Radziecka lustrzanka Start
: 25 maja 2011, 20:15
Szanowni Państwo.
Jestem nowym członkiem Waszej społeczności, choć Forum znam i czytam nie od dziś. Dzięki Wam właśnie rozpocząłem w miarę (w subiektywnym ujęciu) udaną przygodę z fotografią tradycyjną. Ośmieliłem się jednak stworzyć ów wątek, albowiem nie mogę poradzić sobie z pewnym problemem. Pozwolę go sobie opisać, choć mam świadomość swoich braków w fachowym nazewnictwie, więc być może nie do końca będę zrozumiany.
Otóż posiadam starą (1962 r.) radziecką lustrzankę Start ( http://upload.wikimedia.org/wikipedia/r ... camera.jpg ). Niestety, w sieci jest bardzo niewiele danych na jej temat. Robi bardzo dokładne, ostre zdjęcia (zwłaszcza B-W), więc szkoda by mi było spisać ją na straty. Jednak dziś wystąpił taki oto problem: W chwili naciśnięcia spustu migawki opada lustro (co jest normalne), ale nie następuje zwolnienie tejże migawki. Trzeba zwolnić spust i nacisnąć go ponownie, aby nastąpiło zwolnienie migawki. Przy opadniętym lustrze zrobienie zdjęcia jest wówczas problematyczne, albowiem nic nie widać w wizjerze. Przed tą awarią zwolnienie migawki następowało prawie równocześnie z opadaniem lustra, więc było OK.
Może miał ktoś z Państwa podobny problem lub wie co może być przyczyną niezwalniania migawki?
Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.
Z pozdrowieniami: Paweł
Jestem nowym członkiem Waszej społeczności, choć Forum znam i czytam nie od dziś. Dzięki Wam właśnie rozpocząłem w miarę (w subiektywnym ujęciu) udaną przygodę z fotografią tradycyjną. Ośmieliłem się jednak stworzyć ów wątek, albowiem nie mogę poradzić sobie z pewnym problemem. Pozwolę go sobie opisać, choć mam świadomość swoich braków w fachowym nazewnictwie, więc być może nie do końca będę zrozumiany.
Otóż posiadam starą (1962 r.) radziecką lustrzankę Start ( http://upload.wikimedia.org/wikipedia/r ... camera.jpg ). Niestety, w sieci jest bardzo niewiele danych na jej temat. Robi bardzo dokładne, ostre zdjęcia (zwłaszcza B-W), więc szkoda by mi było spisać ją na straty. Jednak dziś wystąpił taki oto problem: W chwili naciśnięcia spustu migawki opada lustro (co jest normalne), ale nie następuje zwolnienie tejże migawki. Trzeba zwolnić spust i nacisnąć go ponownie, aby nastąpiło zwolnienie migawki. Przy opadniętym lustrze zrobienie zdjęcia jest wówczas problematyczne, albowiem nic nie widać w wizjerze. Przed tą awarią zwolnienie migawki następowało prawie równocześnie z opadaniem lustra, więc było OK.
Może miał ktoś z Państwa podobny problem lub wie co może być przyczyną niezwalniania migawki?
Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.
Z pozdrowieniami: Paweł