Filtr ciemniowy Foton C-01
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Filtr ciemniowy Foton C-01
Czołem. Mam możliwość nabyć pomarańczowy filtr C-01 do lamp ciemniowych. Pracował ktoś na multigradacyjnych papierach Ilforda używając takiego filtra? Testy zaświetlenia papieru i tak pewnie sobie zrobię, interesuje mnie jednak wstępnie opinia czy warto kupować ten konkretny filtr, niestety oliwkowa szybka, którą używałem wcześniej zdaje się powodować zaświetlenia.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Zacząłem się trochę zastanawiać nad tym, co napisał technik219 na temat żółtych LED'ów. Znalazłem przykładowe dane na temat żółtej diody.

Ilford zaleca dla papierów MGIV filtr Ilford 902, który najwięcej światła przepuszcza nawet w niższym zakresie niż ta dioda.

Czy więc aby na pewno problem zadymiania istnieje, zakładając, że nie walimy z żarówki LED prosto w papier? Jutro to sprawdzę.

Ilford zaleca dla papierów MGIV filtr Ilford 902, który najwięcej światła przepuszcza nawet w niższym zakresie niż ta dioda.

Czy więc aby na pewno problem zadymiania istnieje, zakładając, że nie walimy z żarówki LED prosto w papier? Jutro to sprawdzę.
Zastanawiam się ile razy trzeba pisać i jakich tagów trzeba użyć, by w końcu zniknął mit nt. papierów multigradacyjnych?
Nie ma takiej opcji by żółte światło nie zadymiło papieru mg.
Żółte światło przy mocy takiej, że coś przy tym widać i nie wypijamy utrwalacza z kuwety zamiast piwa z kufla zaświetla każdy papier MG po minimum 4 min.
Nie ma takiej opcji by żółte światło nie zadymiło papieru mg.
U minie też, białe światło nie zaświetla niczego. Tylko trwa ono 1/8000s.ultimejt pisze:u mnie niczego takiego nie zaobserwowałem. oczywiście światło odbite od sufitu...
papier Ilford MGIV deluxe.
Żółte światło przy mocy takiej, że coś przy tym widać i nie wypijamy utrwalacza z kuwety zamiast piwa z kufla zaświetla każdy papier MG po minimum 4 min.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
mój drogi, rozchodzi się o to, że żółte diody mają pik widma w 590nm. co to znaczy? niech przemówi obraz:ultimejt pisze:Zacząłem się trochę zastanawiać nad tym, co napisał technik219 na temat żółtych LED'ów. Znalazłem przykładowe dane na temat żółtej diody.
[url=http://s11.postimg.org/x854wldfz/image.jpg]Obrazek[/url]
Ilford zaleca dla papierów MGIV filtr Ilford 902, który najwięcej światła przepuszcza nawet w niższym zakresie niż ta dioda.
[url=http://s11.postimg.org/c9yyyidlb/image.jpg]Obrazek[/url]
Czy więc aby na pewno problem zadymiania istnieje, zakładając, że nie walimy z żarówki LED prosto w papier? Jutro to sprawdzę.


jak sobie porównasz widmo żółtej diody z widmem światła białego, wyjdzie Ci, że w w tym widmie jest już nieco światła zielonego, a składa się tak, że papier fotograficzny jest na takie światło czuły. wystarczy poszukać specyfikacji choćby fomy. dlaczego fomy? bo ona jest tak uczulona, że może być obrabiana tylko przy świetle czerwonym (diody led o piku 660nm). a do innych papierów lepsze będą diody bursztynowe, o piku 610nm.
aha, a wiecie skąd się wzięły te nieszczęsne diody 590nm? ano stąd, że to jest długość fali emitowana przez atomy wzbudzone sodu, znaczy lamy sodowe, tylko że widmo sodu obejmuje tylko dwie długości fali, 589nm i 589,6nm i jest to światło monochromatyczne, to znaczy nie ma w nim światła innego koloru i ono faktycznie jest bezpieczne, vide lam sodowe duka. niestety diody się nie sprawdzają, przez to co napisałem wyżej.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Oczywiście macie rację. Dzisiaj sprawdziłem, te żółte diody ostro emitują zielone światło. (test płytką CD). Dziękuję za wyjaśnienie, bardzo wiele mi to tłumaczy. Teraz tylko modlę się, żeby moja rolka 76m Ilforda MGIV otwierana przy żółtym świetle (na ok. 1min. - tyle, żeby uciąć fragment) nie uległa zbytniej degradacji :P.
Co do filtru C-01 - okazało się, że zostawiłem go u znajomego ciemniowca, więc nie mogłem tego dziś sprawdzić. Zrobilem natomiast checking filtru C-05 (czerwony, tyle że chyba jaśniejszy od C-01) za pomocą płytki CD, okazuje się, że nie przepuszcza on zielonego światła. W związku z tym w teorii powinien być bezpieczny.
Co do filtru C-01 - okazało się, że zostawiłem go u znajomego ciemniowca, więc nie mogłem tego dziś sprawdzić. Zrobilem natomiast checking filtru C-05 (czerwony, tyle że chyba jaśniejszy od C-01) za pomocą płytki CD, okazuje się, że nie przepuszcza on zielonego światła. W związku z tym w teorii powinien być bezpieczny.