Mój ojciec 50 lat temu robił tak:
Wywoływał (w uniwersalnym Unifenie W-19) dwa filmy i je utrwalał w U-1. Potem siadał do powiększalnika. Jako wywoływacza używał też Unifenu tylko w większym stężeniu więc robił nowy roztwór, ale utrwalacza używał tego samego. Po prostu dolewał trochę wody i miał stężenie papierowe. Zużył go na te powiększenia i do kolejnych dwóch filmów robił kolejną porcję utrwalacza.
Ja tej metody nigdy nie stosowałem.
Początki z ciemnią
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Wielkie dzięki, będę próbował :)
[ Dodano: Pią 21 Sie, 2015 ]
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy po wywoływaniu, utrwaleniu i płukaniu odbitek na barycie mogę je włożyć do dużej miski z wodą i suszyć na suszarce po ok 8 godz. Bo tak sobie myślę, że po wyjściu z ciemni o 1 czy 2 w nocy nie będzie mi się chciało ich suszyć, i czy mogę zrobić to rano.
[ Dodano: Nie 23 Sie, 2015 ]
I jeszcze jedno pytanie:
wywoływać film w stocku id11 czy w rozcieńczonym?
Ile czasu można przechowywać rozcieńczony? (bo wiem że stock bez dostępu powietrza dłuuugo)
[ Dodano: Pią 21 Sie, 2015 ]
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy po wywoływaniu, utrwaleniu i płukaniu odbitek na barycie mogę je włożyć do dużej miski z wodą i suszyć na suszarce po ok 8 godz. Bo tak sobie myślę, że po wyjściu z ciemni o 1 czy 2 w nocy nie będzie mi się chciało ich suszyć, i czy mogę zrobić to rano.
[ Dodano: Nie 23 Sie, 2015 ]
I jeszcze jedno pytanie:
wywoływać film w stocku id11 czy w rozcieńczonym?
Ile czasu można przechowywać rozcieńczony? (bo wiem że stock bez dostępu powietrza dłuuugo)