania sie w zrobienie po prostu zdjecia od A do Z. Szafe mam pełną sprzetu mojego ojca, ktory lata temu robił tysiace zdjec w łazience na krokusie 3 color... Liczę, że znajdę odpowiedz na pytanie z tematu, bo nie jestem pewien na 100% czy ten powiekszalnik z podpietym obiektywem emitar 4/80 powinien miec kondensor złożony z dwóch soczewek czy z trzech. W instrukcji jest napisane ze dodatkowa soczewka czyli 3-cia jest dla obiektywów 80 i szerszych, ale nie do konca jest dla mnie jasne czy mam wyjac soczewkę srodkową, czy tylko zdjac blaszany pierscien z niej i zainstalowac pierscien z tą trzecią soczewką (wtedy bedą 3 na kupie, wiec nie wiem czy ten układ optyczny bedzie poprawnie pracował).

Z gory dziekuje za pomoc,
Tom

tomstg, trzecia soczewka jest do powiększeń z filmów małoobrazkowych. Zdejmujesz pierścień i w jego miejsce montujesz trzecią soczewkę. Rozumiem, ze wiesz, iż do małoobrazkowego filmu bardziej nadaje się obiektyw o ogniskowej 50mm. Z 80-tką możesz nie uzyskać ostrości przy większych powiększeniach. Pozdrawiam i życzę miłego "ściemniania". Pamiętam swoje pierwsze odbitki (powiększalnik Beta). Rzecz nie do przecenienia.

Aha, czyli trzy soczewki na kupie ida. Tak, wiem, sprawdziłem że z tym obiektywem to duzego powiekszenia nie zrobię. W planach zakup jakiegos dobrego ob. 50. No i od razu pojawia sie dylemat czy ładować sie z kosztami w tego krokusa jesli taki obiektyw bedzie mnie kosztował np. 100 zł, a cały powiekszalnik wyzszej klasy np opemus 6 za 300zł, juz z obiektywem i z perspektywą na dołozenie głowicy color do robienia papierów MG.

Niestety w szafie znalazłem jeszcze tylko janpola color 80/5,6. W stanie jak z półki sklepowej, chyba nie używany. Z tego co wyczytałem to szałowej ostrosci na nim nie bedzie, a tak solidnie wyglada...

tomstg pisze:głowicy color do robienia papierów MG.

Mam również miedzy innymi w swoim gospodarstwie Magnifaxa 3a z głowicą barwną
i mam również filtry ILFORD do papierów MG - uwierz mi że pozytyw wykonany na tej głowicy i drugie takie same ale na filtrach,tak na pierwsze spojrzenie nie widać dużych różnic.

tomstg pisze:a tak solidnie wyglada...

Tak wygląda solidnie ale za dobrej jakości nie daje obrazów w przeszłości też dużo pracowałem Janpolem ale nie większe powiększenia jak 24x18 i to już ostrość się lekko rozjeżdżała i oczywiście przysłonięty do połowy.

powalos, rób na tym co masz obecnie, a jeżeli okaże się, ze "wsiąknąłeś" i potrzebujesz czegoś z wyższej półki to wówczas będziesz szukał i pytał. Pzdr.

Do Opemusa - jeżeli kupisz w miarę fabryczny komplet- też będziesz musiał dokupić obiektyw 50 mm - fabrycznie szły z Anaretem 80 mm. Dobrym rozwiązaniem będzie dokupienie do tego co masz obiektywu 50 mm dobrej jakości z gwintem 39 mm plus redukcja M39-M42 żeby go wkręcić do Krokusa. Nawet jeżeli w przyszłości zmienisz powiększalnik na większy, to obiektyw będzie pasował.

Taka przejsciowka 39-42 znalazła sie w szafie. Wkrecona jest w plaski plastikowy (bakelitowy w zasadzie) pierscien do zamocowania obiektywu w mieszku. Aktualnie 80-ka siedzi w takim zagłębionym kubku i niestety ale nie daję rady wykrecic tego kubka. Obiektyw sie odkreca ale czarny plastik chyba sie zespawał z metalem.

