Strona 1 z 1

Migawka "vebur"

: 06 wrz 2011, 17:53
autor: ineditalbe
Witam, mój znajomy ma Taxonę, która byłyby sprawna, gdyby nie padnięta migawka.

Ta migawka to "vebur" z czasami do 1/300.

ktoś się może orientuje, czy migawki w starszych aparatach są ,hm, "tej samej wielkości", czy można całą miawkę (niekoniecznie taką samą) przełożyć do aparatu?

: 06 wrz 2011, 20:25
autor: stereo
Wątpię, żeby przenoszenie migawek było takie łatwe... No ale nie robiłem tego nigdy :)

: 07 wrz 2011, 22:58
autor: ineditalbe
Z tego co wiem, dawniej (mocno dawniej) robiąc aparat, wypuszczano różne wersje różniące się jasnością obiektywu (przy czym te ciemne to raczej f8:) i i czasami migawki- stąd moja nadzieja, że ktoś z forum fotografuje aparatami budowanymi w ten sposób (poniekąd "modułowo") i wie co i jak z migawkami

: 08 wrz 2011, 16:01
autor: technik219
stereo pisze:Wątpię, żeby przenoszenie migawek było takie łatwe... No ale nie robiłem tego nigdy :)
Jeśli jest to migawka zaobiektywowa, to nie ma problemu z przekładką. Jeśli jednak migawka stanowi integralną część obiektywu, to problem jest znaczny. Może nawet nie do pokonania.

: 08 wrz 2011, 16:52
autor: ineditalbe
migawka jest zaobiektywowa, więc powinno się udać- trzeba tylko znaleźć jakiś aparat-zwłoki na dawce