Strona 1 z 3

średni format - wciąż dylemat

: 25 maja 2011, 18:37
autor: lekker
Witam wszystkich, obserwuje forum od dłuzszego czasu i zgromadziłem juz wiele istotnych dla mnie informacji, które maja mi pomoc w wyborze aparatu 6x6.
Jednak brakuje mi tej przyslowiowej kropki nad i.
Chcialbym zapytac co byscie mi doradzili biorac pod uwage ze mam zgromadzone na ten cel okolo 2k za caly zestaw (body + obiektyw), zalezy mi na dobrej optyce i dostepie do tanich dobrych szkieł.
Zalezy mi zeby ta optyka pieknie romywala tło.
Moje zainteresowania to portrety, w wiekszosci plener.
Bylem juz przekonany do mamiyi, RB67 lub RZ67 ale te ktore widze na aukcjach (obiektywy) maja swiatło 3.5 - 4. Wydaje mi sie ze 2.8 to jest minimum.
Rozwazalem zakup Bronica SQ-Ai, ale rowniez byly z obiektywami ze swiatlem powyzej 2.8, wiec powstrzymałem sie.
Ostatnio znowu powrocilem do pierwotnego pomyslu zakupu Pentacona six TL z Biometar MC 80 f2,8 - swiatlo jest takie jak zakladalem wiec na plus.
Ponadto, chociaz robilem kiedys zdjecia analogiem np Zenithem 12xp, to mam swiadomosc ze tak łatwo nie bedzie przy starszych konstrukcjach. Istotnym kryterium przy woborze aparatu bedzie dla mnie równiez łatwośc obsługi.
Wdzieczny bede za wasze uwagi.

: 25 maja 2011, 19:46
autor: troniu
Na eBay można upolować Hasselblada z Planarem 80/2.8 w okolicach 600 dolarow - to polecam (lub z Sonnarem 150/4 super portretówka)

: 25 maja 2011, 20:48
autor: lekker
Tak, sledze na biezaco. Mam tylko obawy ze haselki sa strasznie zajechane

: 25 maja 2011, 20:48
autor: matti_1989
lekker pisze:zalezy mi na dobrej optyce i dostepie do tanich dobrych szkieł.
To hassel odpada bo szkła drogie. Za 2k to bronica SQ-a + 50mm+80mm+150mm
Może jestem stronniczy, bo mam taki zestaw.
Co do światła to np. na 150mm f3.5 jest takie rozmycie jak na f2.0 w małym obrazku, takie moje subiektywne odczucia. Więc o super jasne obiektyw bym nie walczył, tym bardziej, że jakieś 150mm 2.8 to jedynie do pentacona są.

: 25 maja 2011, 20:49
autor: zieloo
Bylem juz przekonany do mamiyi, RB67 lub RZ67 ale te ktore widze na aukcjach (obiektywy) maja swiatło 3.5 - 4. Wydaje mi sie ze 2.8 to jest minimum.
Rozwazalem zakup Bronica SQ-Ai, ale rowniez byly z obiektywami ze swiatlem powyzej 2.8, wiec powstrzymałem sie.
Ostatnio znowu powrocilem do pierwotnego pomyslu zakupu Pentacona six TL z Biometar MC 80 f2,8 - swiatlo jest takie jak zakladalem wiec na plus.
Pentax 6x7 ;-)

: 25 maja 2011, 20:51
autor: lekker
Pentax 6x7 ;-)
Zastanawialem sie nad nim ale nic mnie nie przekonuje, czemu ten polecasz?