Pytanie troche z innej beczki (z gory przepraszam jesli zamieszczam zdjecie w sposob niedozwolony) - czy to czarne kwadratowe to jest wkład do szufladki na filtry, a filtry to są w tym pudełku (3 sztuki w kolorach C, M, Y)? To czarne niestety jest połamane, pokruszone, jakby plastik sie ugotował, wiec nie do uzycia. Jaki uzytek mozna zrobic z tych filtrów? Wygladają na nowe niesmigane. Czy z tym krokusem w ogole da sie je sensownie uzyc?

powalos pisze:trzecia soczewka jest do powiększeń z filmów małoobrazkowych.

Czegoś nie rozumiem... Jak kondensor dwusoczewkowy "kryje" obrazek 6x6 (6x9) to mniejszy też pokryje. Czy nie? W drugą stronę nie da rady (z małego obrazka na większy). Ale z większego na mniejszy?

powalos pisze:Z 80-tką możesz nie uzyskać ostrości przy większych powiększeniach.

Jak to "nie uzyskasz ostrości"? Jak 80-tka daje ostry obraz z 6x6, to i z małego obrazka też da ostrość. Taką samą. Czy może się mylę? W takim razie popraw mnie.

tomstg pisze:ale czarny plastik chyba sie zespawał z metalem.

Zatarł się, albo krzywo wkręcony. Krokusy często tak mają. Jeśli ma nacięcia (jak do śrubokręta) na przekątnej to dopasuj jakiś płaskownik i spróbuj tym, moze ruszy.
To czarne to redukcja do szufladki na filtry. Filtry są do koloru i w cz-b mógłbyś wykorzystać żółty i purpurowy, ale musiałbyś "wymacać" jaką dokładnie dają gradację. Jakbyś się decydował na używanie papierów multigradacyjnych, to odradzam filtry Fomy. Ilford albo Agfa. Agfowskie są grubsze, nie wyginają się od żarówki. Warto na nie zapolować.

technik219 pisze:

powalos pisze:trzecia soczewka jest do powiększeń z filmów małoobrazkowych.

Czegoś nie rozumiem... Jak kondensor dwusoczewkowy "kryje" obrazek 6x6 (6x9) to mniejszy też pokryje. Czy nie? W drugą stronę nie da rady (z małego obrazka na większy). Ale z większego na mniejszy?

Kondensora nie dobiera się do formatu, tylko do obiektywu. Z obiektywem 50 mm kondensor w wersji 105 nie musi prawidłowo pracować. Nie wiem jak jest w Krokusie 3, ale w LPL 7700 ma to znaczenie.

J.A. pisze:Z obiektywem 50 mm kondensor w wersji 105 nie musi prawidłowo pracować.

Dlaczego? Jakiś schemat? Jakaś literatura?

J.A. pisze:w LPL 7700 ma to znaczenie

Jak się to objawia?
Zawsze miałem kondensor standardowy zarówno do Krokusów jak i Opemusa. Zmieniałem obiektywy, kondensorów nie (bo nawet nie miałem na co wymieniać) i do wczoraj nie zaprzątałem sobie tymi sprawami głowy. O 23:43 zakiełkowało ziarno niepewności...

technik219 pisze:Jak to "nie uzyskasz ostrości"? Jak 80-tka daje ostry obraz z 6x6, to i z małego obrazka też da ostrość. Taką samą. Czy może się mylę? W takim razie popraw mnie.

Tak, tylko aby uzyskać powiększenie np. 30x40 z małego obrazka, należy wyżej unieść powiększalnik i wówczas może okazać się, że nie możemy już bardziej "ścisnąć" mieszka z obiektywem aby prawidłowo ustawić ostrość. Co do kondensora, to jak dobrze pamiętam w instrukcji Krokusa 3 stało: przy obiektywie 50mm dokładamy trzecią (zresztą o mniejszej średnicy) soczewkę. Zresztą w Krokusach 69 też był wymienny kondesor dla małego obrazka.

