Horizon 202
: 23 sty 2011, 22:26
Witam,
maly obrazek zaczyna mnie po malu nudzic, chce wiekszego wyzwania. Pomyslalem o kupnie jakiegos sredniego formatu albo rosyjskiego Horizona. Sredni format raczej odpada bo mam powiekszalnik tylko na maly obrazek(durst c35, nie chce mi sie szukac czegos innego i zagracac sobie domu), a zeby kupic cos bardziej sensownego od psixa to moj budzet raczej nie da rady. Takze wybor padl na horizona. Teraz pojawia sie kwestia powiekszalnika. Czy dam rade robic odbitki maloobrazkowym powiekszalnikiem z klatki o wymiarach 24×58 mm? Wobrazalem sobie to tak, ze naswietlam pierwsza czesc klatki, czesc papieru ktora nie naswietlam zaslaniam czarnym papierem, przesuwam klatke i obitke i znowu ta sama procedura. Jak sadzicie, ma to sens?
maly obrazek zaczyna mnie po malu nudzic, chce wiekszego wyzwania. Pomyslalem o kupnie jakiegos sredniego formatu albo rosyjskiego Horizona. Sredni format raczej odpada bo mam powiekszalnik tylko na maly obrazek(durst c35, nie chce mi sie szukac czegos innego i zagracac sobie domu), a zeby kupic cos bardziej sensownego od psixa to moj budzet raczej nie da rady. Takze wybor padl na horizona. Teraz pojawia sie kwestia powiekszalnika. Czy dam rade robic odbitki maloobrazkowym powiekszalnikiem z klatki o wymiarach 24×58 mm? Wobrazalem sobie to tak, ze naswietlam pierwsza czesc klatki, czesc papieru ktora nie naswietlam zaslaniam czarnym papierem, przesuwam klatke i obitke i znowu ta sama procedura. Jak sadzicie, ma to sens?