Strona 1 z 3
Dalmierz
: 06 sty 2008, 18:37
autor: ku6i
Z różnych powodów odsuwam się od analogowej strony Mocy, ale nie chcę się kompletnie od niej odciąć. Szukam jakiegoś dalmierza, którego zawsze mógłbym mieć ze sobą, żeby zrobić zdjęcie. W tym przypadku zestaw body+grip+obiektyw odpada, więc pozostaje dalmierz. Szukam sprzętu który spełni takie warunki:
- światłomierz
- obiektyw gdzieś w zakresie 28-40mm, ew. 50mm, choć wolałbym coś szerszego. Sprzęt
nie musi mieć możliwości wymiany obiektywów
- tryb manualny lub preselekcji przysłony. Niekoniecznie oba, ale jeden tak, bo nie lubię, jak maszyna jest mądrzejsza ode mnie.
- cena w miarę przyzwoita, górna granica to 200 zł, choć nie wykluczam, że kupiłbyum najpierw coś prymitwniejszego do zabawy w granicach 100 zł, a później gdybym poznał, czego chcę, to to kupiłbym coś lepszego
miło by było, gdyby miał takie "ficzery":
- możliwie jak najmniejsza masa
- wyświetlanie w wizjerze informacji o czasie/przesłonie
- wizjer w miarę ok (duży, jasny)
Swoją drogą, to wogóle jak wygląda kwestia wizjerów w dalmierzach? Jest lepiej czy gorzej niż w lustrach? Oczywiście wizjera Olka nie wymagam

: 06 sty 2008, 19:25
autor: Jerzy
Idealny byłby dla Ciebie Olympus XA, ale jego cena przekracza Twój budżet o 50%.
Z wizjerami jest różnie. Małe aparaty mają maleńkie wizjery. Starsze amatorskie konstrukcje (jak Yashiki Electro czy Canony QL17) mają wizjery ciemniejsze niż współczesne lustrzanki. Czasem wynika to z budowy dalmierza, by wyraźniej było widać "duszki". Są dalmierze z lepszymi wizjerami niż lustrzanki, ale to już zupełnie poza Twoimi wymaganiami (Bessy, Lejki itp).
Pozdrawiam!
: 06 sty 2008, 19:43
autor: ku6i
Hm... XA jak patrzyłem można trafić w 200 zł, ale to jak dla mnie nie ta generacja. Wolałbym coś w stylu Olka Tripa 35 czy Canonetów, tyle że kompletnie nie oriętuję się w tym segmencie i różnicach pomiędzy modelami.
Bessy, Leiki itp. odpadają z wiadomych powodów. Poza tym szkodaby mi było tego sprzętu nosić na codzień
: 06 sty 2008, 19:55
autor: pieniek
Czasem na allegro Xa w właśnie chodza po ok 200zł. Sam poluje na takiego.
Canonety i Yashiki to wg mnie to dość duże i ciężkie aparaty. Canonet ql 28 jest porównywalny wielkością i ciężarem z T70tką, ( moja subiektywna ocena, nie mam miarki ani wagi w oczach/dłoni)
Używałem Canoneta którego wspomniałem wcześniej jednak jego żywot dobiegł końca, dlatego też szukam dalmierza. Ja zdecydowałem się na Zorkę C (S) z Jupiterem 12 35/2,8. Droga nie jest, najmniejsza z zorek, troszkę ciężka. A brak światłomierza da się przecierpieć.
: 06 sty 2008, 20:40
autor: Jerzy
ku6i pisze:jak dla mnie nie ta generacja
Hmm jesteś muzealnikiem czy fotografem? ;P Chodzi o ilość elektroniki czy niechęć do ergonomii? Ciekaw jestem czemu XA odrzucasz...
Popatrz jeszcze na Rollei'e 35.
Pozdrawiam!
: 06 sty 2008, 20:56
autor: ku6i
Chwila... mówiąc o olku XA mamy na myśli to:
http://allegro.pl/item290334400_olympus_xa.html ?
Przechodze na cyfrę, wiec elektroniki będzie aż za. Szczyt elektroniki, jaki w dalmierzu ścierpię to pomiar światła :D
: 06 sty 2008, 21:06
autor: Jerzy
Tak, to ten XA :)
: 06 sty 2008, 23:24
autor: Maciej
Ja polecam Minoltę 7sII (miałem, ale wkurzała mnie preselekcja czasu, ale jest jeszcze pełen manual). Podobny jest Canonet Ql17 GIII, ale ma jeszcze do tego korekcję paralaksy. Oba te aparaty mają podobny zakres czasów.
Jest jeszcze Minolta E (lekko większy). Nie ma korekcji paralaksy i ma tylko tryb manualny, ale za to większy zakres czasów. (szkło to samo co 7sII)
: 06 sty 2008, 23:40
autor: troniu
Uzywam Oly XA, jak rowniez Oly 35RD. Pierwszy doskonaly do kieszeni, drugi jeszcze lepszy do reki:)
: 06 sty 2008, 23:49
autor: Produkt
Agfa Optima 1535 (jeszcze na nią poluję) na codzień w kieszeni jest Oprtima 1035 albo 535, małe, ciche i poręczne a solitar ładnie łapie powietrze.
XA to też fajny wybór :)
: 06 sty 2008, 23:51
autor: ku6i
Produkt pisze:solitar ładnie łapie powietrze
Możesz rozwinąć?
: 07 sty 2008, 10:38
autor: Produkt
Mogę rozwinąć na poniższym przykładzie, gdzie widać "powietrze" za postacią :)

Zdjęcie wykonane w ciemnym wnętrzu, światło padające z okna + czerwone lampy wewnątrz, czas był długi (nie powiem ile bo nie wiem, ale mogę onomatopeję przytoczyć, brzmiało to tak: p.....tyk!) przez co zdjęcie jest poruszone (z ręki), film 200@125ASA, Optima 535 + Solitar 2,8/40 (pozostałe modele mają dokładnie ten sam obiektyw różnią się tylko dodatkami typu samowyzwalacz i dalmierz).
Od kiedy mam ten aparat, yashica gsn spoczywa na katafalku w szafie :)
: 19 sty 2008, 21:07
autor: slawoj
A co sądzicie o tym aparacie: Canonet QL17 GIII
: 19 sty 2008, 22:59
autor: ito
właśnie udało mi sie upolować na e-bay.de Olympusa XA za 32 EUR z przesyłką
stan nówka z lampą i w gustownym etui.Wczoraj przegrałem w gorszym stanie
poszedł za 78EUR
: 19 sty 2008, 23:35
autor: pieniek
brawo! niezła cena, też polowałem na niemieckim. Ale sstraasznie mało osob ma tam paypala albo mooneybookers'a
jak płacisz?