Strona 1 z 2

Zakup dalmierza - pytanie

: 18 gru 2012, 21:07
autor: tol2di
Przymierzam się do zakupu dalmierza z formatem klatki 6x9 lub 6x6 niestety budżet niewielki bo 200 - 300zł. I teraz rodzi się pytanie co możecie polecić pod uwagę biorę też mieszki. Aparat miałby być zawsze zemną więc wielkość też ma znaczenie.

: 18 gru 2012, 21:19
autor: szable
GW 690


a nie , pomyliłem się o jedno "0"

taki żarcik.

: 18 gru 2012, 21:26
autor: ulv
Będzie ciężko. Może Moskwa? Bo z zabytków na Bessę, Super Ikontę, a nawet Franke raczej nie starczy (mówię o takiej, którą zdjęcia robić się da). Nie wspominając o współczesnych wynalazkach, bo wspomniane Fuji GW 670-690 Mk iii to 2000 peelenów, Mamiya 6 jakieś 4000, a Fuji GF670 8000... więc znacznie więcej niż planowany przez Ciebie budżet.

: 18 gru 2012, 21:46
autor: tol2di
Własnie nad takim zabytkiem się zastanawiam ale warunek ma robić zdjęcia a nie zbierać kurz no chyba ze podczas długich wycieczek. Nawet jak ulegnie zniszczeniu nie będzie mi go szkoda, a budżet może da się jeszcze naciągnąć. Możesz podać konkretne modele, wtedy łatwiej było by mi poszukać konkretnych informacji.

: 18 gru 2012, 22:24
autor: J.A.
A musisz mieć dalmierz? Nasz forumowy kolega wojszyca robi Erconą (chyba) i sobie chwali. A wiem, że ma i RZ-tkę i Contaxa G2, więc porównanie ma i byle co go nie oczaruje.

: 18 gru 2012, 22:34
autor: tol2di
J.A. pisze:A musisz mieć dalmierz? Nasz forumowy kolega wojszyca robi Erconą (chyba) i sobie chwali. A wiem, że ma i RZ-tkę i Contaxa G2, więc porównanie ma i byle co go nie oczaruje.
Ale jak odbywa się pomiar odległości w Erconie, przy krajobrazie z reguły to nie problem bo ustawiamy nieskończoność chociaż i tu rożnie bywa, ale w innych wypadkach ?
pomnóż kwotę x3 to koni omegę możesz trafić, tyle że to nie 6x6 ani 6x9 tylko 6x7. masz za to wymienne szkła, 60, 90 i 180mm, i wymienne plecki, 120/220. tylko ciężkie bydlę, kapkę ponad 2kg
Spróbuj to ponosić na plecach przez 30 kilometrów w plecaku:)

Niestety wyższe fundusze odpadają są ważniejsze wydatki:(

: 18 gru 2012, 22:51
autor: ulv
Odległość na oko, hiperfokalną, zewnętrzny dalmierz, taśmę mierniczą lub coś takiego http://www.stegierski.com/2010/08/zamia ... wanki.html.

Co do modeli:

Voigtländer Bessa RF i Bessa II - świetna optyka, tylko te ceny ...
Zeiss Super Ikonta - spora podaż, ale dużo trupków z dalmierzem co już nie mierzy (Moskwa to bliski kuzyn)
Franka Solida - II i III warto szczególnie ze szkłem Schneider-Kreznach Radionar (80/2,9)
Miamiya SIX (nie mylić z 6 ;-)) - rzadkość, ale fajnista
Agfa Super Isolette
Balda Super Baldax

i wiele, wiele innych.

Wszystkie wymienione to mieszkowe dalmierze 6x6 lub 6x9 (z maską 6x4,5 się trafiają). Niestety należy pamiętać, że w takich staruszkach różnie bywa więc najlepiej byłoby pomacać przed zakupem. Osobiście mam i używam Fuji GS645, który jest bardziej współczesnym dalmierzem z genialną optyką. Od czasu do czasu, ale ostatnio raczej rzadko, zdejmuję z półki i odkurzam Bessę i Erconę (oba bez dalmierza, ale kupione za grosze)...

: 19 gru 2012, 06:45
autor: tol2di
Tylko ta cena za Fuji GS645 odpada aż tyle nie mogę wydać, nic zastanowię się jeszcze i poszukam informacji na temat tych dalmierzy.

: 19 gru 2012, 11:17
autor: ulv
Tanio nie jest. W przypadku staruszków mieszkowych płaci się sporo za dobry miech (wymiana to spore pieniądze i nie ważne czy kupowane od Chińczyka czy z Custom Bellows), sprawny dalmierz (naprawa często jest niemożliwa lub nieopłacalna) i za optykę. Inaczej wychodzi za aparat gdzie masz najprostsze szkło, typu tryplet bez powłok, a inaczej za tessary z powłokami (ot taki Color-Skopar), a jeszcze inaczej za szkła legendy (żeby nie być gołosłownym: http://www.ebay.co.uk/itm/Voigtlander-B ... 3a7c9e6fd3 i uprzedzam pytanie - nic nie mam wspólnego z prezentowaną aukcją). Jak widać moje Fuji, można w pewnych sytuacjach uznać za "tanią" alternatywę ;-)

: 19 gru 2012, 12:23
autor: rbit9n
ja za swoją bessę Meßsucher http://rbit9n.blogspot.com/2012/01/byo- ... wielu.html zapłaciłem 400zł. ale jako że aparat jest z roku 1938, pierwsze co zrobiłem, to wysłałem na pełne CLA do p. Nagova, inaczej aparat nadawałby się tylko na półkownika. kto wysyłał aparat do p. Nagova ten wie, że aparat wraca jak nowy, ale to słono kosztuje. także z tymi zabytkami to bym też radził rozważnie.

są nawet pięć takie bess aktualnie na ebayu, trzy z helomarem i dwie ze skoparem. kosztują w granicach £160 - £240, czyli tyle ile moja po serwisie.

: 19 gru 2012, 12:45
autor: Jerzy
Czy naprawdę musi to być mieszek? Sam mam Isolette III i widzę jej zalety, ale gdybym miał się skupiać na jakości zdjęcia przy małej wadze i objętości, celowałbym w jakiś niewielki aparat małoobrazkowy z dobrą 50... Ale co kto lubi :)

: 19 gru 2012, 15:56
autor: tol2di
Coraz bardziej dochodzę do wniosku że średni format jest fajny ale jednak budżet za skromny :( może jednak coś na mała klatkę co sobie poradzi ze slajdem w wersji kolor i czarno białym, ale nie będzie totalnym antykiem bez dalmierza.

: 19 gru 2012, 16:10
autor: szable
pozostaje yaśka MAT i podobne, do 300 można upolować.

: 19 gru 2012, 16:53
autor: Koszatek
A ja coraz bardziej się przekonuję do mieszkowych 6x9 bez dalmierza. Na początku się bałam, dziwne ostrości, bo ustawienia na czuja jet trudne, ale już robię 4 film i mam nadzieję że już będzie lepiej niż gorzej :)
No ale kupno dalmierza też jest rozwiązaniem. I takie aparaty mają swój urok.
Mam Voigtlandera, ale nie wiem którego, bo nie ma żadnej nazwy i jest oklejony drewnowyglądającą oklejką :) I jeszcze mam Nettar Zeiss Ikon 515/2 :)
Obydwa przejęte po ojcu :)
nie trzeba się bać braku dalmierza, a są mega poręczne :)

: 19 gru 2012, 18:51
autor: tol2di
Odchodząc od tematu co możecie polecić na mały obrazek z dalmierzy ?