Strona 1 z 1
Lubitel 166B
: 06 sty 2013, 22:16
autor: lok
Witam
Dostałem aparat Lubitel 166B. Wiem że nie jest to cudo fotograficzne, ale chciałbym spróbować w średnim formacie.
Zapoznałem się z instrukcją obsługi i zauważyłem, że w moim aparacie brakuje szpulki odbiorczej, na którą nawija się klisze.
Tutaj link do instrukcji
http://instrukcja.pl/i/lubitel_166b pozycja nr.29.
Pytanie czy gdzieś można taką szpulkę znaleźć, czy są jakieś zamienniki. Chciałbym się dowiedzieć zanim zakupię taki film.
dziękuję za pomoc.
: 06 sty 2013, 22:25
autor: Fikumiku
Najtaniej i najszybciej będzie jak się przejdziesz do Labu gdzie wywołują średnie formaty i spytasz się czy im nie mają takiej szpuli. Na te szpulki jest nawijany każdy film 120, jakbyś był z krakowa to bym ci podrzucił pare. Ale wysyłać się nie opyla:P
pozdr
: 06 sty 2013, 22:25
autor: J.A.
Idź do jakiegoś zakładu gdzie wywołują filmy i po prostu poproś. Dostaniesz z 10. A jak nie to jakiś uczynny forumowicz Ci da.
Jak zaczniesz sam wywoływać, to będziesz ich miał na kopy.
: 06 sty 2013, 22:31
autor: technik219
: 06 sty 2013, 23:18
autor: lok
Dziękuję za pomoc. Fajnie że nie jest to problem.
Czy możecie jakiś lab w Poznaniu polecić, gdzie wywołują takie filmy.
: 07 sty 2013, 07:11
autor: jerezano
lok pisze:Dziękuję za pomoc. Fajnie że nie jest to problem.
Czy możecie jakiś lab w Poznaniu polecić, gdzie wywołują takie filmy.
W Kupcu (Plac Wiosny Ludów) - Foto Viva, albo na deptaku (Półwiejska): Foto-coś tam ;) - na końcu ulicy, od strony Wildy, naprzeciwko Browaru.
: 07 sty 2013, 08:16
autor: ModusOperandi
Ostatecznie jak nie dostaniesz szpuli w Poznaniu, to mogę wysłać Ci parę pocztą a jak. Już taki miły ze mnie gość

: 07 sty 2013, 09:22
autor: lok
Modus dziękuję za pomoc. Jak się nie uda to się zgłoszę.
[ Dodano: Pon 07 Sty, 2013 ]
Pomocy, pomocy.
Jeszce nie zrobiłem zdjęcia a już coś zmajstrowałem.
Próbuję ustawić ostrość, ale strasznie ciężko przez to lupkę. Tak kręciłem pierścieniami, że przekręciłem.
Zębatki na obu obiektywach się zazębiają, ale nie zawsze, tzn. kręcę jednym to za chwilę przestaje mi się kręcić druga zębatka.
Powiedzcie proszę jak najlepiej wrócić do ustawień fabrycznych.
Czy teraz już skala odległości na górnym pierścieniu nie będzie prawidłowa.
Jak w takim wypadku teraz najlepiej ustawić ostrość. Czy są na to jakieś patenty.
Szpulki udało mi się załatwić w fotolabie, odłożyli dla mnie.
: 07 sty 2013, 22:28
autor: Malfas
ogólnie rzecz biorac chyba bedzie lepiej poszukac drugiego aparatu ( btw lubitel ma fajny bokeh z tego co pamietam, chyba że mi się z czyms innym pomyliło )
a jak zgrac obiektywy? trudno, musisz go zamocować niestety z otwarta klapką, co łatwe nie bedzie
przykleic kalkę techniczną w miejsce filmu, ewentualnie przyłozyc żeby klejem z taśmy nie zapackać i spróbowac zgrac ostrość tą na matówce z tą na kalce
w fabryce pewnie jakoś inaczej to robili
: 07 sty 2013, 23:00
autor: ModusOperandi
Jeszcze by trzeba było pokrętłem ustawić na np 3m i w tej samej odległości przedmiot jakiś, mierząc od miejsca, gdzie znajduje się błona do przedmiotu.
Ale tak jak Malfas napisał - chyba będzie rozsądniej poszukać innego Lubitela...
: 07 sty 2013, 23:15
autor: ineditalbe
Ustawiałem na dwóch lubitelach ostrość, bo były porozjeżdżane. Można bez problemu wkleić kalkę taśmą malarską. Dobrze pierwsze co, to sprawdzić, czy obraz z górnego obiektywu (na matówce)ostrzy tak, jak podaje skala odległości na nim- nawet z grubsza. U mnie się zgadzało.
dobrze robić to wieczorem, ustawiając coś w wyraźnie kontrastujące wzory parę metrów od aparatu i dobrze to oświetlić, wyostrzyć na matówce, a potem zająć się dolnym obiektywem. Odkręcić śrubki trzymające kółko zębate dolnego obiektywu i zsunąć je z niego. Następnie na kalce ustawić ostrość dolnego obiektywu, i wsunąć ten pierścień z powrotem , tak by zazębiał się z górnym. Jeśli po przykręceniu śrubek dalej nie będzie się zazębiał, to znaczy, że trzeba spróbować jeszcze raz (albo inaczej, bazując na tym.)
Problem stablinego umocowania otwartego aparatu może być rozwiązany następująco- imadłem modelarskim o zabezpieczonych szczękach łapiemy jedną ze ścianek aparatu- i powinno się trzymać. Tego akurat nie testowałem, ale raczej da radę.
: 07 sty 2013, 23:41
autor: Malfas
o fakt, zapomniałem o ustawieniu przedmiotu który chcemy kadrowac w konkretnej odległości, to bardzo ułatwi ostrzenie, tylko dokładny pomiar jest delikatnie kłopotliwy, ale nie niewykonalny
lubitela ostatni raz miałem w rekach jakies 6 lat temu, kiedy jeszcze nie miałem styczności z fotografią wcale, stąd dość uproszczony opis
a skoro kolega inéditable pisze że sie da to nie mamy podstaw by mu nie wierzyc
ale trzeba iśc o krok dalej, co było powodem rozzębienia się zebatek, czy obiektywy nie sa w jakiś sposób uszkodzone i np nie latają za luźno
: 08 sty 2013, 08:00
autor: lok
Dziękuję za pomoc.
wieczorem sprawdzę.
Obawiam się tylko że te zębatki nie zazębiają się ze sobą cały czas. Podejrzewam, że jeżeli ustawię ostrość tak jak piszecie, to przy kolejnym ostrzeniu one znowu się rozjadą.
: 08 sty 2013, 09:19
autor: ModusOperandi
W takim razie szkoda się męczyć i denerwować. Lubitele na znanym portalu aukcyjnym są na tyle dostępne oraz korzystne cenowo, że chyba lepiej będzie Ci zakupić sprawnego.