Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam. Jestem nowy na tym forum i mam pytanie. Szukam małoobrazkowej lustrzanki analogowej lżejszej od zenita (nie mówię, że jest to zły aparat, lecz jest on ciężki). Największym problemem jest mój wiek (12 lat). Wagę szczególnie odczuwam przy robieniu zdjęć makro (trzymanie aparatu oraz wykadrowanie) i przy złych warunkach oświetleniowych. Często robię zdjęcia przez cały dzień (wycieczki itp.), gdzie ból rąk jest wyczuwalny .
Mój budżet wynosi 250, góra 300 zł. Zainteresowały mnie następujące modele: Canon EOS 300, EOS 500, Nikon 8008 oraz Minolta Dynax 7.
Proszę o kolejne propozycje. Priorytetem jest waga i AF.

Za te pieniądze nie kupisz sprzętu do makro z AF.

Cena za korpus? Czy liczysz też, że uda się w niej standardowe szkło zmieścić? W tym drugim przypadku raczej będzie ciężko...

Tak jak wyżej - z AF w dobrym stanie za te pieniądze raczej będzie trudno kupić coś lekkiego. Natomiast bez AF jest sporo lekkich i niedrogich body, polecałabym Pentaxa ME Super.

Nikon F80 lub ew. Canon 500N. Z kitem zmiescisz sie w 250-300. Pierwszy lepszy i troche drozszy, drugi tańszy i bardziej ubogi w funkcje wzgledem pierwszego. Proste, w miare solidne i przede wszystkim lekkie aparaty. Używałem, polecam.

oski44 pisze:Mój budżet wynosi 250, góra 300 zł. Zainteresowały mnie następujące modele: Canon EOS 300, EOS 500, Nikon 8008 oraz Minolta Dynax 7.

Proszę o kolejne propozycje. Priorytetem jest waga i AF.

W tej kwocie zapomnij o Dynaxie 7. Minimum to 500 zł za dość sfatygowany korpus, 800-1000 zł za model w doskonałym stanie (z gripem). Jedynie co Cię urządza to Minolta 7000i + np. 35-70/4
PS. Robisz przez cały dzień zdjęcia analogiem? Ile negów wytrzaskujesz?

Minolciarz1979 pisze:

oski44 pisze:Mój budżet wynosi 250, góra 300 zł. Zainteresowały mnie następujące modele: Canon EOS 300, EOS 500, Nikon 8008 oraz Minolta Dynax 7.

Proszę o kolejne propozycje. Priorytetem jest waga i AF.

W tej kwocie zapomnij o Dynaxie 7. Minimum to 500 zł za dość sfatygowany korpus, 800-1000 zł za model w doskonałym stanie (z gripem). Jedynie co Cię urządza to Minolta 7000i + np. 35-70/4
PS. Robisz przez cały dzień zdjęcia analogiem? Ile negów wytrzaskujesz?

Tylko że 7000i wcale nie jest wiele lżejsza od zenka.

dwanaście lat powiadasz ...

Jak sobie radzisz z Zenitem, to tym bardziej dasz rady z Olympusem, Pentaxem, Canonem, Nikonem albo innym japonskim body z MF. Kazde ze wspomnianych bedzie niezlym wyborem. Zwlaszcza Pentax albo Olympus.

nord pisze:dwanaście lat powiadasz ...

?????????????????????????????????????????????

przemur pisze: nord napisał/a:
dwanaście lat powiadasz ...


?????????????????????????????????????????????

W przeszłości zdarzały się na tym forum trolle podające się za osoby w podobnym wieku stąd taka reakcja zapewne :P

martian1 pisze:Nikon F80 lub ...

Bardzo fajny, ale w pewnym sensie odcinasz się od manualnych obiektywów, brak pomiaru bez chipa (jak na większości Nikonów cyfrowych)

Pomiar ma f801(s) starszy, i F90(N90) (w tym z 'x' nowszy model). Podobno w AF różnica jest caaaałej generacji, mocno odczuwalna. co do kupienia z obiektywem, wątpię w ten budżet.

Eosa 300 ma kolega. Zamienił go jak jego praktica coraz częściej drapała i zrywała film. Jest to lekka wydmuszka kosztuje śmieszne pieniądze. Tylko on sobie wybrał canona bo ma cyfrowe body i 2 obiektywy na FF w tym L-kę 70-200 (czy jakoś tak)z stałym światłem 4 i 50/1,8. Z kitem da się to kupić do 100zł do tego jak masz zenka to i pewnie masz heliosa więc redukcja i będziesz mieć szkiełko standardowe. Do tego pierścienie makro i masz podstawowy zestaw makro. Do 250zł powinieneś się wyrobić.

jacekCz pisze:

martian1 pisze:Nikon F80 lub ...

Pomiar ma f801(s) starszy, i F90(N90) (w tym z 'x' nowszy model). Podobno w AF różnica jest caaaałej generacji,

jako użytkownik obu modeli nieco sprostuje. różnica w działaniu układu AF jest, ale nie jest "cało generacyjna"

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Canon EOS 300 odpada, gdyż moje odczucia związane z wyglądem i wagą są zgodne do tego opisu :P :

dugi1985 pisze:Eosa 300 ma kolega. Zamienił go jak jego praktica coraz częściej drapała i zrywała film. Jest to lekka wydmuszka kosztuje śmieszne pieniądze.

przemur pisze:Jak sobie radzisz z Zenitem, to tym bardziej dasz rady z Olympusem, Pentaxem, Canonem, Nikonem albo innym japonskim body z MF. Kazde ze wspomnianych bedzie niezlym wyborem. Zwlaszcza Pentax albo Olympus.

Co do tego znalazłem Olympusy OM-10 i OM-2. Z jakiegoś anglojęzycznego portalu wyczytałem o wadze owych modeli :OM-10 waży koło 410g, a OM-2 520g ( Zenit 950g).

Joan pisze:Tak jak wyżej - z AF w dobrym stanie za te pieniądze raczej będzie trudno kupić coś lekkiego. Natomiast bez AF jest sporo lekkich i niedrogich body, polecałabym Pentaxa ME Super.

Poczytałem trochę i wygląda on na aparat przyzwoity (szczególnie dla portfela)
Tutaj takie coś wyguglowałem:
http://allegro.pl/idealny-pentax-me-sup ... 20183.html
Obiektyw skombinuję od Zenita (mam 3 heliosy 44-m-2 i jeden 44-m-4) po zastosowaniu adaptera.
Najlepszy dla mnie jest chyba ten Pentax polecony przez Joan. Nie ma AF, ale jest lekki i mały.
PS. Minolciarz1979 - Jak na 2-3 godz to naprawdę rzadko leci więcej niż 10 klatek, jak od rana do wieczora to z półtorej kliszy. Ale robię to okazyjnie (raz na miesiąc; czasem są takie dwa dni z rzędu, np. szkolny biwak).

[ Dodano: Nie 16 Gru, 2012 ]
Zamykam temat. Nabyłem Nikona N8008s (w Europie F-801) z obiektywem Tamron 80 - 210 mm AF.





















0

A w sumie po co Ci AF? Jest tyle fajnych manualnych i lekkich Pentaxów, za niedużą kasę.