Yashica electro 35 GS
: 22 gru 2011, 20:04
Witam,
dziś przyszedł mój prezent pod choinkę - dalmierz Yashica electro 35 GS, jednak radość szybko się skończyła. Przyznam, że nigdy tego modelu wcześniej w ręku nie miałem, a jednak zdecydowałem się na zakup. Z tego co widzę jest problem..
Przy ustawieniu aparatu w stan AUTO każdorazowo w przypadku gdy zaświeci źółta dioda informująca o dluższym czasie naświetlania gdy przyciskam na spust migawka się otwiera, ale nie zamyka się dopóki nie puszczę spustu migawki! Zachowuje się dokładnie jak przy opcji "B". No to chyba nie jest normalne? Czy ktoś się orientuje co może być nie tak? Dodam, że dioda kontrolna baterii świeci, a aparat był sprzedany jako kompletnie sprawny. Robię coś źle, czy moje obawy są słuszne? Proszę o szybką pomoc, możliwe, że będę musiał odsyłać.
dziś przyszedł mój prezent pod choinkę - dalmierz Yashica electro 35 GS, jednak radość szybko się skończyła. Przyznam, że nigdy tego modelu wcześniej w ręku nie miałem, a jednak zdecydowałem się na zakup. Z tego co widzę jest problem..
Przy ustawieniu aparatu w stan AUTO każdorazowo w przypadku gdy zaświeci źółta dioda informująca o dluższym czasie naświetlania gdy przyciskam na spust migawka się otwiera, ale nie zamyka się dopóki nie puszczę spustu migawki! Zachowuje się dokładnie jak przy opcji "B". No to chyba nie jest normalne? Czy ktoś się orientuje co może być nie tak? Dodam, że dioda kontrolna baterii świeci, a aparat był sprzedany jako kompletnie sprawny. Robię coś źle, czy moje obawy są słuszne? Proszę o szybką pomoc, możliwe, że będę musiał odsyłać.