: 25 maja 2011, 21:20
autor: ModusOperandi
Też miałem podobny dylemat jak Ty. Miał być Pentacon Six a jest Kiev 88 CM.
Zaleta taka, że zawsze możesz kasetę z innym filmem załadować. Mój K88CM to najnowsza wersja - jeżeli tak to można nazwać. Ma MLU oraz spust po boku body, więc używanie Sonnara 180/2.8 nie stanowi problemu. Za te pieniądze powinieneś kupić coś ciekawego i wysłać do serwisu - sprawdzić jego stan, co byś się później nie wkurzał, że nakłada klatki czy nie trzyma czasu. Ten sprzęt musisz z góry traktować, że nie działa prawidłowo. Ja trafiłem w super egzemplarz. Jestem niesamowicie zadowolony - w dodatku na obu kasetach mam 13 klatek.

Mam jeszcze TLR'a z Planarem - jak nie chce mi się nosić cegły, to zabieram tego malca i też jestem zadowolony.

: 25 maja 2011, 21:25
autor: technik219
Pentacona odradzam. Wszystkie dostępne egzemplarze są już solidnie "zajeżdżone", a jak nawet nie, to Pentacon ma taki narów, że raz na miesiąc powinien być przestrzelony na wszystkich klatkach (najlepiej z filmem), bo, jak twierdzi spec z serwisu, potrafi się zastać i potem nie trzyma czasów. No i ten nieszczęsny naciąg. Obiektywy Pentacona tak, sam Pentacon nie.

: 25 maja 2011, 21:39
autor: PMW
lekker pisze:Witam wszystkich, obserwuje forum od dłuzszego czasu i zgromadziłem juz wiele istotnych dla mnie informacji, które maja mi pomoc w wyborze aparatu 6x6.
Jednak brakuje mi tej przyslowiowej kropki nad i.
hasselblad arcbody albo toyo field z rolkasetą 6x6 jak upierasz się na kwadrat


moim zdaniem średni format jest poprostu średni ;) ... albo 35mm albo 4x5'+

małym obrazkiem spokojnie można robić bardzo duże formaty pamiętaj że zdjęć nie ogląda się z 30 cm no chyba że są to kontakty :lol:

: 25 maja 2011, 21:47
autor: lekker
@matti_1989 hassel nawet nie bralem pod uwage bo za drogi dla mnie. Przeciez jeszcze jakies akcesoria, swiatłomierz i robi sie sumka grubo przekraczajaca moje mozliwosci. Naczytalem sie troche o Bronice i powaznie mysle o SQ-Ai, najlepiej zeby byla w ofercie z calym zestawem.

@ModusOperandi boje sie kupowac Kieva tyle zlego o nim slyszalem. Nie chcialbym stracic przyjemnosci z focenia. Masz szczescie domyslam sie bo podobno sa zawodne.

@technik219 trafiaja sie tez dobre egzemplarze, rzadko co prawda i te kosztuja okolo 600.

: 25 maja 2011, 21:50
autor: lekker
@PMW mam juz 35mm :) Zenitha i Canona. Nie wiem jeszcze co w tym 6x6 jest ale chce sprobowac. Hassel za drogi niestety

: 25 maja 2011, 22:23
autor: PMW
a mamiya 6?

: 25 maja 2011, 23:16
autor: zieloo
lekker pisze:Zastanawialem sie nad nim ale nic mnie nie przekonuje, czemu ten polecasz?
Metodą eliminacji, tylko to zostaje.

Obiektywy dobre, tanie, jasne. Aparaty proste, lekkie (jak na 6x7), bezawaryjne i wygodne (bo to taka przerośnięta lustrzanka małoobrazkowa).

: 26 maja 2011, 00:15
autor: radekone
Ja wszystkim Mamiye c220/c330 polecam bo warto.

: 26 maja 2011, 06:45
autor: PMW
lekker pisze:w wyborze aparatu 6x6
lekker pisze:Bylem juz przekonany do mamiyi, RB67
to nie jest 6x6

zdecyduj się najpierw jaki format fotografii/oprawy oraz jaką fotografię zamierzasz robić czy może nie bedzie Ci potrzebny jednak ap. o sztywnej konstrukcji... może potrzebujesz go do studia - więc migawka centralna... chcesz żeby lustro ucięło ci palec kup kieva lub pentacona