Dodatkowa soczewka w kondensorze była po to żeby uzyskać mocniejsze skupienie światła kosztem mniejszego pola krycia. Jej stosowanie jest korzystne, ale nie jest niezbędna. Co do motywu z mieszkiem to potwierdzam, używając powiększalnikowej Wegi 50 mm z Krokusem 69, musiałem dorabiać dłuższy tubus .
Co do wykręcenia miseczki - można to zrobić, ale nie jest to niezbędne jeżeli siedzi w gnieździe równo- ta zagłębiona jest właśnie do obiektywu 50 mm ale z 80 mm też się sprawdzi . Ta płaska była do 105 mm dedykowana. Chodzi o to że gdy za mocno ściskamy miech, to może on zbyt mocno "sprężynować" co przy niezbyt pewnym trzymaniu skutkuje rozjazdem ostrości.

technik219 pisze: Zatarł się, albo krzywo wkręcony. Krokusy często tak mają. Jeśli ma nacięcia (jak do śrubokręta) na przekątnej to dopasuj jakiś płaskownik i spróbuj tym, moze ruszy.

Nomad pisze: Co do wykręcenia miseczki - można to zrobić, ale nie jest to niezbędne jeżeli siedzi w gnieździe równo- ta zagłębiona jest właśnie do obiektywu 50 mm ale z 80 mm też się sprawdzi . Ta płaska była do 105 mm dedykowana. Chodzi o to że gdy za mocno ściskamy miech, to może on zbyt mocno "sprężynować" co przy niezbyt pewnym trzymaniu skutkuje rozjazdem ostrości.

Siedzi równo, więc nie bede sie z tym siłował, bo szkoda uszkodzic. Ok, to zostawiam miseczkę pod obiektyw 50mm, na ktory teraz muszę zapolować. Miech jest w swietnym stanie, sztywny.

Mirosław pisze:Mam również miedzy innymi w swoim gospodarstwie Magnifaxa 3a z głowicą barwną
i mam również filtry ILFORD do papierów MG - uwierz mi że pozytyw wykonany na tej głowicy i drugie takie same ale na filtrach,tak na pierwsze spojrzenie nie widać dużych różnic.

technik219 pisze: To czarne to redukcja do szufladki na filtry. Filtry są do koloru i w cz-b mógłbyś wykorzystać żółty i purpurowy, ale musiałbyś "wymacać" jaką dokładnie dają gradację. Jakbyś się decydował na używanie papierów multigradacyjnych, to odradzam filtry Fomy. Ilford albo Agfa. Agfowskie są grubsze, nie wyginają się od żarówki. Warto na nie zapolować.

Co do filtrów foliowych (żelowych?), jesli nie dostanę nigdzie Agfy (nie widze w sprzedaży nowych), a tylko Ilford to rozumiem, ze mogę uzywać ich pod obiektywem, zamiast wkładania do szufladki? Nie bedzie miało to wpływu np na ostrosc odbitek? Ostrosc ustawiam wczesniej na ziarno ze swiatłem białym i jak przymknę obiektyw o 2 przysłony to rozumiem, ze nawet jesli folia filtra zrobi mi kuku z ostroscią, to zwiekszona głębia ostrosci mi to zniweluje, tak? Nie chciałbym za bardzo manipulować tą szufladką bo wydaje mi sie ze powiekszalnik sie lekko trzesie i moglby przy wkladaniu filtra pojsc w gore lub w dół i ostrosc odjedzie, wiec najlepiej by było dla mnie chyba podkładać pod obiektyw. Na yotubie widziałem goscia ktory tak robił wielogradacyjne.

W szafie znalazłem jeszcze duzą matową szybkę, ktora pasuje do szulfadki na filtry. Kiedy to stosować?

Jeżeli filtry są idealnie czyste bez rys nie będzie miało wpływu, niestety są one delikatne. Inna sprawa że powiększalnik taki nie powinien się trząść - sprawdź czy wszystkie śruby są dociągnięte .Matowa szybka służy do dodatkowego rozpraszania światła żarówki - przydaje się jeżeli bańka żarówki nie jest idealna.
PS Ja osobiście najpierw wkładam filtr, a dopiero potem ustawiam ostrość. Jeżeli filtr będzie podniszczony , to żadne przymykanie nie uratuje przed utratą ostrości.