Strona 1 z 1
Moskwa-5 i paralaksa
: 06 lut 2011, 19:31
autor: ArturN
Moskwa-5.
Tak brzmi nazwa mojego aparatu, skonstruowanego według wielce rozwiniętej radzieckiej myśli technicznej :D
No właśnie - ruscy tak umieścili wizjer w tym aparacie, że szkoda gadać ;)
No, ale teraz pytanie - jak sobie pomóc?
Przed chwilą wywołałem rolkę filmu (swoją drogą - C-41 w chacie jest bardzo proste) i co? Wszystkie zdjęcia poucinane, poprzesuwane - a kadrowałem dobrze!
Jak się wystrzec tego denerwującego błędu z przesuniętym wizjerem?
: 07 lut 2011, 11:04
autor: ulv
To nie jest "ruska" myśl techniczna tylko niemiecka. Proponuje poczytaj sobie trochę o takim aparacie co się Super Ikonta nazywa. Takie umieszczenie wizjera jest charakterystyczne dla aparatów tamtych czasów. W takim aparacie kadruje się z grubsza i z zapasem... da się przywyknąć.
P.S.
Do rozpoczęcia przygody ze średnim zdecydowanie lepszym rozwiązaniem wydaje mi się jakiś TLR.
: 07 lut 2011, 12:15
autor: ArturN
Ulv, masz rację - niemiecka, ale przez Rosjan skopiowana.
Popatrz, gdzie jest wizjer w Ikoncie a gdzie w Moskwie.
Staram się przywyknąć ;)
Taaa, i kupować TLRa... na początku chciałem, ale odstąpiłem od tego pomysłu ;)
: 07 lut 2011, 12:19
autor: ulv
Fakt, zapomniałem, że w Moskwie 5 dołożyli dodatkowy wizjer...
: 07 lut 2011, 12:33
autor: ArturN
Jaki tam dodatkowy? Jedyny, niestety...

: 07 lut 2011, 19:58
autor: Planistigmat
IMHO Moskwa to swietny aparat do sredniego formatu, maly, tani, posiadajacy dobry obiektyw, dalmierz. Czegoz chciec wiecej ? A teraz o paralaksie. Stawiasz aparat na statywie, otwierasz tylna scianke, czas ustawiasz na B, wkrecasz wezyk z blokada, otwierasz migawke i blokujesz wezykiem. Potem przykladasz matowke (jesli nie masz matowki to wez torebke foliowa, taka jak daja w sklepach, i przyloz w miejsce, gdzie normalnie jest film) z tylu i patrzysz co Ci pokazuje obiektyw, a co Ci pokazuje celownik. I juz wiesz, ze celownik np pokazuje wiecej niz obiektyw, ale tylko z dolu i z prawej strony. Sprawdzasz tak dla odleglosci dalekich i bliskich. Po takim cwiczeniu mniej wiecej bedziesz juz wiedzial patrzac w celownik co wyjdzie na zdjeciu.
: 07 lut 2011, 21:22
autor: ArturN
Planistigmacie, rzeczywiście, Moskwa to tani aparat - właściwie darmowy, znalazłem go w szafie ;)
Dobry pomysł, sprawdziłem - obraz w celowniku jest przesunięty w lewe prawo patrząc pionowo :)
Przy zdjęciowaniu postaram się korygować ten błąd.
: 08 lut 2011, 16:28
autor: krzpob
O ile kojarze moskwa ma 2 celowniki jeden dalmierzowy, drugi 'celowniczy' tu jest po polsku:
http://www.classiccamera.com.pl/moskwa5.html
: 08 lut 2011, 18:22
autor: ArturN
Ale powiedz mi, co ma dalmierz do paralaksy? Bo niezbytnio rozumiem...
: 09 lut 2011, 21:35
autor: krzpob
z okienka dalmierzowego jest chyba mniejsza paralaksa w bok, bo jest bliżej srodka obiektywu.
: 09 lut 2011, 22:37
autor: ArturN
Z okienka dalmierzowego widać tylko mały wycinek kadru.
: 14 lis 2014, 21:08
autor: tbodzio
Chciałbym przyłączyć się do wątku Moskwa 5.
Na wszystkich aukcjach jakie wiedziałem, aparat nie posiada przystawki na inny format (nie widziałem).
Z tego co wiem, może pracować w formacie 6x6 i 6x9.
Wydaje mi się, że bez "przystawki" można wykonywać fotki 6x9.
Czy przystawki są w komplecie?
Może mi ktoś to wyjaśnić ?
: 14 lis 2014, 23:33
autor: jerezano
Mam Moskwę 5, ale żadnej korekty wprowadzać nie muszę - masz rozstrojony mechanizm.
Może sanki są wykrzywione i obiektyw "zbacza" z toru...
Co do "przystawki", to była w komplecie - na 6x6. Bez niej tylko można robić 6x9. "Przystawka" to po prostu kawałek blachy z wyciętym kwadratem. Zakład się go od środka "pod film".
[ Dodano: Pią 14 Lis, 2014 ]
ArturN pisze:Z okienka dalmierzowego widać tylko mały wycinek kadru.
Bo okienko dalmierzowe nie służy do kadrowania tylko ustawiania ostrości.